To naprawdę niesamowicie miłe, że prawie codziennie możemy spotykać się z Wami w Azylu.
Dzisiaj dość niespodziewanie odwiedziła nas Pani Kinga z prezentami. Wczoraj siano dla naszych podopiecznych podrzuciła do Azylu Pani Kasia, wsparcie przyjechało również prosto z Poznania – Karolina & Marcin bardzo dziękujemy za prezenty i za Waszą pomoc. Również w czwartek w Azylu pojawił się św. Mikołaj (niestety nie znamy jego danych personalnych 🐰) z dostawą siana. Dziękujemy, że możemy liczyć na Waszą obecność i Waszą pomoc ❤️
Azyl jest zawsze dla Was otwarty ❤️
***
niedziela w Azylu
w obiektywie Gabrysi ❤️
ktoś mówił, że Boski to kurz spod szafy…?
jak widać dziewczyny go wymiotły spod wanny 🐰
prawdziwe, królicze dramaty się dzieją w tej klatce 🐰
Boscy…chociaż jakoś tak pusto bez Tuli
dzisiaj na dworze piękna, biała zima, a my na przekór mamy dla Was garść nieopublikowanych jeszcze
grudniowych zdjęć z wybiegu 🐰
Jutro wieczorem jesteśmy u Doktora. Boski nie miał jutro jechać z nami, ale zmienił plany. Wieczorem miał zamknięte, obrzękłe oko…czyli czeka nas dzień jak co dzień.
cdn.
Brak komentarzy