W ciągu ostatnich dni pod naszą opiekę trafili kolejni podopieczni.
Nookie – Pan Królik, którego właścicielka chciała się pozbyć – dosłownie, ale na szczęście dzięki pomocy innej osoby, trafił pod naszą opiekę oraz Kookie – uroczy chłopak wystawiony do oddania razem ze swoim mniej uroczym akwarium.
Nookie na badanie kontrolne wybiera się jutro. Przy okazji wykonamy u niego też badanie kału.
Kookie był w czwartek u Doktora. W badaniu klinicznym nie do końca prawidłowe są jedynie jego zęby – ocenione na 3+, ale być może przy prawidłowej diecie uda się ten problem wyeliminować. Jutro Kookiego czeka badanie kału, a potem oby szybko kastracja.
Ahri i Entropia są cały czas bardzo zestresowane, chociaż przynajmniej u Ahri to wynika na pewno z bardzo silnego pobudzenia hormonalnego.
Ahri
Entropia
Dzisiejszy dzień minął prawie spokojnie, a to prawie dotyczy Cha-chy. Po nocy było wszystko ok. W ciągu dnia nie działo się nic niepokojącego poza tym, że Cha-cha dużo czasu spędziła w łazience i dlatego dla zasady (w ramach szukania dziury w całym) zarządziliśmy mierzenie temperatury. Efekt – 40,4 st. i oczywiście pierwsza myśl czy ropa, które nie widać, nie czuć w postaci jakiegokolwiek obrzęku – rana na głowie jest idealnie zagojona, nie przerzuciła się głębiej – choćby do mózgu. Cha-cha dostała arsenał leków i zachowuje się (odpukać!) ok. Właśnie zjadła kolację.
Poza tym bez zmian. Pacjenci pozabiegowi czują się dobrze. Wyniki krwi Pikarda nie są złe. Ma lekko obniżony poziom krwinek czerwonych, hematokryt i hemoglobinę i podwyższone, ale nie bardzo wyraźnie wskaźniki wątrobowe – tego się spodziewaliśmy. U W związku z tym Pikarda czeka nowy rzut ornipuralu i wit. B12.
jak można być tak pięknym…?!
cdn.
Brak komentarzy