Blaise czuje się dobrze, ale najnowsze wyniki badania jego krwi mocno nas zmroziły, u Blaisa pojawiła się bowiem bardzo silna niedokrwistość.
Sytuacja jest poważna, ponieważ w perspektywie Blaisa może czekać jeszcze jeden zabieg stomatologiczny, a obecnie jego znieczulenie byłoby niezwykle ryzykowne.
Do leczenia Blaisa wprowadziliśmy aransep (obecnie nie ma dostępu do neorecormonu) i wit. B12.
Borek i Lolek zostali w tym tygodniu wykastrowani. Poza tym wykonaliśmy u nich też badanie RTG.
W przypadku Borka chcieliśmy przyjrzeć się lewej, tylnej kończynie, w której w przeszłości doszło do złamania w stawie kolanowym, natomiast u Lolka ostatnio zaniepokoił nas obrzęk w lewym stawie łokciowym.
Okazało się, że u Lolka mamy do czynienia z silnym odczynem okostnym, tj. związanym ze stanem zapalnym kośćca, najprawdopodobniej powstałym wskutek starego urazu. Widoczny jest też zaawansowany proces zwyrodnieniowy.
W tej chwili Lolek czuje się dobrze, ale jeśli będzie wykazywał reakcje bólowe, wprowadzimy do jego leczenia przeciwbólowo/przeciwzapalanie melovem, a poza tym Lolek raz w tygodniu będzie otrzymywał cartrophen.
Huncwot kontrolę u Doktora zaliczył na 5, natomiast jego ukochaną Sarę w najbliższym czasie czeka kolejny zabieg stomatologiczny, dotyczący dolnych zębów policzkowych po lewej stronie – nie mają przeciwwagi, dlatego przerastają.
Kaya czuje się na szczęście dobrze, natomiast nie zmienia to jej stan zdrowia nas martwi. W j. ustnej po ostatnim zabiegu jest nie ma ropy ani ziarniny, ale pozostałe zęby policzkowe już w tej chwili kwalifikują się do ekstrakcji, Poza tym kość żuchwy jest u Kayi objęta procesem ropnym, a przez przetokę w żuchwie można dostać się z zewnątrz do j. ustnej.
Missandei nie zachwyca pod kątem stomatologicznym i w przyszłości czekają ją niewątpliwie kolejne zabiegi, ale jej ogólny stan zdrowia jest zadowalający. Przede wszystkim od jakiegoś czasu Missandei, która przez wiele miesięcy fundowała nam nieustające kryzysy z układem pokarmowym, nie ma problemów z jelitami.
Mzetka przeszła w tym tygodniu diagnostykę w kierunku problemów z nerkami.
U Mzetki pojawiała się w tym tygodniu krew w moczu, mieliśmy też problem z bezmoczem. Wyniki krwi są jeszcze w normie, ale na USG widać już proces zwyrodnieniowy nerek, dlatego weszliśmy z nefrocrilem.
Nietoperka póki co otrzymała znowu odroczenie zabiegu, ale ropa z prawego ucha środkowego wydostaje się w większej ilości niż z lewego. Gdyby się tworzące się strupy, wszystko wydostawałoby się na zewnątrz i nie byłoby problemu x gromadzeniem się wydzieliny, ponieważ sam kanał słuchowy jest szeroki, Niestety tworzące się strupy zamykają ujście z kanału słuchowego, co komplikuje sytuację.
Skyler w mijającym tygodniu walczyła z silnym stanem zapalnym jelit. Wstępnie planowaliśmy też, że w miniony czwartek przeprowadzimy u niej zabieg udrożnienia lewego kanalika łzowego, które zaczął mocno ropieć, ale z uwagi na poprawę związaną z zastosowaniem antybiotyku miejscowego, przełożyliśmy zabieg na nadchodzący tydzień – im bardziej Skyler będzie stabilna, tym lepiej.
Obecnie Skyler czuje się dość dobrze. Ma jeszcze trochę niezborna ruchowo, ale ma większy apetyt i jest stabilna oddechowo.
Speedy ostatnią wizytę kontrolną zaliczyła na 5.
Zadra wbrew naszym obawom wizytę pozabiegową zaliczyła na 5. Okazało się, że ropień nie odtwarza się, a wyczuwalne tkanki nie były patologiczne.
Zadra czuje się bardzo dobrze i od czasu zabiegu nie gorączkuje. Jutro czeka ją kolejna wizyta u Doktora.
U Azy, Enfaktis i Pasji wykonaliśmy w tym tygodniu kontrolne USG j. brzusznej.
Aza
U Azy i Pasji USG nie wykazało żadnych nieprawidłowości, a u Enfaktis delikatne zmiany zwyrodnieniowe nerek – do kontrolnego badania krwi i USG co 3-4 miesiące.
Enfaktis
Dla odmiany Pasja nie ma idealnego zgryzu i jej zębom policzkowym trzeba się przyglądać uważniej niż to jest w przypadku Azy i Enfaktis.
Wśród pacjentów w tym tygodniu znalazła się też Syrenka, która wróciła pod naszą opiekę po 6 latach od adopcji.
Ogólny stan Syrenki jest dobry, ale szczególnej uwagi wymagają zęby policzkowe szczęki, które nie ścierają się prawidłowo. Jeszcze przed przyjazdem do Torunia u Syrenki zostało wykonane badanie krwi i RTG głowy, ale akurat to drugie badanie musimy w najbliższym czasie powtórzyć.
Bałamutek, Bonita, Devinnete, Girflet, Hops, Lucano, Nido, Skinny, Skyler, Zoltan oraz Blaise, District, Łucja, Murdoc, Mzetka, Nietoperka, Paddington, Pasja, Polonez, Speedy oraz Tamino mieli w tym tygodniu wykonane badania krwi. O wynikach poinformujemy w kolejnym wpisie na blogu.
W tym tygodniu do nowych domów trafiły dwie podopieczne Azylu – Aza i Soba. Dziękujemy za domy dla dziewczyn ❤️
Aza
Soba
dziękujemy za Wasze wpłaty na zakup nowego mopa parowego ❤️
***
cdn.
Brak komentarzy