Dzisiaj pod opiekę Azylu trafił Dramat. Dlaczego Dramat? Ponieważ w Azylu były już Epika i Liryka – dziewczyny, które trafiły do Azylu w takich samych okolicznościach jak Dramat.
Przed schroniskiem jest wiata, pod którą osoby wspierające Azyl zostawiają najróżniejsze rzeczy – głównie makulaturę. Dzisiaj podczas przeglądania worków pracownik schroniska (Jarek dziękujemy ❤️) między innymi workami znalazł worek po ziemniakach, który dziwnie się ruszał. Ku swojemu zdziwieniu znalazł w nim królika. Zestresowanego i przegrzanego.
Dramat to samiec. Wygląda na dość młodego królika. Zbieg okoliczności jest zbyt duży i podejrzewamy, że w takich okolicznościach mogła porzucić go ta sama osoba, która pozbyła się Epiki i Liryki – swoją drogą dziewczyny są już w nowych domach ❤️
Podczas wczorajszej wizyty u Doktora byli z nami Amanita, Amoren, Ancymonek, Escada, Kasztanka, Lancome, Pikard, Riju, Swings, Thelma, Umbra, Yves Rocher.
Pikard przeszedł zabieg usunięcia ropnia pod żuchwą – bardzo mała zmiana/w zasadzie delikatne zgrubienie tkanek pojawiło się u Pikarda 1,5 tygodnia i niestety powoli rosło.
Ropień był otorbiony, udało się go usunąć z torebką. Ropa była świeża i było jej niewiele, ale w kości jest mała przetoka.
Pikard po zabiegu czuje się w miarę dobrze. Jeszcze nie rewelacyjnie, ale zaczął już jeść zioła.
Kasztanka po zabiegu czuje się coraz lepiej. Ładnie je, robi bobki, nie ma już zapalenia jelit. Jej obsługa cały czas jest nieco (to eufemizm) trudna, ale wczoraj udało się ją zbadań bez premedykacji, a to już w jej przypadku coś. Poza tym u Kasztanki jest trochę lepiej z kichaniem.
Swings dużo lepiej. Co prawda waga pokazała wczoraj 200 gramów mniej, ale w jelitach jest ok 15 cm zalegającego kału, a nie 40 cm…
Swings ma lepsze samopoczucie. Dzisiaj jej bobki były dość porządne i przede wszystkim je.
Amanita, Amoren i Riju czują się znacznie lepiej. Uszy Amanity i Riju wyglądają nieporównanie lepiej. Jelita też lepiej pracują.
Amanita
Riju
Zęby Riju bez zmian – słabo. Oko Amorena również. W przyszłym tygodniu RTG głowy.
Amoren
Dziewczyny po zabiegach Escada, Lancome, Umbra i Yves Rocher ok.
Escada
Lancome
Umbra
Yves Rocher
Łapa Thelmy po 5 tygodniach leczenia wygląda znacznie lepiej – jeszcze 2-3 i powinno być dobrze, ale penicylinę utrzymujemy.
Ancymonek teoretycznie ok, ale zrobił się bardzo mocno przygaszony i po prostu mi się nie podoba.
Cały czas bardzo dużo pije i sika. Zobaczymy co wyjdzie w wynikach krwi.
***
Królowa
Chcielibyśmy podziękować Wam za ogromne wsparcie, które od Was otrzymujemy. Za nami bardzo intensywne dni, dlatego odrobinę się pogubiliśmy i nie podziękujemy Wam indywidualnie, aby nikogo nie pominąć ❤️ Mam nadzieję, że udało się wszystko uwiecznić na zdjęciach, a jeśli nie, przepraszamy ❤️
Już wiecie, że w tym tygodniu do nowego domu pojechały nasze cudowne dziewczyny Calisto i Ofelia, ale to nie koniec niespodzianek.
Swojego człowieka w tym tygodniu znalazły również dwie inne azylowe dziewczyny Beth – wulkan energii i pochłaniacz nieograniczonej ilości jedzenia oraz Snowflake – bardzo nieśmiała i drobna dziewczyna, która dobrze czuje się wyłącznie poza klatką ❤️
Do domu tymczasowego trafiła również nasza Tara, nad którą trzeba trochę popracować i wiemy, że Patrycja to zrobi – dziękujemy ❤️
cdn.
Brak komentarzy