Fotograficznie, Z życia Azylu

Piątek (11.05.2018 r.)

11 maja 2018

Czwartkową wizytę u doktora zakończyliśmy późno w nocy. Było różnie.

W trakcie zabiegu – już po usunięciu 3 zęba, Aprylis przestał oddychać. Przez kilka minut Aprylis był reanimowany, w końcu ruszył. Na tym zabieg się zakończył. Gdyby Aprylis otrzymał standardową dawkę narkozy, pewnie nie udałoby się go uratować –  doświadczenie zadecydowało o tym, że Aprylis otrzymał niższą dawkę, tj. dla królika ważącego 0,5 kg, a nie niecały 1 kg.

Dzisiaj Aprylis czuje się dość dobrze. Nie ma apetytu, ale stracił 3 zęby. Zabieg był urazowy z uwagi na wygląd korzeni zębów Aprylisa oraz ich silne stłoczenie.

W najbliższym czasie Aprylisa czeka na pewno kolejne kontrolne badanie krwi i USG j. brzusznej. Niestety Aprylisa czekają kolejne zabiegi ekstrakcji zębów, dlatego wczorajsza sytuacja tym bardziej nas niepokoi.

Wczoraj Kejen przeszedł korektę zębów. Dodatkowo doktor wykonał u niego echo serca i USG klatki piersiowej. Badania nie wykazały żadnych nieprawidłowości.

Dzisiaj Kejen czuł się bardzo dobrze. Jadł z apetytem, zrobił piękne bobki. Oby taki stan u Kejena utrzymał się jak najdalej, bo nie jest on najłatwiejszym przypadkiem.

Więcej informacji z wczorajszej wizyty już wkrótce.

***

Dzisiaj pod opiekę Azylu trafiła nowa podopieczna – Tiana, oddana z powodu rzekomej alergii dziecka, ale patrząc na to jak przerażonym i zestresowanym królikiem jest Tiana, możemy przypuszczać, że rzeczywisty powód jej oddania był inny. Zresztą to nie ma znaczenie. Kiedy królik określany jest przez byłego właściciela określeniem „to”, możemy się tylko cieszyć, że trafił do nas. 

IMG_9535

Miejmy nadzieję, że Tiana szybko poczuje się bezpieczenie.

Mamy również nadzieję, że uda nam się odłowić królika, którego wyrzucono w okolicy cmentarza komunalnego w Toruniu. Niestety mimo naszych starań, dzisiaj było to nierealne. Maluch najprawdopodobniej mieszka w norze pod starym, zamkniętym kioskiem i nie chciał się z nami przywitać o 22:30 w akompaniamencie nadchodzącej burzy. Może jutro się uda. Teraz przynajmniej wiemy, że ma się gdzie ukryć. Może zje to, co mu zostawiłyśmy, o ile pod kioskiem nie mieszka z nim stado dzikusów, bo przy cmentarzu komunalnym w Toruniu dzikusów nie brakuje 🐰

DSC01680

DSC01635

DSC01660

DSC01646

DSC01703

DSC01638

I Bogatka 2,5 miesiąca temu…

26451540388_740dccde8c_c

38514390650_5d0d7c1d98_c

25611592397_9aebeb514a_b

***

DSC01689

DSC01642

DSC01748

DSC01647

DSC01644

DSC01749

DSC01663

DSC01759

DSC01653

DSC01776

DSC01687

DSC01813

DSC01676

DSC01860

DSC01667

DSC01883

DSC01766

DSC01916

DSC01782

DSC01922

DSC01684

DSC01931

DSC01784

DSC01962

DSC01753

DSC02005

DSC01983

DSC02026

DSC02014

DSC02019

DSC01789

DSC01700

DSC02017

DSC01863

DSC01707

DSC01989

DSC01872

DSC01710

DSC01990

DSC01933

DSC01697

DSC01958

DSC01888

DSC01719

DSC01724

DSC01735

DSC01731

DSC01742

DSC01791

DSC01992

DSC01801

DSC01998

DSC01796

DSC01811

DSC01819

DSC01745

DSC01901

DSC01847

DSC01837

DSC01855

DSC01890

Na zdjęciach możecie podziwiać m.in. piękną Busolę, która trafiła pod naszą opiekę w marcu i do tej pory przebywała w DT u Magdy.

DSC01660

Busola przyjechała do Azylu z Łodzi ze złamaniem przedniem łapy z przemieszczeniem. Mimo swoich przeżyć, dzisiaj Busola jest w pełni sprawnym królikiem. Ma za sobą zabieg kastracji i szczepienie na pomór i myxomatozę. W Azylu Busola czeka na swojego człowieka. Cudowna z niej dziewczyna 🐰

cdn.

Brak komentarzy

Napisz komentarz

*