Z życia Azylu

Wtorek (27.06.2023 r.)

28 czerwca 2023

W niedzielę około północy u Inferny pojawił się wytrzeszcz  obrzęk lewego oka. Stosunkowo niewielki, ale jeszcze chwilę wcześniej nie było go w ogóle, a z doświadczenia wiemy, że w ciągu zaledwie kilku kolejnych godzin sytuacja mogła ulec znacznemu pogorszeniu.

IMG_6395

W nocy stan nie uległ zmianie. W ciagu dnia wykonaliśmy u Inferny kontrolne RTG głowy oraz kontrolne badanie krwi.

Wieczorem Inferna przeszła zabieg ekstrakcji górnych i dolnych zębów policzkowych po lewej stronie oraz udrożnienia lewego kanalika łzowego. Badanie USG wykluczylo ropień zagałkowy, ale okazało się, że ropa gromadzi się pod gałką oczną.

IMG_6391

Rozważaliśmy wszystkie opcje, ale ostatecznie zdecydowaliśmy się na próbę uratowania oka. To nie była łatwa decyzja i nie wiemy jaki przyniesie rezultat. Wiemy, że najbliższe dni będą decydujące. Jeśli obrzęk się nie zmniejszy, a ropa mimo oczyszczania znajdującej się pod gałką oczną przetoki, będzie się nadal gromadzić, może pojawić się bezwzględna konieczność ekstrakcji gałki ocznej, a to oznacza kolejny, obarczony dużym ryzykiem zabieg.

W tej chwili Inferna czuje się dość dobrze. Ma w miarę ładny apetyt. Trzecia powieka jest cały czas obrzękła, ale nie ma wytrzeszczu. Nie wiemy, co będzie się działo w ciągu najbliższych godzin.

Niestety sytuacji nie ułatwiają najnowsze wyniki krwi Inferny. Do tej pory Inferna miała zawsze nienaganne pod kątem nerek wyniki krwi (ostatnie pod koniec maja), a wczoraj okazało się, że ma podwyższony zarówno mocznik, jak i kreatyninę, w związku z czym do jej leczenia wprowadziliśmy dodatkowo chitofos i nefrocrill – o dożylnym płukaniu nerek nie ma mowy w tym przypadku mowy.

Stan Alicent jest stabilny, chociaż oczyszczanie jej zębodołów po dolnych siekaczach i przetoki w dolnej wardze to niezły hardcore, a problem polega na tym, że w oby tych miejscach gromadzi się pokarm.

IMG_6432

Wczoraj Doktor usunął z zębodołów sporo zmienionych tkanek i mamy nadzieję, że dzięki temu mała przestanie się w ogóle ślinić.

Pozytywne jest to, że Alicent przybrała na wadze około 100 – 150 gramów.

Winnie jest stabilny, ale długa droga (miejmy nadzieję…) przed nami. Wczoraj Doktor usunął dużo zmienionych tkanek, tak, aby oczyszczanie było łatwiejsze, ale rana zamyka się w bardzo szybkim tempie i w czwartek będziemy analizować, co dalej.

czasami trzeba się nawet umyć…;) 

IMG_6415

Więcej informacji wkrótce. Przedstawimy Wam też nowych podopiecznych Azylu, w tym Veselkę – dziewczynę w ciąży, mocno niedożywioną, z problemami stomatologicznymi.

IMG_6332

cdn.

Brak komentarzy

Napisz komentarz

*