Fotograficznie, Z życia Azylu

Wtorek (26.11.2019 r.)

26 listopada 2019

Hummi – ciężko, ale lepiej. Jelita – bez wyraźnego stanu zapalnego, który utrzymywał się w ostatnich tygodniach – brak przelewania się. Waga – 4,150 kg – 250 gramów więcej niż tydzień temu. Apetyt – bez rewelacji, wciąż jest karmiona po kilka razy dziennie, a jeden posiłek Hummi to w tej chwili 80-100 ml.

IMG_8439

Skok – to smarowania i opatrunku. Rana po zabiegu – mięśnie zrosły się, a przy szwach zewnętrznych zaczęła gromadzić się ropa, dlatego rana jest otwarta, a to oznacza oczyszczanie 2-3 razy dziennie.

Oddechowo-krążeniowo dość stabilnie. Poruszanie się  – źle. Przednie łapy Hummi się rozjeżdżają. Tylna łapa też. Poza tym jak się okazało przed chwilą Hummi ma obrzękłą przednią lewą łapę. To by było na tyle.

Gwiazdka przeszła wczoraj zabieg oczyszczania przetoki w żuchwie, oczyszczania j. ustnej i kolejny zabieg udrażniania ropnego kanalika łzowego.

IMG_8430

Po zabiegu w nocy dość ładnie zjadła papkę z miski, w ciągu dnia było już gorzej, ale Gwiazdka pozwala się bez problemu karmić.

Poza lekami u Gwiazdki konieczne jest oczyszczanie 2-3 razy dziennie przetoki w kości (kości od dawna zniszczonej przez ropę).

Niestety obawy co do Riju potwierdziły się. Było naprawdę dobrze, przez kilka tygodni w kości skoku nie było ropy, ale wczoraj okazało się, że jest. Pojawił się obrzęk i chrzęszczenie wskazujące na osłabienie kości. Doktor było zmuszony usunąć część kości śródstopia z kolejnym palcem.

IMG_8335

Podczas zabiegu było bardzo silne krwawienie, ale na szczęście udało je się zahamować. Dzisiaj wieczorem usunęliśmy opatrunek z łapy. Teraz przed nami przemywanie – dezynfekowanie, do tego oczywiście cd. penicyliny. Riju jest bardzo dzielna. Dużo mówi – jak na rudzielca przystało szczególnie przy oczyszczaniu, ale je, bobkuje. I niech tak będzie i dalej.

IMG_8337

Amoren czuje się dobrze. Wszystko goi się bardzo dobrze. Cd. oczyszczania i antybiotykoterapii.

IMG_8344

Boski ostatnio dostawał antybiotyk miejscowy do oka, ale wczoraj znowu podaliśmy mu gentamycynę zagałkowo – Boski po jej podaniu zawsze czuje się lepiej, tj. jego oko wygląda lepiej, a znosi to nadzwyczaj dobrze.

IMG_8397

W j. ustnej standardowo bez rewelacji. Korekta zębów to minimum, wygląda też na to, że jeden z dolnych zębów policzkowych będzie do usunięcia. Podsumowując – RTG głowy i decyzja co dalej.

Serce Boskiego osłuchowo bez rewelacji. Waga – 1,700 kg – to oczywiście dla niego wciąż bardzo dobra waga, ale ostatnio było 1,750-1,800 kg.

Floryda wczoraj zaczęła mrużyć prawe oko. W sobotę wydawało się też nam, że lekko unosi prawą, przednią łapę.

IMG_8383

W prawym oku Królowa ma zapalenie twardówki, ale bez uszkodzenia rogówki. Łapa bez zarzutów.

Leczenie – antybiotyk miejscowy do oka.

Fruczek cały czas boryka się z problemami z układem pokarmowym. Dobre bobki przeplatają się ze złymi. Odcinkowo utrzymuje się stan zapalny jelit. Fruczek otrzymuje obecnie znowu ornipural, ale do jego leczenia wprowadzamy dwa dodatkowe leki na pracę układu pokarmowego – intestę i sulfasalazynę.

IMG_8425

Poza tym Fruczkowi zaczęło łzawić lewe oko. To oznacza RTG głowy, tym bardziej, że po ostatniej korekcie Doktor zęby Fruczka ocenił na 3+/4-. Zobaczymy jaką tajemnicę kryją korzenie.

Hambre biega, skacze, zaczepia wszystkich. Waga – 1,600 kg. Samodzielne jedzenie – fajerwerków. Żebyśmy się jednak nie nudzili, mamy inny mały problem. Hambre ma na tylnych łapach – na obrzeżach skoków pewne wyłysienia – odleżyny – w końcu kilka tygodni leżał. Wczoraj zaczął lekko unosić prawą łapę i okazało się, że pod strupkiem pojawił się stan ropny. Na szczęście niewielkie i przy penicylinie oraz czyszczeniu powinniśmy sobie z tym poradzić. Hambre jest zachwycony…to już nie ten król, który pozwalał siebie rehabilitować. Teraz tylne łapy służą do tego, żeby niby porządnie kopać. Na szczęście.

IMG_8414

Wczoraj Kea zaczęło łzawić znowu prawe oko. Ostatnio wisiał nad nami zabieg stomatologiczny i niestety nadszedł już na ten zabieg czas. Po RTG głowy w czwartek okaże się, czy wystarczy  tylko piłowanie przerośniętych dolnych zębów oraz udrożnienia kanalika, czy konieczne będzie usuwanie zębów.

IMG_8375

Mała trzyma swoją wagę – 1,000 kg. Gdyby nie w/w problemy byłaby w bardzo dobrej kondycji.

Loa – towarzyszka Kea kontrolę u Doktora zaliczyła bez jakichkolwiek zastrzeżeń.

IMG_8376

Lawrence zgodnie z planem miał wczoraj echo serca. Wynik zgodny z tym, co Doktor słyszał podczas osłuchiwania – kardiomiopatia rozstrzeniowa. Lewa komora i lewy przedsionek są wyraźnie powiększone, chociaż nie tak jak u naszych pozostałych sercowców.

IMG_7767

Leczenie – póki co cardisure co 12 h, a za około miesiąc badanie kontrolne. W tej chwili nie ma duszności, która przemawiałaby za wprowadzeniem furosemidum. Okres jesienno-zimowy jest dla królików sercowych na pewno mimo wszystko łatwiejszy (odpukać) niż wiosenno-letni.

Tym samym Lawrence dołączył do swoich kumpli – Boskiego, Bruno, Hummi, Marmee i Pasikonika.

Marmee jak wyżej. Zdecydowaliśmy, że chcemy jej zrobić w tym tygodniu też RTG klatki piersiowej, dlatego kontrolne RTG skoku zrobimy również w tym tygodniu – przed czwartkową wizytą. RTG klatki piersiowej jest nam potrzebne do wykluczenia ewentualnych procesów nowotworowych.

IMG_8366

Neutronek czuje się dobrze, ale w czwartek czeka go RTG głowy. Chcemy sprawdzić z czego może wynikać problem w stawie kolanowym, który w tej chwili nie rzuca się w oczy, kiedy Neutronek się porusza.

IMG_8350

Poppy pojechała wczoraj na rutynową kontrolę. Przy okazji chcieliśmy też sprawdzić czy u Poppy nie dzieje się nic niepokojącego. Wczoraj u Poppy wyczuliśmy małą, kulistą zmianę po prawej stronie tułowia. Okazało się, że to niegroźny włókniak do usunięcia przy okazji zabiegu kastracji.

IMG_8364

Czwartek RTG u Boskiego, Fruczka, Marmee, Neutronka, Kea.

Poza tym podawanie leków, oczyszczanie, karmienie…

W tym miejscu mamy dla Was ogromną prośbę o wsparcie w postaci karmy ratunkowej rodicare instant lub karmy Dr Ziętka – m.in. w imieniu Gwiazdki, Hambre, Hummi, Mimi, Pikarda ❤️

Karmę można nam przekazać w różny sposób w tym za pośrednictwem bunnyexpert i uszatkowo.pl.

***

Czekamy też na nowych podopiecznych. 4 króliki z interwencji Pogotowia dla Zwierząt. 2 nie dożyły. Pies też nie.

Pobrana klatka 153

Z uwagi na drastyczność zdjęcia znajdują się w albumie.

***

Skoro o interwencjach mowa. Wczoraj odbyła się kolejna rozprawa w sprawie znęcania nad królikami w Agroturystyce Brzoza w Toruniu. W lutym kolejny termin.

cdn.

Brak komentarzy

Napisz komentarz

*