To nie jest tak, że czuliśmy się świetnie przed 1. Dniem Otwartym w Domu Królika. O nie! Stres był naprawdę ogromny – czy podołamy, czy się pomieścimy, czy nasi podopieczni będą się czuli dobrze, czy wam się spodoba. Rano, gdy przygotowywaliśmy się do przyjęcia was byliśmy pełni obaw – w końcu rezydujemy na Agrestowej od nieco ponad miesiąca.
Przed 11:00 zwarci i gotowi czekaliśmy na gości przed Domem Królika i musimy to od razu przyznać – nasze obawy okazały się całkowicie bezpodstawne! Było genialnie ❤️
Dziękujemy z całego serca wszystkim, którzy nas tego dnia odwiedzili, przywieźli podarki, brali udział w licytacji i kiermaszu, miziali króliki, zjedli gofra, skorzystali z jedynej w swoim rodzaju łazienki z dywanikiem z żywych królików 😀
Zawsze to powtarzamy – bez ludzi nie ma pomocy zwierzętom.
Dziękujemy też z osobna:
- Stowarzyszeniu Rowerowy Toruń za wypożyczenie nagłośnienia,
- Ekipie Marchewlove Pole za nieziemskie podusie, torby i inne cuda, których ceny na licytacji leciały w kosmos,
- Teamowi Lwowska9 za koszulki (pasowały!) i gadżety,
- firmom Ham-stake, Herbal Pets i Alegia za ufundowanie nagród w konkursie i zdrowe produkty dla naszych podopiecznych,
- Akademii Pana Królika za opiekę nad najmłodszymi miłośnikami królików,
- Tomkowi i Zuzie za skrzynię z wiekiem, która idealnie sprawdza się do łapania Florydy 😉
- ekipie Schroniska dla Zwierząt w Toruniu za odwiedziny i wsparcie, jakie od was uzyskaliśmy przez wszystkie lata,
- sąsiadom – za wyrozumiałość 🙂
A teraz zobaczcie zdjęcia. Tylu nas było! Ponad 330 osób z całej Polski, w jednym, małym Domu Królika, na niewielkiej ulicy Agrestowej w Toruniu.
Dziękujemy! I zapraszamy za rok!
4 komentarze
Wysztko wygląda wspaniałe Cudowna impreza. Gratuluję takiej ogromnej liczby odwiedzających Pozdrowiwnia
Dziękujemy ❤️
Oglądam zdjęcia i zazdroszczę 😉 Żałuję, że tym razem mi się nie udało 🙁
Mam nadzieję, że w przyszły roku uda nam się spotkać ❤️