Fotograficznie, Z życia Azylu

Środa (24.10.2018 r.)

24 października 2018

Środa minęła w Azylu spokojnie. Dzisiaj do domu tymczasowego pojechała Alaskana – Michalina bardzo, bardzo Ci za to dziękujemy ❤️

Wczoraj zapomniałam napisać o wynikach sekcji Bogatki.

U Bogatki przy żuchwie zaczął budować się ropień od korzeni zębów, ale z tym poradzilibyśmy sobie tak jak w wielu innych przypadkach. Problem tkwił w płucach. W płucach znajdowały się drobne ropnie – było ich kilka, były małe – nie zdążył zbudować się duży ropień, ale były i to najprawdopodobniej one doprowadziły do posocznicy i  zapaści oddechowo – krążeniowej. Poza tym sekcja nie wykazała żadnych innych nieprawidłowości.

DSC03225

DSC03319

DSC03229

]https://flic.kr/p/QffS8h

DSC03218

DSC03324

DSC03271

DSC03353

DSC03234

DSC03301

DSC03246

DSC03265

DSC03238

Tulika chyba nie ma nic przeciwko powiększeniu haremu o kolejną żonę…

DSC03260

DSC03239

DSC03252

https://flic.kr/p/2ciEAvf

https://flic.kr/p/QffR1N

DSC03295

DSC03288

DSC03285

DSC03312

DSC03291

DSC03329

DSC03333

DSC03364

DSC03371

DSC03345

głaszcz nas, głaszcz

IMG_9208

mnie też!

IMG_9224

to zamiłowanie do śmieci…

IMG_9228

Padre

IMG_9254

Milord, Milord

IMG_9235

Boscy w imieniu swoim i swoich kumpli proszą o wsparcie w zakupie rodi ❤️

IMG_9346

IMG_9332

IMG_9340

Auriga póki co jest bardzo wyciszona i nieobecna. Je, bobkuje, ale wygląda zachowuje się tak jak na zdjęciu – jak w zawieszeniu.

IMG_9247

Całkowicie wyalienowana – nieobecna jest też Havana. Je, bobkuje, ale cały czas się pokłada. Inne króliki biegają, szaleją, wcinają na wybiegu siano i zioła, a nawet chodzą po parapetach! a Havana leży, jakby żyła w innym świecie.

Zarówno Havanę, jak i Aurigę czeka badania krwi.

Poza tym na froncie bez zmian. Jutro wieczorem walczymy na froncie u Doktora.

cdn.

Brak komentarzy

Napisz komentarz

*