Tartufi wczoraj przeszedł zabieg korekty zębów. W jego przypadku korekty nie mogliśmy przełożyć na później i była priorytetem. Jutro poznamy wyniki kału Tartufiego. W piątek czeka nas badanie krwi.
Miejmy nadzieję, że jak najszybciej uda nam się zaszczepić Tartugiego – robimy wszystko, aby wszystkie króliki z Azylu miały komplet szczepień na pomór i myxomatozę oraz na pomór drugiego typu rhd2.
Pikard przeszedł wczoraj zabieg oczyszczania ropnia w żuchwie. Okazało się, że sytuacja wygląda lepiej niż kilka dni temu – ropień udało się usunąć z torebką i nie było konieczności wyszywania rany. Zobaczymy jak będzie rozwijać się sytuacja i czy ropa będzie dalej atakować. Póki co kontynuujemy penicylinę.
Po zabiegu Pikard czuje się dość dobrze. Już rano jadł rodi i beaphara.
Perdytea ma za sobą zabieg usunięcia dolnych zębów policzkowych po prawej stronie na dole. Wszystko odbyło się zgodnie z planem. Miejmy nadzieję, że po zabiegu i przy odpowiedniej antybiotykoterapii (kłaniamy się penicylinie), Perdi szybko dojdzie do siebie i ropa z j. ustnej nie pójdzie dalej.
Perdytea czuje się w miarę dobrze, chociaż póki co jest dodatkowo dokarmiania. Dzisiaj wróciła do Azylu i dziewczyny (Galatea i Perdytea) są już razem.
Silver został wczoraj zaszczepiony na pomór drugiego typu rhd2. Uznaliśmy, że jeszcze raz przytniemy Silverowi siekacze i poczekamy z zabiegiem aż minie kwarantanna poszczepienna. O ile w przypadku Tartugiego zęby były priorytetem przed szczepieniem, w przypadku Silvera kilka dni nie zrobi wielkiej różnicy.
Shira wizytę kontrolną u Doktora zaliczyła bardzo dobrze, chociaż ma uszkodzoną powiekę w oku (tylko powiekę, rogówka jest ok), ponieważ wdała się z kimś – nie wiadomo z kim, w awanturę.
Na RTG korony zębów policzkowych nie wyglądają bardzo źle, chociaż 1. i ostatni ząb policzkowy po lewej stronie wymagają uwagi i w przyszłości coś może się tam wydarzyć.
Mopek i Moczek badanie kontrolne u Doktora zaliczyli na 5.
Mopek
Mroczek
I taki żart sytuacyjny. W jaki sposób rozróżniamy Mopka i Moczka? Po…arteria auricularis!
Marmee po zabiegu kastracji czuje się bardzo dobrze. Żeby w świecie była równowaga, zaczęło jej natomiast łzawić oko – mamy niedrożny kanalik. Przed nami RTG głowy i zabieg udrażniania kanalika łzowego.
Lawrence wizytę kontrolną u Doktora zaliczył bez większych zastrzeżeń, chociaż cały czas utrzymują się u niego pewne pozapalne szmery oskrzelowe.
Hana badanie pozabiegowe zaliczyła na 5.
Amalia po raz kolejny pokazała, że niezła z niej wojowniczka. Kiedy Tobias miał ostatni kryzys i odszedł, Amalia, która przyjechała do nas razem z nim znowu walczyła z ropniami. Oko wyglądało w pewnym momencie fatalnie i mimo bodajże dwóch zabiegów obawialiśmy się, że może być coraz gorzej, ale udało się wyjść z kryzysu. Oko wygląda pięknie, w j. ustnej ani w j. nosowej nie ma ropy, Amalia czuje się bardzo dobrze (odpukać, bo u niej ropa zawsze coś wykombinuje).
kilka tygodni temu, a to nie była wersja najgorsza…
dzisiaj
Dziękujemy Wam za Wasze niesamowite wsparcie w zakupie rodicare – od wczoraj udało się zebrać dodatkowe 1700 zł (a to może nie koniec), co łącznie pozwala nam na zakup prawie 7 worków karmy! ❤️
Królowa jest wielce usatysfakcjonowana, że jej połowa serca zostanie odpowiednio dożywiona 🐇
Ogromne podziękowania kierujemy też do uczniów Szkoły Podstawowej nr 12 w Bydgoszczy, którzy za pośrednictwem Bunnyexpert przekazali nam wspaniałą paczkę o równowartości 300 zł ❤️
jak myślicie kto dostał miseczki? 🐇
I na koniec dziękujemy za kolejne, wspaniałe królipaczki! ❤️
poza tym w Azylu
wczoraj rano Hummi po kilku dniach na wybieg, bo rano było przyjemnie,
ale w najbliższych dniach razem z Boskim i Lawrencem mają cd. karceru…🐇
cdn.
1 Komentarz
No dobra, a jak odróżnić Moczka od Mroczka?