Fotograficznie, Z życia Azylu

Czwartek (14.05.2020 r.)

14 maja 2020

Wczorajszy wieczór spędziliśmy u Doktora.

Tak jak wspominałam we wtorek wśród pacjentów znalazł się Świstak. Powodem wizyty było podejrzenie, że mimo bardzo ładnego apetytu – z tym póki co nie mamy żadnego problemu, Świstak schudł. Nasze obawy niestety się potwierdziły. W stosunku do poprzedniej wizyty sprzed 2 tygodni Świstak schudł 100 gramów. To może się wydawać niedużo, ale u królika o prawidłowej wadze 1,450 kg, 100 gramów to odczuwalny spadek masy ciała – przynajmniej dla nas – jesteśmy pod tym kątem szczególnie wyczuleni i dlatego również opiekunom naszych podopiecznych zwracamy bardzo uwagę na pilnowanie wagi.

IMG_7984

W przypadku Świstaka utrata wagi ma najprawdopodobniej źródło w niewydolności nerek. W porównaniu do poprzedniego USG nerki Świstaka wyglądają dużo gorzej – fatalnie. To nie jest dla nas zaskoczenie, bo Świstak jest leczony z powodu nerek od roku, a nietrzymanie moczu przez sparaliżowanego królika, kończy się właśnie niewydolnością nerek. Najgorsze jest to, że nie mamy dużego pola manerwu. Świstak otrzymuje 2 razy dziennie nefrocrill – najlepszy lek wspomagający pracę nerek, którego pojawienie się na rynku było dla nas wybawieniem. Oczywiście w grę wchodzi jeszcze dożylne płukanie w przypadku mocznicy itd., ale z tym czekamy na wyniki krwi. Do leczenia Świstaka wprowadzamy jeszcze ornipural, który jest przede wszystkim rewelacyjnym lekiem na niewydolną wątrobę, ale ma również pozytywny wpływ na pracę nerek.

Dzisiaj wykonaliśmy u Świstaka kontrolne badanie krwi – ostatnie kontrolne miał pod koniec lutego i wtedy kreatynina była w normie, a mocznik nieznacznie podwyższony. Zobaczymy jak będzie teraz.

Z naszej strony będziemy na pewno dodatkowo dokarmiać Świstaka, żeby spróbować odzyskać to 100 gramów. Na szczęście humor mu dopisuje. Co tu dużo mówić, poza wszystkim jest po prostu bardzo szczęśliwy razem z Riju.

Rupert jest starszym królem – ma już początek zmętnienia soczewek, ale na szczęście jego ogólną kondycję można ocenić jako bardzo dobrą. W j. ustnej nic nie budzi obecnie zastrzeżeń. W j. brzusznej jest ok – Rupert ma delikatną budowę, ale w ciągu ostatnich tygodni, które z nami spędził, przybrał na wadze 200 gramów. Dzisiaj pobraliśmy mu jeszcze krew do badania kontrolnego.

IMG_8015

W bardzo dobrej kondycji jest również Nówka. Co prawda zęby Nówki wymagają obserwacji – są lekko skrzywione i przerośnięte, ale w tej chwili nie wymagają żadnej ingerencji i oby tak zostało jak najdłużej. Nówka dla odmiany w ostatnich tygodniach straciła zbędne 250 gramów i ma obecnie wagę idealną. Jako wierna towarzyszka Ruperta dzisiaj razem z nim odwiedziła gabinet i oddała krew do badań.

IMG_8021

I co najważniejsze, słuchy niosą, że Rupert i jego ukochana Nówka w niedzielę jadą do nowego domu!

IMG_8032

Raduga zasłużyła wczoraj na szczepienie. W j. ustnej jest obecnie czysto – nie ma ropy, śliny ani ziarniny. 1 ząb policzkowy po prawej stronie u góry wymaga obserwacji, ale to nic nadzwyczajnego – Raduga nie ma już  z powodu ropni zębów po lewej stronie, a z prawą stroną w przyszłości może być różnie. Zobaczymy.

IMG_8013

Pyke czuje się bardzo dobrze. Biega i szaleje, ale ma małą, niemal niewidoczną ranę na skoku, z której co 2-3 dni przy ingerencji wydostaje się dosłownie ślad ropy.

IMG_8039

Podczas wczorajszego badania Doktor wyczuł też w tym skoku coś dziwnego – „trzeszczenie” kości rozróżniające lewy skok od prawego, stąd decyzja o tym, aby wykonać kontrolne RTG tej łapy i potem zdecydowac o ewentualnym leczeniu.

IMG_8041

Mystique kontrolę przedadopcyjną (tak, tak…) zaliczyła bez zastrzeżeń. Wczoraj uzupełniliśmy też jej szczepienia o pomór drugiego typu rhd2.

IMG_8002

Podczas wczorajszego badania Doktor ocenił na 5 stan zdrowia Melchiorki.

IMG_8071

Jax wizytę kontrolną u doktora zaliczył bez zastrzeżeń. Ponieważ jest dużym królem i ostatnio na wybiegu dość szybko oddychał – zapewne z kimś się przeganiał, zrobiliśmy mu dla zasady kontrolne echo serca. Na szczęście okazało się jednak, że wszystkie parametry mieszczą się w normie.

IMG_8052

Franek czuje się dość dobrze. Oczywiście po zabieg straciliśmy 100 gramów, ale mamy nadzieję, że niedługo je odzyskamy. Franek ma dobry nastrój. W j. ustnej jest niewielka ilość ziarniny, ale nie ma ropy ani śliny. Oko wygląda lepiej.

IMG_7992

U Fiory odbudował się krwiak, o którym wspominałam, dlatego wczoraj Doktor rozciął ranę. Otwarta rana powinna goić się lepiej – krwiak nie będzie miał możliwości się odbudować ani zmienić w ropień, a my będziemy ranę codziennie oczyszczać.

IMG_8004

Boski wczorajszą wizytę u Doktora zaliczył bez większych zastrzeżeń. Z lewego oka wydostaje się trochę mlecznej wydzieliny, ale bywaj jej dużo więcej, oko nie jest też aż tak mocno obrzękłe. W j. ustnej i osłuchowo jest też stabilnie. Tylko ten fryzjer…!

IMG_8060

poza tym w Azylu

DSC01047

DSC01059

DSC01179

DSC01079

DSC01053

DSC01177

DSC01082

DSC01044

DSC01170

DSC01145

DSC01107

DSC01140

DSC01110

DSC01228

DSC01185

DSC01225

DSC01157

DSC01195

DSC01187

DSC01207

DSC01205

DSC01160

DSC01112

DSC01175

DSC01165

DSC01184

DSC01209

DSC01148

DSC01203

DSC01199

DSC01155

DSC01215

DSC01193

DSC01206

DSC01197

DSC01114

DSC01126

DSC01224

DSC01220

DSC01131

DSC01136

DSC01217

Dziękujemy wsparcie, które okazaliście nam podczas ostatniego bazarku –  razem udało nam się zebrać kwotę ponad 9030 zł!❤️

Niezmiennie dziękujemy również za Wasze wsparcie rzeczowe ❤️

IMG_7936

IMG_8067

cdn.

1 Komentarz

  • Odpowiedź Rafał 15 maja 2020 at 20:00

    Fajnie, że Świastak ma bardziej żywego kompana od poprzedniego. Choć umaszczenie podobne 😉

  • Skomentuj Rafał Anuluj

    *