Sobota minęła w Azylu spokojnie (a nawet bardzo miło, o czym poniżej), chociaż niestety nie bez przykrej niespodzianki.
U Bizeta pojawił się nowy ropień. Podczas ostatniej kontroli ponad 1 tydzień temu wszystko było ok, a dzisiaj na wybiegu zauważyliśmy u Bizeta asymetrię pyszczka, której nie było wczoraj i nie mamy złudzeń co do tego, że to ropień.
Zachowanie Bizeta póki co nie zdradza tego co się dzieje. Bizet je, robi bobki, jest aktywny.
Niestety dzisiaj gorzej czuje się Jefferson, który do tej pory jadł co prawda tylko papki, ale za to samodzielnie, a dzisiaj w nocy i w ciągu dnia nic nie zjadł i musi być dokarmiany.
Zgodnie z planem w poniedziałek na zabieg mieliśmy zabrać Ainę, ale zobaczymy co będzie z Jeffersonem i z Bizetem – u Ainy i Bizeta przed poniedziałkową wizytą u Doktora na pewno musimy powtórzyć RTG głowy.
Howie czuje się całkiem dobrze. Jest dość aktywny, robi małe, ale nie najgorsze bobki. Naszym największym problemem jest wciąż brak apetytu, dlatego chłopak jest cały czas dokarmiany. Pocieszające jest to, że mieliśmy już takich artystów, którzy tygodniami nie jedli samodzielnie, więc póki dzielnie znosi dokarmianie i bobkuje, podchodzimy do tematu dość spokojnie.
W pon. albo we wtorek u Howiego na pewno wykonamy kontrolne badanie krwi, aby sprawdzić czy nie mamy teraz np. dodatkowego problemu z nerkami.
Nasi pozostali pacjenci, w tym mały Oreo i Sydney – stabilnie.
Wszystko wskazuje na to, że poniedziałkowa wizyta u Doktora to będzie powtórka z ostatnich tygodni i gabinet Doktora opuścimy we wtorek…🐰
Dzisiaj po ponad 10 miesiącach spędzonych w Azylu do nowego domu w Łodzi pojechała nasza Porsche ❤
Pani Justyno z całego serca dziękujemy Waszej rodzinie za podjęcie decyzji o adopcji i trzymamy bardzo mocno za zaprzyjaźnianie z Bachem 🐰
Los uśmiechnął się dzisiaj również do Indis, która na nowy dom czekała znacznie krócej niż Porsche, ale do Azylu trafiła prosto z ulicy ❤
Indis zamieszkała w Bydgoszczy i mamy nadzieję, że szybko zdobędzie serce nie tylko swoich nowych opiekunów, ale również królika, który ma być jej życiowym towarzyszem 🐰
W tym tygodniu do domu tymczasowego u naszej Marysi trafiła również Navarra (koleżanka Porsche z interwencji) ❤
Skoro o adopcjach mowa to poniżej chwalimy się naszymi 3 podopiecznymi, którzy mieszkają w Wiedniu.
Fredzio trafił do adopcji dokładnie 3 lata temu. Junky i Origami to króliki odebrane w wyniku interwencji w Olsztynie – bodajże w styczniu 2013 r.
Cała trójka ma się dobrze! 🐰
Junky i Fredzio
Origami
Pani Aniu ❤
Marta & Błażej ❤
Pani Elżbieto ❤
cdn.
Brak komentarzy