W ostatnich dniach wykastrowani zostali też Bluefree oraz Kalipso.
W przypadku Kalipso szczęśliwie okazało się, że jednak nie jest wnętrem, a w przypadku Bluefree wnętrostwo się potwierdziło. Sam zabieg był mniej inwazyjny niż się obawialiśmy, ponieważ nie było potrzeby otwierania j. brzusznej, usunięcie jąder nastąpiło bowiem od strony kanału pachwinowego.
Bluefree
Bluefree i Kalipso po zabiegach czują się dobrze.
Kalipso
(poszukiwanie jąder…;))
Binky bez większych zmian. Nerki na USG wyglądają tragicznie – są bardzo silnie zmineralizowane, ale Binky daje radę. Gdyby nie jej drobna waga, moglibyśmy nie zauważyć, jak zły jest jej stan zdrowia. Biorąc pod uwagę stan jej nerek nie mamy dużo czasu, ale w tej chwili Binky czuje się dobrze…Biega, skacze i je.
Carlos w najbliższych dniach musi przejść zabieg usunięcia siekaczy połączony z ekstrakcją części zębów policzkowych. Pracę jego jelit udało się w pełni ustabilizować i mogliśmy odstawić sulfosalazynę, która nam w tym pomogła. Stan nerek bez zmian. Carlos dożywotnio będzie już dostawał leki na poprawę ich pracy.
Chodziaszek w listopadzie przeszedł zabieg kastracji i usunięcia kilku zębów policzkowych. Niestety w j. ustnej w zeszłym tygodniu ponownie pojawiła się wydzielina – ślina z ropą i istnieje konieczność przeprowadzenia u Chodziaszka kolejnego zabiegu stomatologicznego. Jednocześnie zabiegu usunięcia siekaczy i leczeniu ropnia powstałego przy żuchwie wszystko zagoiło się prawidłowo.
Creed ma za sobą zabieg kastracji i udrożnienia kanalików łzowych. Oczy w tej chwili wyglądają dużo lepiej – z uwagi na przewlekłość problemu ich udrożnienie było bardzo trudne i nie można było uzyskać idealnego efektu, miejmy nadzieję, że kolejny zabieg jeszcze poprawi sytuację.
Duszka w czwartek została zaszczepiona na pomór i myxomatozę. Jej stan zdrowia na to pozwolił, a ponieważ mamy obawę co do tego, jak w najbliższych tygodniach będzie rozwijać się sytuacja, dobrze, że udało się to zrobić. W tej chwili u Duszki nie obserwujemy obecności ropy. Niepokoi nas nieco zmiana w jednym miejscu po lewej stronie żuchwy, ale na przestrzeni kilku tygodni w żaden sposób się nie powiększyła i wydaje się, że to tylko delikatnie obrzękłe tkanki miękkie. W j. ustnej u Duszki bez szaleństw – z uwagi na częściowe porażenie nerwu twarzowego i nieprawidłowe ścieranie się zębów po tej stronie, w j. ustnej po lewej stronie gromadzi się dość dużo pokarmu. Poza tym ogólny stan Duszki jest w tej chwili dobry. Dziewczyna waży już ponad 3 kg!
Eski przyjechała do nas z Trójmiasta. Przed kilkoma tygodniami została uratowana wraz z kilkoma innymi królikami, po tym gdy wyrzucono ją na ulicę. Dzięki zaangażowaniu Nataliu, Eski otrzymała szansę na życie.
Eski jest królikiem o drobnej budowie, poza tym aktualnie jej stan zdrowia nie budzi zastrzeżeń. Z uwagi na to, że macica Eski jest niewielka, z zabiegiem kastracji musimy jeszcze poczekać.
Razem z Eski do Azylu przyjechała też Vediya, której sytuacja jest analogiczna do sytuacji Eski.
Fedeles został zabezpieczony przez Animal Patrol Łódź, a po kilku tygodniowym pobycie w Dt w Łodzi, przyjechał do Azylu.
Jego ogólny stan zdrowia jest dobry, natomiast stan zębów policzkowych, które rosną krzywo.
Hakuna czuje się bardzo dobrze. Póki co po zabiegu wszystko goi się prawidłowo, a Hakuna bez problemu porusza się po pokoju, tak jakby gdyby nigdy nic…
Milne 2 tygodnie temu porządnie nas zestresowała. W niedzielę rano miała problem z tylną kończyną – nie stawała na niej. W niedzielę wieczorem zaczęła gorączkować. W poniedziałek rano łapa była objęta silnym obrzękiem, a u Milne rozszalała się gorączka.
Okazało się, że u Milne doszło do ugryzienia – zapewne efekt dyskusji z siostrą i byliśmy o krok od bardzo silnej infekcji ropnej, którą udało nam się zatrzymać dzięki otwarciu rany i antybiotykoterapii. Dzisiaj Milne czuje się bardzo dobrze.
Okratek w listopadzie przeszedł zabieg kastracji połączony z zabiegiem usunięcia jednego dolnego siekacza, który przerastał. Niestety, aczkolwiek nie ma w tym żadnego zaskoczenia, dolny siekacz nie stanowi odpowiedniej przeciwwagi dla górnych siekaczy i Okratka za jakiś czas czeka zabieg usunięcia pozostałych siekaczy. Korony zębów policzkowych w tej chwili wyglądają dobrze. Okratek ma delikatne pododermatitis.
Opuncja po dobie od podania jej 2. dawki szczepionki na pasterelozę, zaczęła „rzęzić”. Okazało się, że to początek infekcji, związany najprawdopodobniej ze spadkiem odporności po szczepieniu. W związku z tym byliśmy zmuszeni wprowadzić.o Opuncji antybiotykoterapię, a po jej zakończeniu Opuncja zostanie zaszczepiona 3. dawkę w/w szczepionki.
Oshee ma czystą krtań/tchawicę oraz oskrzela/płuca, przy j. nosowej widać u niego niewielką ilość ropy, ale mimo to konieczne było wdrożenie mu stosownej antybiotykoterapii.
Polinka przeszła zabieg udrożniania kanalików łzowych i usunięcia ektropium. Oczy w tej chwili wyglądają lepiej, ale zobaczymy czy w przyszłości nie będą potrzebne kolejne zabiegi.
Skellan przyjechał do nas z Łodzi i jest zdrowym samcem.
Stapelia w ostatni czwartek przeszła zabieg kastracji. Zwlekaliśmy z nim z uwagi na to, że kiedy Stapelia trafiła pod naszą opiekę, była bardzo zaniedbana, miała problemy z wątrobą i dużą nadwagę, ale w końcu udało się ten temat ogarnąć.
Po zabiegu kastracji Stapelia czuje się bardzo dobrze.
Tuptuś został oddany przez dotychczasowego opiekuna, który nie był w stanie zapewnić mi dłużej opieki.
Tuptuś jest królikiem hodowlanym z poważnymi problemami z poruszaniem się. Chłopak ma osłabione czucie w przednich i tylnych kończynach, silne zniekształcenie kręgosłupa w odcinku piersiowo – szyjnym, a także rdzeniową postać e.c. Do tego dochodzi kardiomiopatia rozstrzeniowa.
W zeszłym tygodniu Tuptuś borykał się z biegunką i z problemami z apetytem. Na szczęście w tej chwili sytuacja wygląda lepiej. Ruchowo bez zmian.
USG j. brzusznej i badanie krwi u Tuptusia wypadły dość dobrze.
Yara ma za sobą kontrole echo serca. Wynik? Wszystkie parametry w badaniu są przekroczone, co zdarza się niezwykle rzadko. . W związku z tym do leczenia Yary wprowadzamy cardisure x 2 dziennie, a za jakiś czas wykonamy u niej kolejne kontrolne badanie. Szczęśliwie póki co Yara nie zdradza objawów choroby kardiologicznej, aczkolwiek jest duży królikiem i w ciągu ostatnich kilku miesięcy bardzo się zmieniła – urosła/przybrała na wadze, więc nie jesteśmy niczym zdziwieni.
Zadziorek miał w ostatnim czasie kontrolne USG, które wypadło bez zarzutu. Stan jego j. ustnej nie jest zachwycający i zęby policzkowe wymagają regularnych kontroli, ale w tej chwili nie ma konieczności ingerencji. Poza tym Zadziorek w międzyczasie, a mianowicie w ten weekend zdobył czyjeś serce…;)
Zębuszka przyjechała do nas oczywiście…z Łodzi. Dziewczyna jest pacjentką stomatologiczną i w najbliższym czasie czeka ją zabieg ekstrakcji siekaczy.
Micah, Niecierpek i Oleander kontrole po niedawno przebytych zabiegach kastracji, zaliczyli bez zastrzeżeń.
W ciągu ostatnich 2 tygodni udało nam się też uzupełnić szczepienia na pasterelozę, dzięki czemu poza nowymi podopiecznymi niemal wszyscy są w pełni zaszczepieni również na pasterelozę.
Jutro wieczorem walczymy na froncie u Doktora.
W kolejnym wpisie na blogu napiszemy o wynikach sekcji Pniarka, ale też o tym, co dobre i co daje nadzieję – o adopcjach z ostatnich kilku dni, które tak wiele dla nas znaczą.
Dobranoc!
cdn.
Brak komentarzy