Culie, który kilka tygodni temu trafił do nas spod Gniezna (m.in. z Vertebrą), bardzo nas dzisiaj zmartwił.
Nie wiemy jaka jest przyczyna stanu Culiego, ale pojawił się u niego niedowład tylnych łap – nie ciągnie ich za sobą, ale ma bardzo osłabione czucie w skokach, a dodatkowo nie trzyma moczu.
Jutro Culie znajdzie się w gronie pacjentów, którzy po kilku dniach przerwy w związku z weekendem majowym pojadą na wizytę do Doktora.
Dobra informacja jest natomiast taka, że Iga ustawiała dzisiaj do pionu Mirabelkę, co oznacza, że lepiej się czuje. W końcu Iga to od lat naczelna awanturnica i co prawda z uwagi na swój stan nie powinna się w ogóle denerwować, ale z drugiej strony, poprawiła nam dzisiaj tym humor.
Dobranoc!
cdn.
Brak komentarzy