Tulika wczoraj wieczorem przeszła zabieg usunięcia 5 dolnych zębów policzkowych po lewej stronie. Przed podjęciem zabiegu analizowaliśmy wszystkie opcje i ostatecznie nie mieliśmy wątpliwości, że musimy zaryzykować.
Na RTG korzenie w/w zębów wyglądały źle. Obraz RTG wskazywał na gromadzącą się przy korzeniach ropę, a badanie kliniczne to potwierdziło. Wczoraj w j. ustnej Tuliki było jeszcze więcej śliny niż w ostatnich dniach, utrzymywała się też niewielka ilość ropy. Dodatkowo przy żuchwie pojawiło się bardzo delikatne zgrubienie tkanek, które w najbliższym czasie zmieniłoby się w ropień.
Podczas zabiegu po usunięciu pierwszego zęba okazało się, że ropa wychodzi spod kolejnych. W związku z tym usunięcie zębów – źródła stanu zapalnego i ropy w połączeniu z silną antybiotykoterapią było jedynym wyjściem. Niezależnie od jej nerek i wątroby, wszystko wskazuje na to, że główną przyczyną braku apetytu są – były zęby i ropa.
Z uwagi na ogólny stan Tuliki, w tym arytmię serca, do jej znieczulenia wystarczyła premedykacja w znacznie obniżonej dawce, po której Tulisia zachowywała się jak w pełnej narkozie.
Przed nami kilka ciężkich dni. Miejmy nadzieję, że niedługo, kiedy stan zapalny uda się wyciszyć, Tulika zacznie jeść. Póki co męczę ją karmieniem. Bobki, bardzo drobne, ale są. Mocz również.
Poza Tuliką podczas wczorajszej wizyty u Doktora towarzyszyli nam m.in. Boski, Marshall i Tobias. RTG głowy Tobiasa nie przyniosło nam niestety dobrych wiadomości i daje odpowiedź na to, skąd niewielka ilość ropy w jego j. ustnej.
Więcej informacji z frontu już jutro, a w ciągu ostatnich 2 dni bardzo wiele się wydarzyło.
Od wczoraj pod naszą opiekę trafiło troje nowych podopiecznych.
Maluszek z kontenera na śmieci, dziewczyna z nadwagą oddana przez właściciela i królica znaleziona dzisiaj wieczorem na jednym z toruńskich osiedli.
cdn.
1 Komentarz
Życzę wszystkim uszaką zdrówka. Trzymam kciuki z całego serca. Czytam i oglądam was codziennie.