Fotograficznie, Z życia Azylu

Bioko

19 listopada 2020

Bioko była naszym cudem. Kiedy kilka miesięcy temu trafiła pod naszą opiekę, myśleliśmy, że jest już zbyt późno. Nie mieliśmy nadziei na to, że przetrwa noc, ale Bioko walczyła.

Po wielu tygodniach leczenia i rekonwalescencji, gdy stan Bioko był już stabilny, wróciła do Azylu. Po latach życia w zamknięciu, w miejscu, do którego nie dochodziło światło, Bioko wyszła na wybieg. Była taka piękna, nieśmiała, a zarazem charakterna i odważna.

DSC09538

Nie mieliśmy złudzeń co do tego, że Azyl będzie dla Bioko jedynym prawdziwym domem, jaki możemy jej dać. Króliki takie jak Bioko nie znajdują domów. To my jesteśmy z nimi do końca.

Kiedy na początku października siedziałyśmy z dziewczynami na wybiegu i Dominika powiedziała, że chciałaby znaleźć dla naszego niezapomnianego Hambre towarzyszkę, złożyłam jej propozycję nie do odrzucenia…To była pierwsza myśl. Kto bardziej niż Bioko zasłużył na taki dom?

Zaledwie kilka dni później Bioko zamieszkała w nowym domu i tego samego dnia zaprzyjaźniła się z Hambre.

120818015_4503052056435676_6171257384169515903_o

Wiedzieliśmy, że każdy miesiąc bez przerzutów zwiększa szansę Bioko i wierzyliśmy, że to się uda…

Na początku listopada okazało się, że Bioko ma przerzuty nowotworowe do płuc. Dzisiaj wieczorem odeszła.

Dominika jest nam tak bardzo przykro i jesteśmy Ci tak bardzo wdzięczne. Za dom dla Bioko i za najlepsze świadectwo tego, że to my jesteśmy tutaj dla nich…Wiedziałaś, że Bioko Ciebie potrzebuje i zmieniłaś jej życie w najlepszy sposób. I chociaż pęka Ci dzisiaj serce, pamiętaj o tym…

Byłyście niesamowicie dzielnie.

***

DSC03472

DSC03469

DSC03416

DSC03409

DSC03464

DSC03459

DSC03456

DSC03433

DSC03428

DSC03446

DSC03445

DSC03450

DSC03423

DSC03439

DSC03420

DSC03419

DSC03404

DSC03408

DSC03437

DSC03412

DSC03401

Brak komentarzy

Napisz komentarz

*