Fotograficznie, Z życia Azylu

Wtorek (3.12.2019 r.)

3 grudnia 2019

Dzisiaj bardzo zestresował nas Boski. Rano był niewyraźny. Okazało się, że ma 37,3 st. i silnie wzdęte jelito ślepe. Po natychmiastowym podaniu leków szybko zaczął odzyskiwać temperaturę, jest w miarę aktywny, ale jeszcze nie ma bobków. Cały czas się o niego martwimy.

IMG_8397

Dzisiaj pobraliśmy mu krew do badań kontrolnych. To druga taka sytuacja w ostatnim czasie – wcześniej to się nigdy nie zdarzało i obawiamy się, czy tu nie ma jakiegoś głębszego problemu np. z wątrobą.

Wihajster został wczoraj wykastrowany.

IMG_8891

Tre bez zmian. Cały czas jest nieobecny. Je, robi bobki, ale waga bez zmian. W najbliższych dniach powtórzymy kontrolne badanie krwi.

IMG_8877

Łapa Riju wygląda gorzej. Teoretycznie nie gromadzi się w niej ropa, ale łapa jest obrzękła. Póki co kontynuujemy dotychczasowe leczenie, oczyszczanie, dezynfekowanie rivanolem. W czwartek Riju czeka kolejna kontrola.

IMG_8869

Pikard wizytę kontrolną u Doktor zaliczył bez zastrzeżeń. W j. ustnej jest czysto, przy szczęce i żuchwie też. Waga prawidłowo.

IMG_8881

Wbrew naszym wyobrażeniom rana Pasikonika na pewno nie zagoi się do końca roku – końcowy etap gojenia jest najdłuższy, a rana jest w miejscu, gdzie łapa cały czas pracuje. Tym samym imprezę z okazji zagojenia się łapy przekładamy na 2020 r. i dajemy sobie jeszcze 1,5 miesiąca. Poza tym Pasikonik bez zmian. Każda sytuacja stresowa oznacza w jego przypadku bardzo szybki i zły oddech, dlatego żurawina musi być zawsze pod ręką (on naprawdę zapomina o całym świecie, kiedy tylko dostanie coś pysznego do zjedzenia). Waga – 7,200 kg.

IMG_7744

Pasikonik został też ostatnio pięknie wyczesany – najpierw przez Dominikę i Julię, potem przez Martynkę i teraz jest nie tylko zgrabny, ale i powabny 😉

Mookie po zabiegu kastracji czuje się dobrze. W sobotę miał „incydent” z biegunkowym kałem obok dobrych bobków, wczoraj Doktor stwierdził, że odcinkowo utrzymuje się u niego stan zapalny jelit, ale poza tym jest dobrze. Dzisiaj wszystko było w porządku.

IMG_8889

Hambre wczoraj przeszedł zabieg korekty zębów i czyszczenia łapy. Póki co nie ruszył z apetytem. Oczywiście aktywności sterowanej hormonami mu nie brakuje.

IMG_8900

Gwiazdkę w czwartek czeka kolejny zabieg rozcięcia i wyszycia rany, czyszczenia żuchwy i podania dokostnie antybiotyku. W żuchwie gromadzi się ropa. W j. ustnej po prawej stronie żuchwy również jest ropa. Poza tym Gwiazdka czuje się dobrze.

IMG_8880

Fruczek bez większych zmian. W niedzielę popołudniu miał biegunkę, ale od tego czasu jest spokojnie. Bobki nie są idealne, ale suche. Fruczek ładnie je zioła, smakuje mu też karma profibre.

IMG_8906

Crystal wczoraj odwiedziła Doktora, żeby potwierdzić, że wyczuwane małe zmiany przy lewej i prawej łopatce to tłuszczaki. I faktycznie to małe tłuszczaki. Poza tym wszystko bez zarzutu.

IMG_8875

Cinque wizytę kontrolną u Doktora zaliczyła na 5. Mamy nadzieję, że Cinque wkrótce zamieszka w nowym domu…

IMG_8884

Dzisiaj pod naszą opiekę trafiło 4 nowych podopiecznych, odebranych w wyniku interwencji Pogotowia dla Zwierząt.

Jutro pojawi się na blogu więcej informacji na ich temat.

cdn.

Brak komentarzy

Napisz komentarz

*