Alana badanie echo serca zaliczyła na 5. Pozytywnie wypadło również kontrolne usg j. brzusznej u Alany, która kilka miesięcy temu przeszła zabieg amputacji nerki. Druga nerka pracuje prawidłowo i wypada dobrze zarówno na obrazie usg, jak również w wykonanym niedawno kontrolnym badaniu krwi.
Attina tak jak jej siostra kontrolne echo serca zaliczyła bez problemu.
Aurora ma nieznacznie przekroczoną lewą komorę serca w rozkurczu, dlatego w przeciągu 3 miesięcy Aurorę czeka kontrolne echo serca, natomiast u Demeter parametry sercowe przedstawiają się gorzej i wskazują na początek kardiomiopatii rozstrzeniowej.
Elaine ma wyniki krwi zbliżone do wyników Girflet (wątroba + niedokrwistość) z tą różnicą, że u Elaine wyraźnie obniżone są też albuminy, których wysokość ma istotne znaczenie w przypadku narkozy. Poza tym, gdyby nie fakt, że Elaine trzeba codziennie myć, funkcjonowałaby obecnie bez większych trudności.
Girflet w ostatnich dniach funkcjonuje lepiej niż w kryzysowym momencie na początku lipca, kiedy pojawiły się u niego problemy z układem pokarmowym i oddechowym oraz doszło do utraty wagi. Girflet ma tak zniekształcone ciało, że jego żołądek znajduje się za łukiem żebrowym i przyciska serce/płuca, co stanowi realne zagrożenie dla życia.
Wyniki krwi Girflet wskazują na problemy z wątrobą – podwyższony alat i aspat oraz niedokrwistość – obniżony poziom krwinek czerwonych, hematokryt i hemoglobinę, co oznacza, że mimo bardzo młodego wieku u Girflet musimy wprowadzić ornipural i wit. B12.
Z uwagi na problemy z układem pokarmowym związane z budową, obecnie poza sianem i ziołami Girflet je również rodicare instant, który jest najbezpieczniejszym rozwiązaniem w przypadku zaburzeń pracy układu pokarmowego.
Gyntia czuje się lepiej. Do soboty oddychała bardzo źle i otrzymywała furosemidum co 6 h, ale wczoraj nastąpił pozytywny przełom. Problemem jest wciąż apetyt – pod koniec zeszłego tygodnia mimo poważnych trudności oddechowych Gyntia zaczęła jeść samodzielnie rodicare instant, a teraz musi być karmiona ze strzykawki. Na szczęście chociaż Gyntia jest wyjątkowo trudną – nerwową pacjentką, co w przypadku niewydolności oddechowo-krążeniowej jest dużym problemem, karmienie ze strzykawki odbywa się bez dramatu. Gyntia ma dużą niedowagę, ale miejmy nadzieję, że teraz, kiedy ograniczymy podawanie furosemidum, sytuacja się poprawi. Musimy też pamiętać o tym, że Gyntia jest zaledwie tydzień po zabiegu kastracji, a brak apetytu i duszność utrudniająca znacznie karmienie ze strzykawki, nie ułatwiły nam procesu rekonwalescencji.
W najbliższych dniach Gyntię czeka seria badań – echo serca oraz rtg i usg klatki piersiowej.
Oczy Laguny bez zmian. Lewe oko (a precyzyjnie komora przednia lewego oka) jest nadal powiększone, a w prawym oku, które zmniejszyło się po punkcji, mamy dość dużą zmianę – ropostek.
Poza tym Laguna czuje się dobrze. Wyraźnie poprawił się też stan jej siostry – małej Nili, o której życie bardzo martwiliśmy się 2 tygodnie temu. Nila zaczęła jeść z apetytem jak na królika przystało i wyraźnie przybrała na wadze.
W badaniu krwi Nido uwagę zwracają podwyższony aspat, alat oraz mocznik (bez kreatyniny), ale na obrazie USG nerki Nido mają cechy zwyrodnieniowe. W związku z tym do leczenia Nido wprowadziliśmy nefrocrill, podawany co 12h.
Ogólne samopoczucie Nido jest dobre, a pod pewnym względami zbyt dobre i w najbliższym czasie musimy poddać chłopaka zabiegowi kastracji.
U Noemi w zeszłym tygodniu pojawiły się problemy z układem pokarmowym. Okazało się, że zęby Noemi wymagają korekty, którą przeprowadzimy przy okazji zabiegu kastracji.
Pluto i Stich mają za sobą kontrolne echo serca. W przypadku Pluto za 3 miesiące trzeba powtórzyć badanie, ponieważ wartości były graniczne, natomiast u Sticha wyniki są wzorcowe.
Interwencyjna Primavera (koleżanka Verano z interwencji i mama 3 osesków) ma za sobą leczenie poważnej infekcji, która dotyczyła j. nosowej oraz oskrzeli/płuc, dzięki czemu w końcu mogliśmy wejść u niej z leczeniem kokcydiozy.
Jeśli wszystko dobrze pójdzie, po leczeniu kokcydiozy Primaverę czeka szczepienie, a następnie zabieg kastracji.
Verano czuje się dobrze i od ponad tygodnia jest stabilny. Ma ładny apetyt, a jego układ pokarmowy pracuje prawidłowo.
Verano przez cały czas otrzymuje leki na nerki (chitofos i nefrocrill) oraz na serce (cardisure) i tak już zostanie. W przyszłym tygodniu Verano czeka badanie krwi, tymczasem musimy pomyśleć o przeprowadzeniu u Verano zabiegu kastracji i szczepieniu na pomór i myxomatozę (w kolejności odwrotnej).
Ibon, Mara i Olimpia zaliczyli bez problemów kontrole pozabiegowe, dzięki czemu mogli zostać zaszczepieni. Zieloną kartę do szczepienia otrzymała również Padme, która przysporzyła nam mnóstwo zmartwień, ale ostatecznie (odpukać) doszła do siebie i czuje się bardzo dobrze.
itd.
Więcej informacji o stanie zdrowia pozostałych podopiecznych Azylu, w tym o ostatnich wynikach krwi już w kolejnym wpisie na blogu.
Gyntia
Laguna (z Nilą, a w tle nasz niepełnosprawny Darwin)
Nido
Nila
Verano
Mamy do Was prośbę. Wielu naszych podopiecznych korzysta z drybedów – część w klatkach, część (króliki niepełnosprawne, mające poważny problem z pododermatitis czy też z równowagą) również w kojcach/na całym wybiegu – wszystko po to, aby miały jak najlepsze warunki. Łącznie w ciągu dnia robimy pranie kilkanaście razy, ponieważ wszystkie drybedy są codziennie wymieniane. W związku ze szczególnymi wymaganiami Azylantów, chcielibyśmy spróbować jak poza drybedami sprawdzałyby się Bunny Bedding Easy – gdyby ktoś zechciał podarować nam taką matę, będziemy bardzo wdzięczni ❤️
inkubator dotarł!
Dobranoc!
Z wielką radością informujemy, że nasz wniosek o dotację w ramach Priorytetu 5.
Brak komentarzy