Fotograficznie, Z życia Azylu

Poniedziałek (16.09.2019 r.)

16 września 2019

Dzisiaj w nocy Pogotowie dla Zwierząt przekazało nam informację o króliku znalezionym na ulicy, który trafił pod opiekę Stowarzyszenia. Kilkanaście godzin później Magari był/-a z nami.

Magari, czyli „Może”. Nie wiemy jakiej jest płci, ponieważ z uwagi na bardzo silny obrzęk narządów płciowych nie możemy tego sprawdzić.

Podjęcie decyzji o przyjęciu i leczenia królika z myxomatozą zawsze jest bardzo trudne. Królika z myxomatozą nie możemy umieścić w Domu Królika, ani w żadnym innym miejscu, w którym przebywają króliki. Już sam kontakt z królikiem chorym na myxomatozę osoby, która ma kontakt z innymi królikami, jest niebezpieczny. Mimo wszystko nie chcieliśmy zostawić Magari bez pomocy, nie dając jej żadnej szansy. I w tej sytuacji ponownie pomogła nam Agn z Fundacji Hospicjum dla Kotów Bezdomnych, dzięki której wiele miesięcy temu udało się uratować chorego na myxomatozę królika, nazwanego Zającem, który żyje i czuje się doskonale. Zając wyszedł z myxomatozy dzięki otrzymaniu kilkunastu dawek dożylnego interferonu. Kiedyś w taki sam sposób udało się uratować Mosiniaki. Dzisiaj chcemy dać taką szansę Magari.

Dzięki Agn nie musieliśmy czekać na sprowadzenie interferonu z hurtowni i  Magari już dzisiaj otrzymała 1. dożylną dawkę tego najważniejszego w leczeniu myxomatozy leku. Specjalnie dla Magari codziennie będzie otwierana 1 ampułka interferonu. Koszt 1 ampułki to 300 zł. Dzisiaj złożyliśmy zamówienie na 5 ampułek, jeśli organizm Magari będzie walczył, zamówimy kolejne.

W tej chwili największy problem Magari to bardzo silny obrzęk w j. nosowej połączony z ropnym wysiękiem. Magari ma też obrzękłe uszy, łapy i odbyt. Jelita pracują prawidłowo. Temperatura jest prawidłowa.

Wszystko może się wydarzyć. Liczymy się z tym. Tak było ponad 2 lata temu z naszą Brevą, ale damy Magari szansę, a jeśli będzie trzeba, podejmiemy najlepszą dla niej decyzję.

***

Dzisiaj przed Sądem Rejonowym w Toruniu odbyła się druga (pierwsza merytoryczna) rozprawa w sprawie znęcania się nad 123 królikami, odebranymi w sierpniu 2016 r. z Agroturystyki w Brzozie w wyniku wspólnej interwencji Pogotowia dla Zwierząt i Fundacji Azyl dla Królików.

Oskarżony złożył wyjaśnienia, tłumacząc, że zna zwyczaje królików i wożenie królików w przyczepkach czy też zabawa z królikami na trampolinie to nic złego, w takich warunkach bezpieczne, ponieważ nie miały dostępu do jedzenia. Poza tym dzieci w Agroturystyce Brzoza mogły króliki głaskać, nosić i kochać, ale co ważne nie wszystkie króliki, tylko te wyselekcjonowane – w tym celu wybrane…

Poza tym interwencja w Brzozie w sierpniu 2016 r. była efektem nagonki, a przeprowadziła ją grupa kilkudziesięciu nienawistnych ludzi.

Kolejna rozprawa odbędzie się w listopadzie.

Podczas kolejnej rozprawy przesłuchiwany będzie przedstawiciel Pogotowia dla Zwierząt, a następnie przedstawiciele Fundacji Azyl dla Królików.
Wśród odebranych wówczas królików była nasza Floryda.
***
Poza tym na naszym froncie bez zmian w stosunku do tego, o czym wczoraj pisałam. Jutro czeka nas m.in. zabieg u naszej kochanej Cha-chy. Zobaczymy co jeszcze się wydarzy.
Teraz zapraszamy Was na zaległą fotorelację z frontu.

DSC01462

DSC01394

DSC01471

DSC01538

DSC01461

DSC01474

DSC01468

DSC01544

DSC01547

https://flic.kr/p/2hfQWRn

DSC01537

DSC01528

DSC01518

DSC01476

DSC01418

DSC01564

DSC01450

DSC01522

DSC01549

DSC01413

DSC01511

DSC01443

DSC01566

DSC01570

DSC01557

DSC01574

DSC01580

DSC01553

DSC01612

DSC01610

DSC01414

DSC01479

DSC01605

DSC01447

DSC01481

DSC01433

DSC01498

DSC01507

DSC01417

DSC01600

DSC01503

DSC01482

DSC01583

DSC01585

DSC01426

DSC01592

DSC01431

DSC01496

DSC01420

DSC01596

DSC01488

DSC01595

DSC01427

Dziękujemy za wszystko ❤️

IMG_8951

IMG_8972

IMG_8952

IMG_8954

IMG_8974

IMG_8956

IMG_9046

IMG_9253

IMG_9048

IMG_9255

IMG_9049

IMG_9256

IMG_9257

IMG_9054

IMG_9259

IMG_9055

IMG_9260

IMG_9058

IMG_9254

cdn.

Brak komentarzy

Napisz komentarz

*