To był bardzo dziwny, trudny rok. Nie było Dnia Otwartego, nie mogliśmy was gościć tak często jak byśmy chcieli, brakowało tych osobistych spotkań, które dodają energii i motywują. Walczyliśmy o naszych podopiecznych, braliśmy udział w skrajnie trudnych i niewdzięcznych interwencjach, koszty i finansowe i emocjonalne, jakie musieliśmy ponosić, były ogromne. Nie było lekko.
To był pierwszy pełny rok w naszym domu – Domu Królika. Wiosna, lato, jesień i zima w naszym ogrodzie i na wybiegu. Jesteśmy Wam i sobie wdzięczni, że mamy to bezpieczne miejsce.
Nie brakowało nam jednak całej masy serdeczności, którą przekazywaliście nam zdalnie. Wiemy, że byliście i jesteście z nami. Cały czas działaliśmy, działamy i wiemy, że razem przetrwamy (chyba) wszystko.
Życzymy Wam, abyście wchodzili w ten nowy rok z nadzieją i optymizmem i abyście się nimi z nami podzielili 🙂
https://flic.kr/p/2knhUWj
1 Komentarz
Życzę wytrwałości w działaniu, wielu sojuszników i łatwego pokonywania wszelkich przeszkód. Dziękuję za waszą wiarę, optymizm i skuteczność – to dzięki wam możemy wspomagać króliki, szczególnie te najbardziej potrzebujące. Niech nadchodzący rok da nam wszystkim więcej wolności i możliwość normalnego życia i działania.