Bonbon dzisiaj przez kilka godzin oddychał tak jak wczoraj – leżał z wyciągniętymi tylnymi łapami i jego serce biło jak oszalałe. Potem sytuacja się uspokoiła, ale wczoraj było podobnie. Z niecierpliwością czekamy na wizytę u Doktora. Echo serca będzie pewnie u Bonbona obowiązkowe.
momentami oddycha tak, że aż lekko uchyla pyszczek
Silver bez zmian. Jutro ustalimy dalsze działania. Jak widać oko wygląda słabo i antybiotyk do oka nie pomaga.
Na szczęście Silver ma dobre samopoczucie.
Dio póki co słabo z apetytem i bobkami, ale miejmy nadzieję, że to kwestia stresu.
Poza tym bez zmian. Bogata kolekcja pacjentów do obserwacji…
poza tym na froncie…
cdn.
Brak komentarzy