Czekaliśmy na to ponad 2 miesiące. Fobos w końcu zaczął jeść. Jest radosny, aktywny, bardzo kontaktowy (tego nie mogłam mu zresztą odmówić nawet wtedy, kiedy podstawowe funkcje życiowe Fobosa szwankowały). Kiedy Fobos do nas przyjechał, śmierdział ropą, był otyły, jego nerki i wątroba fatalnie funkcjonowały. Wszystko wskazuje jednak na to, że Fobos postanowił skorzystać z szansy, którą dostał. Cudowny z niego chłopak!
Dzisiaj zgodnie z zapowiedzią do nowych domów trafili Maybach oraz Kropelka – niestety Rea musiała zostać w Toruniu, ale w podróż do Łodzi zamiast Rei wyruszyła kropelka – siostra Galahada i Lancelota.
Trzymamy mocno kciuki za zaprzyjaźnianie Maybacha z Mozzarellą. Mamy również nadzieję, że Kropelka szybko zdobędzie serce Mańka.
Dziękujemy i czekamy na dobre wiadomości ❤️
listopadowe słońce może być bardzo przyjemne 🐰
Jutro wieczorem jak zawsze jesteśmy u doktora i jak zawsze mamy listę zadań do zrealizowania.
p.s. Duszkowi dopisywało dzisiaj dobre samopoczucie. Duszek ma teraz w domu mocne wsparcie – Fobos i Pandora go uwielbiają.
cdn.
1 Komentarz
Wasze foto relacje są zawsze cudowne i zachwycające jestescie Wyjątkowi tak jak i Wasi podopieczni