Fotograficznie, Z życia Azylu

Sobota (13.04.2019 r.)

13 kwietnia 2019

W DK praca wre. W jednym z najbliższych wpisów opiszemy dokładnie jaki jest plan remontowy. Oczywiście nasze pierwotne założenia musieliśmy odrobinę zmodyfikować, ale z jednej strony mamy już na swoim koncie doświadczenia związane ze stworzeniem Azylu, który powstał z niczego, a z drugiej naprawdę najlepszą z możliwych ekipę remontową i nic nie jest nam straszne (poza kwestiami finansowymi rzecz jasna…)

IMG_2200

***

DSC05680

DSC05687

DSC05776

DSC05688

DSC05695

DSC05689

DSC05766

DSC05715

DSC05720

DSC06191

DSC05761

DSC06064

DSC05692

DSC06077

DSC06067

DSC06080

DSC06181

DSC05728

DSC05724

DSC06143

DSC06087

DSC06138

DSC06090

DSC06125

DSC06121

DSC05739

DSC05697

DSC05737

DSC05731

DSC05703

DSC06126

DSC06093

DSC06161

DSC06170

DSC06118

DSC06110

DSC06177

DSC05705

DSC05736

DSC05769

DSC06096

DSC06095

DSC06173

DSC05732

DSC05772

DSC06100

DSC06103

dziękujemy za Wasze ogromne wsparcie ❤️

IMG_1735

IMG_2215

IMG_1912

IMG_2216

IMG_2204

IMG_2203

IMG_2205

IMG_2212

Od uszu Hummi odpadają strupy razem z sierścią, ale to dobrze. W tym miejscu w przyszłości zacznie odrastać zdrowa sierść.

IMG_2225

Przed Hummi jeszcze kilka dawek leku na świerzbowca, podawanego raz w tygodniu, ale już widać różnicę również wewnątrz uszu.

IMG_2226

Hummi je z apetytem siano i zioła, chociaż robi to wtedy, kiedy nikogo nie ma w okolicy. Z bobkami jest różnie. Z jednej strony są dobre, z drugiej zamiast bobków pojawia się mocno rozrzedzony kał, który Hummi rozmazuje i w ten sposób krótko po wymianie podkładu wymaga kolejnego.

IMG_2234

Pod podkładem Hummi ma drybed, wszystko po to, aby podłoże było miękko i chroniło ją przed dalszym rozwojem pododermatits na prawym skoku, nie wspominając o gojeniu prawego.

IMG_2230

IMG_2231

Za nami kolejna wymiana opatrunku i czyszczenie łapy. Spokój Hummi podczas zabiegów  to naprawdę mistrzostwo świata.

IMG_2228

Stan Amanity bez zmian, jeśli nie jest odrobinę gorzej. Mała ma niesprawny tył i coraz częściej ciągnie za sobą tylne łapy. To, że jest królikiem hodowlanym wcale nie ułatwia sprawy. Amanita kilka razy dziennie musi mieć wymieniany podkład. W tej chwili nie zjada od razu cekotrofów, tylko najpierw rozmazuje je pod sobą, a potem je próbuje zjeść, dlatego drybed póki co nie wchodzi w grę – musiałby być prany 2 razy dziennie…, a podkłady znikają w błyskawicznym tempie.

IMG_2232

Ogromne zapotrzebowanie na podkłady (i drybedy) mają również Burbon i Lancelot.

Z uwagi na swoją niepełnosprawność zarówno Burbon, jak i Lancelot korzystają z drybedów (połowa pokoju jest wyłożona drybedami, żeby mogli swobodnie się poruszać) oraz podkładów (kiedy są w klatkach). W przypadku Burbona sytuacji nie ułatwia jego niewydolność nerek, dlatego kiedy wieczorem wraca do klatki już po 2-3 godzinach podkład nadaje się do wymiany.

drybedy z jednego tygodnia – brawa dla pralki 

IMG_1205

Burbon

IMG_1212

W przypadku królików niepełnosprawnych najlepiej sprawdzają się podkłady higieniczne Seni 90×60 cm, dlatego bylibyśmy bardzo wdzięczni za wsparcie rzeczowe lub finansowe w zakupie takich podkładów ❤️

Wszelkie dary rzeczowe można przekazywać jeszcze na adres:

Schronisko dla Zwierząt w Toruniu

Azyl dla Królików

ul. Przybyszewskiego 3

87-100 Toruniu

Będziemy wdzięczni za wszelką pomoc ❤️

cdn.

Brak komentarzy

Napisz komentarz

*