Jak już wiecie dzisiaj po prawie roku spędzonym w Azylu do nowego domu pojechał nasz wspaniały Lawrence – 1 z 7 królików odebranych 20 grudnia zeszłego roku w wyniku interwencji Pogotowia dla Zwierząt.
W ciągu tego roku wiele razem przeżyliśmy i bardzo zależało nam na tym, aby Lawrence mimo swoich problemów zdrowotnych (w ostatnim czasie została u niego zdiagnozowana kardiomiopatia rozstrzeniowa) w końcu znalazł swojego człowieka. Tak się stało. Co więcej Lawrence znalazł od razu całą rodzinę.
Dziękujemy i trzymamy mocno kciuki za zaprzyjaźnianie! Warto wspomnieć, że Lawrence zamieszkał razem z naszą adopcyjną Tea i jej mężem ❤️
I teraz jeszcze jedna bardzo dobra wiadomość dla osób marzących o takim cudownym króliku jak Lawrence! Lawrence wyjechał, ale żeby nie było nam smutno, zostawił swoją kopię (dobra z małą różnicą…Lawrence miał zbarniałe lewe ucho, a Jax ma prawe)! ❤️
Jax z ostatniej interwencji Pogotowia dla Zwierząt poleca się do adopcji! ❤️
To jednak nie koniec dobrych wiadomości. Yuumi była z nami bardzo krótko, Mookie nieco dłużej, ale do nich również w ten weekend uśmiechnął się los.
Yuumi – kolejny królik uratowany w wyniku interwencji Pogotowia dla Zwierząt, zamieszkała u naszej wolontariuszki w Toruniu, a Mookie kawałek dalej u jednego z naszych wspaniałych darczyńców i obserwatorów azylowego życia – bardzo, bardzo dziękujemy ❤️
Mookie
Yuumi
Dla równowagi dzisiaj pod opiekę Azylu trafił kolejny podopieczny. 4-letni chłopak Zeppeli oddany z powodu braku możliwości zapewnienia mu opieki weterynaryjnej/leczenia. Z informacji, które posiadamy wynika, że Zeppeli jest królikiem stomatologicznym, miał poważny problem z brakiem apetytu i niedowagą i wymaga dalszego leczenia. Jutro jego stan oceni Doktor i zobaczymy co w jego paszczy i nie tylko piszczy. Póki co Zeppeli dostaje lek przeciwbólowy i ma za sobą I dawkę ornipuralu.
Jutro wieczorem walczymy na froncie u Doktora.
cdn.
Brak komentarzy