Na froncie bez większych zmian (w niektórych przypadkach to dobrze, w innych gorzej…).
Pasik stabilnie i niech tylko tak zostanie…
Muszka bez większych zmian – cały czas mamy z tyłu głowy, że coś może wybuchnąć, ale wróciła do rodziny.
Minari po nocy dość dobrze, ale w ciągu dnia bez szaleństwa. Zobaczymy co przyniosą kolejne godziny.
Lewe oko Maestro wygląda dużo gorzej niż wczoraj.
Harold oddechowo bez szału. Musi być cały czas pod ścisłą obserwacją, bo nigdy nie wiadomo, kiedy będzie miał zjazd.
Za Harnasiem ciężka noc i dzień. Walczymy, ale sytuacja jest bardzo poważna i nie widać żadnej poprawi.
U Dossa wrócił problem z kanalikiem, ale jest już na tyle silny, że po powrocie Doktora będziemy mogli wykonać u niego zabieg.
Boski jest podejrzany. Dobrze, że je chętnie rodi ze strzykawki i to trochę minimalizuje nasz stres.
itd.
Więcej informacji z frontu, w tym o stanie zdrowia naszej nowej czwórki już wkrótce. Teraz czas na inne wiadomości z frontu.
W tym tygodniu do nowych domów pojechali Atom i Rollo!
Atom
Atom dołączył do naszej Grypsi i mamy nadzieję, że szybko zdobędzie jej serce!
Rollo
fotograficznie
dziękujemy za odwiedziny i prezenty ❤️
Brak komentarzy