Pod naszą opieką obecnie znajdują się dwie wyjątkowe pary – Biała i Skiddo oraz Frappie i Pebbe.
Biała i Skiddo przyjechali do Azylu pod koniec marca w związku z przeprowadzką zagranicę swojego opiekuna. Skiddo jest królikiem azylowym, który kilka lat temu został partnerem Białej, a teraz wrócił do Azylu razem z nią.
Biała od dawna boryka się z otyłością. W tej chwili czuje się bardzo dobrze, ale przez wiele tygodni po przyjęciu jej do Azylu, toczyła się walka o jej życie. Otyłość to problemy z wątrobą i układem pokarmowym, problemy, które w przypadku Białej przybrały dramatyczny przebieg, najprawdopodobniej pod wpływem stresu związanego z przyjazdem do Torunia.
Skiddo jest zdrowym samcem. Zarówno on, jak i Biała mają komplet szczepień i badań. Wiemy, że szanse na znalezienie dla nich nowego domu z uwagi na Białą i jej przeżycia są ograniczone, ale bardzo chcielibyśmy, aby dostali od losu taką szansę.
Frappie i Pebbe podobnie jak Biała i Skiddo są kilkuletnimi królikami, ale hodowlanymi.
W przypadku Frappie i Pebbe bardzo ucieszyłaby nas chociaż opcja domu tymczasowego…
cdn.
Z wielką radością informujemy, że nasz wniosek o dotację w ramach Priorytetu 5.
1 Komentarz
Nawet dom tymczasowy odmienia życie króliczków. Dużo radości, a czasem niechcianego smutku przychodzi z nowym mieszkańcem. Od tygodnia, czy dwóch do kilku miesięcy, króliczki wypełniają dzień i noc. Wyglądają jakby zapominały o swojej z reguły trudniej historii. Gdyby znajdują stałą rodzinę zostawiają pustkę, aż do następnego Uszaka. Takich przewinęło się ponad trzydzieści, ale Wszystkim, którzy zastanawiają się czy otworzyć swój dom na tak zwany tymczas, zawsze odpowiem, że warto i to bardzo. Pozdrawiam serdecznie