W ostatnich dniach pod opiekę Azylu trafiło troje nowych podopiecznych.
Blaise został znaleziony przy śmietniku na jednym z gdańskich osiedli. Na miejscu udzielono mu pierwszej opieki weterynaryjnej, ponieważ okazało się, że ma ropień żuchwy, a po krótkim pobycie w Trójmieście – dziewczyny dziękujemy ❤️, przyjechał do nas.
Obecnie ropień przy żuchwie jest wygojony, ale wiemy, że kwestią czasu jest nawrót, ponieważ Baks wymaga ekstrakcji siekaczy. Podczas wczorajszej wizyty Doktor zwrócił również uwagę na źle wyglądające zęby policzkowe, które przynajmniej częściowo mogą wymagać w przyszłości ekstrakcji.
Blaisa czeka teraz badanie krwi i badanie RTG głowy.
Karmelka i Yua znaleziono na ulicy w Łodzi. Po zabezpieczeniu ich przez Animal Patrol, a w przypadku Yui po krótkim pobycie w DT pod Łodzią ❤️, dziewczyny przywiozła do Azylu nasza Ewelina.
Karmelka uwagi na stwierdzenie ciąży, wczoraj została ona poddana zabiegowi kastracji aborcyjnej.
Yua z uwagi na problem z dolnymi siekaczami wymaga kontrolnego badanie RTG głowy, a następnie najpewniej zabiegu ekstrakcji zębów.
Veselka otrzymała wczoraj 2. dawkę szczepionki przeciwko pasterelozie. Jej stan zdrowia jest dobry.
Faworka ma nawrót infekcji górnych dróg oddechowych. Pod kątem oddechowo – krążeniowym jest stabilna. Podczas badania słychać, że to królik sercowy, ale czuje się dobrze. Leki działają.
Z uwagi na wysięk z kanalików łzowych u Faworki konieczne jest wykonanie kontrolnego RTG głowy.
Delta już w chwili przyjęcia do Azylu było królikiem słabo widzącym z uwagi na przewlekły stan zapalny błony naczyniowej w lewym i w prawym oku. Niestety kilka dni temu u Delty doszło do znacznego zaostrzenia stanu zapalnego błony naczyniowej w lewym oku, co jeszcze bardziej pogorszyło jej wzrok. Z uwagi na niewielką poprawę mimo podawania antybiotyku, a następnie antybiotyku ze sterydem, wczoraj Delta otrzymała antybiotyk (gentamycynę) zagałkowo oraz dospojówkowo.
Poza tym stan Delty jest stabilny.
Lewe ucho Bonity po ostatnim leczeniu jest czysto – udało nam się wyeliminować ropę. Będziemy oczywiście dalej monitorować Bonitę, ponieważ w przyszłości problem może powrócić.
Baks po zeszłotygodniowym zabiegu czuje się dobrze. Póki co wszystko goi się idealnie, a w kanale poziomym nie ma ropy.
Gdyby Baks zaczął samodzielnie jeść, a nie tylko podjadać siano i zioła, bylibyśmy z niego w pełni zadowoleni. Na szczęście rodi ze strzykawki je natomiast z dużym apetytem.
Alicent bardzo pozytywnie zaskoczyła Doktora podczas ostatniej kontroli. W czerwcu walczyliśmy o jej życie. Ropa drążyła żuchwę, język był obrzękły i groziła mu martwica. Było fatalnie. Na szczęście zabiegi i leczenie przyniosły efekty. Alicent obecnie czuje się bardzo dobrze. W j. ustnej jest czysto. Przetoka w żuchwie zamknęła się. Wkrótce Alicent czeka kontrolne RTG głowy, ponieważ musimy liczyć się z przeprowadzeniem u niej jesienią kolejnego zabiegu stomatologicznego usunięcia pozostałych zębów policzkowych i sprawdzić czy nie odrastają korzenie wcześniej usuniętych zębów.
Binky została zaszczepiona na pomór rhd2. W j. ustnej jest czysto – zębodoły po zębach policzkowych są dobrze wygojone. Niestety w zależności od dnia u Binky pojawia się delikatny wysięk z prawego kanalika łzowego. Nie wykluczamy, że problem jest powiązany z korzeniami siekaczy, dlatego Binky czeka kontrolne RTG głowy.
Jesse, Skyler i Zubi zostali zaszczepieni 1. dawką szczepionki przeciwko pasterelozie.
Jesse ma za sobą kontrolne echo serca, które wykazało minimalne przekroczenia dot. lewej komory serca w rozkurczu i skurczu. Za jakiś czas Jessiego czeka kolejne badanie.
Skyler pod kątem oddechowo – krążeniowym jest stabilna. Podczas badania słychać, że to królik sercowy, ale czuje się dobrze. Leki działają.
Zubi po zabiegu ekstrakcji siekaczy i kastracji czuje się dobrze. Zębodoły po siekaczach wygoiły się.
Calanthe i Yennefer wróciły do nas kilka dni temu z adopcji. Powodu nie chcemy komentować.
Calanthe
Yennefer
Dziewczyny są zdrowe, na wybiegu zachowują się tak, jakby nigdy nas nie opuściły, co akurat nie jest dobrą wiadomością dla wolontariuszy – niezłe z nich artystki. Oby tylko jak najszybciej znalazły nowy dom.
Na RTG Sary widać 4 złamane żebra – złamania mogą pochodzić sprzed kilku miesięcy. Kręgosłup w porządku. Sara czuje się dobrze.
Na RTG Borowiaczka widać spondylozę i dysplazję. Przed Borowiaczkiem rehabilitacja, a poza tym oczywiście cały czas walczymy z infekcją dróg oddechowych.
***
Jutro czeka nas kolejna wizyta u Doktora. Dobranoc!
cdn.
Brak komentarzy