Niedziela w Azylu minęła słonecznie. Towarzystwo szalało na wybiegu, czego chcieć więcej?
Hummi czuje się dość dobrze. W nocy wszystko zjadła. W ciągu dnia miała mniejszy apetyt, ale dopisuje jej dobry humor, robi bobki, porusza się bez większych problemów. Trzyma też prawidłową temperaturę. Miejmy nadzieję, że z każdym dniem będzie już tylko lepiej.
Pozostali pacjenci bez większych zmian. Przez najbliższe 2 tygodnie nie będzie Doktora, ale z wyłączeniem naszych nocnych wizyt, nic się nie zmieni. W tym tygodniu m.in. wznawiamy zabiegi kastracji, wstrzymane po ostatnim zbiorowym szczepieniu.
Zapewne zameldujemy się na blogu jutro wieczorem, a tymczasem zostawiamy Was z fotorelacją z Azylu.
dziękujemy za Wasze wsparcie!
cdn.
Brak komentarzy