Fotograficznie, Z życia Azylu

Niedziela (2.02.2020 r.)

2 lutego 2020

Pasikonik stwierdził, że ostatnio mieliśmy zbyt mało atrakcji z jego strony i dzisiaj postanowił urozmaicić nam życie.

Pasik przed południem był zbyt wyciszony – osowiały. Nie miał apetytu. Okazało się, że ma gorączkę – 40,5 st. Po podaniu leków na chwilę poczuł się lepiej, ale cały czas nam się nie podobał. Siedział skulony, zgrzytał zębami. Temperatura popołudniu zaczęła się stabilizować, ale to nie współgrało z jego samopoczucie. Wieczorem znowu wróciła gorączka 40,5 st. Pasikonik gorzej oddychał…Ostatni raz w czwartek sprawdzaliśmy, czy u Pasikonika nie ma żadnych nowych zmian – ropni i niestety już wiemy, skąd to gorsze samopoczucie. U Pasikonika pojawił się kolejny ropień w miejscu, w którym nie było go jeszcze kilka dni temu. Jest stosunkowo niewielki, ale umiejscowiony podobnie, jak ropień usuwany kilka tygodni temu u Świstaka. Pytanie czy nie ma nic więcej…

Pasikonik po kolejnych dawkach leku w tym dawce gentamycyny poczuł się niedawno trochę lepiej, ale przed nami noc i jutrzejszy dzień. I strach.

odpoczywamy

IMG_4563

Poza tym weekend minął dość spokojnie.

Cały czas martwi nas Vileda, bo jest u niej słabo zarówno pod kątem apetytu, jak i bobków. Klinicznie na pierwszy rzut oka nie podpada i wygląda na to, że jej problemy mogą mieć podłoże psychiczne – jest bardzo pobudzona i bardzo nerwowa. Jednocześnie nie brakuje jej energii. Zobaczymy jak sytuacja będzie się rozwijać. Viledę przed kastracją czeka na pewno badanie krwi, a tymczasem myślimy o szczepieniu królików, które pod naszą opiekę trafiły w ostatnim czasie.

W piątek przykrą niespodziankę zrobił na Fruczek. Po nocy było wszystko ok. W ciągu dnia biegał, jeszcze popołudniu o nim rozmawiałyśmy. Około 2 godziny później zaczął się dziwnie pokładać. Termometr pokazał 35 stopni…Zero bobków i apetytu. Flakowaty brzuch. Bateria leków i po kilkunastu minutach Fruczek zaczął się zachowywać jakby nic się nie stało. Wygląda na to, że że u Fruczka doszło do ostrych zaburzeń układu pokarmowego (Fruczek je karmę profibre, bo od początku miał problemy z jelitami i dopiero od kilku tygodni było naprawdę stabilnie), które dzięki natychmiastowej reakcji udało się zatrzymać.

Skittles po zabiegu udrożniania kanalików czuje się dobrze. Jedno oko wygląda idealnie, drugie gorzej – łzawi. Podczas zabiegu okazało się, że w obu kanalikach była ropa. Kolejny zabieg w przypadku Skittlesa to już na pewno zabieg usuwania zębów.

Riju czuje się bardzo dobrze. Je, bobkuje i gada, gada, gada. Jeszcze więcej niż zwykle. Życiowej energii jej nie brakuje.

Czekamy na wyniki badania histopatologicznego.

Quattro wizytę kontrolną u Doktora zaliczyła bez najmniejszych zastrzeżeń! W końcu wyszła w pełni na prostą.

Mimi kontrolę u Doktora zaliczyła na 5. Jest w bardzo dobrej formie. Przybrała na wadze. Póki co co nic nie wskazuje na przerzuty, a każdy miesiąc daje nam większą szansę na pełen sukces.

Hambre miał mieć w czwartek korektę zębów, ale zaczął jeść…I je – odpukać! I wciąż jest tak samo hormonalnie pobudzony. Mógłby się nieco ogarnąć bohater.

Pacjenci Flamenco, Loa, Nami, Poppy i Quinn dość dobrze – w przypadku Nami i Poppy w końcu widać wyraźną poprawę, cały czas są pod szczególną obserwacją, miejmy nadzieję, że wkrótce ich sytuacja się w pełni rozwiąże.

Geralt i Zełka są po zabiegach kastracji i korektach zębów.

W ostatnim tygodniu pod naszą opiekę trafił też uroczy chłopak – Gofer – zdrowy, młody samiec.

IMG_4127

Więcej informacji wkrótce. Jutro postaramy się na bieżąco meldować.

DSC02834

DSC03042

DSC02845

DSC02912

DSC02856

DSC02855

DSC03044

DSC02910

DSC02911

DSC02926

DSC03031

DSC02929

DSC02870

DSC02892

DSC02848

DSC03026

DSC02933

DSC02930

DSC02873

DSC02940

DSC03036

DSC03025

DSC02907

DSC02947

DSC03046

DSC03047

DSC03020

DSC03017

DSC02945

DSC03023

DSC03006

DSC03021

DSC02925

DSC02995

DSC02967

DSC02894

DSC02906

DSC03000

DSC02903

DSC02993

DSC02859

DSC02887

DSC02974

DSC02889

DSC02898

DSC02884

DSC02964

DSC02981

DSC02985

DSC02854

DSC02961

DSC02956

cdn.

Brak komentarzy

Napisz komentarz

*