Wczoraj miałyśmy nadzieję. Wierzyłyśmy, że Ingo da radę, chociaż wiedziałyśmy, że kryzys może nadejść w każdej chwili. Ingo był bardzo dzielny. Rezolutny skrzat, którego organizm nie był w stanie dłużej walczyć.
Czasami jest wyjątkowo trudno pogodzić się z tym, że nie możemy zrobić więcej, ale wiemy jak ważne jest to, żeby królikom takim jak Ingo dać chociaż szansę na to, aby przez 2 dni były kochane, otoczone troską. Taki jest sens istnienia Azylu.
Dziękujemy wszystkim, dzięki którym Ingo dostał szansę. Gdyby nie błyskawiczna akcja w środę, Ingo umarłby sam, a tak przez dwa ostatnie dni był „nasz”.
Będziemy o Tobie zawsze pamiętać.
***
Podejrzewamy, że u Ingo mogliśmy mieć do czynienia z silną pasterelozą. To samo dotyczy zresztą Tobiasa. Pastereloza to bardzo ciężka choroba, której obawy mogą przypominać myxomatozę, stąd w przypadku Tobiasa posiadając tylko zdjęcia/nagranie nie byliśmy w stanie ocenić czy nie mamy do czynienia z myxomatozą.
U Tobiasa dostrzegam delikatne oznaki poprawy – mniejszy, ropny wysięk z oczu i z nosa, lepsze bobki, chociaż niestety Tobias ma wciąż bardzo mały apetyt. Z jednej strony Tobias jest dorosłym, dużym królikiem – to odróżnia go od Ingo, który był ważącym tylko 30 dag maluchem, z drugiej strony jego stan wskazuje na przewlekłą postać choroby – nie mamy pewności, czy ropa nie dotarła już do płuc, co więcej RTG, które wykonamy u Tobiasa, jeśli jego stan będzie stabilny (obecnie nie ma to najmniejszego sensu zarówno z uwagi na podjęte już leczenie, jak i z uwagi na związane ze stresem wysokie ryzyko RTG u królikach z problemami oddechowymi), może nie dać nam odpowiedzi na to pytanie. Dzisiaj nie będziemy się jednak zastanawiać nad tym, czy w przyszłości Tobias może borykać się z problemami, będącymi konsekwencją przebytej choroby, liczy się tylko to, aby żył.
bardzo silny stan zapalny spojówek, ropny wysięk z oczu…
na zdjęciu stan z dzisiejszego poranka
świerzbowiec uszny
Amalia nie je samodzielnie i jest bardzo osowiała, ale wieczorem pojawiło się u niej kilka bobków. W porównaniu do środy widać natomiast jedną dużą różnicę – Amalia się nie ślini. Jest czysta, nie śmierdzi też śliną wymieszaną z ropą – kto miał królika z ropniami, wie co to znaczy.
Olle je i bobkuje, ale zaczął bardzo mocno mrużyć prawe oko – to oko, wokół którego są bardzo silne zmiany, mogące wskazywać na kiłę. Poza antybiotykiem ogólnym (penicyliną) i lekiem przeciwbólowym/przeciwzapalnym u Olle będziemy podawać również leki do oka.
U Ivara wczoraj wieczorem znowu pojawiło się silne wzdęcie, ale dzisiaj czuje się już dużo lepiej. Je i bobkuje. Ivar nie kicha, ale podczas I wizyty w jego j. nosowej było widać obecność śluzowo-ropnej wydzieliny, czego nie możemy bagatelizować, tym bardziej biorąc pod uwagę historię Ingo i Tobiasa.
Amalia nie je samodzielnie i jest bardzo osowiała, ale wieczorem pojawiło się u niej kilka bobków. W porównaniu do środy widać natomiast jedną dużą różnicę – Amalia się nie ślini. Jest czysta, nie śmierdzi też śliną wymieszaną z ropą – kto miał królika z ropniami, wie co to znaczy.
Jutro nasi interwencyjni podopieczni otrzymają kolejną dawkę zylexisu.
U Tobiasa i Ivara do leczenia na pewno wprowadzimy dodatkowo draxxin – antybiotyk, który stosujemy od pewnego czasu, bardzo skuteczny w leczeniu kataru, a w szczególności w leczeniu pasterelozy. Do niedawna był to antybiotyk nieznany w leczeniu królików w Polsce (w przeciwnieństwie do USA), ale my z powodzeniem zaczęliśmy stosować go w Azylu.
***
Wyniki krwi Ruperta wskazują silną anemię i zaburzenia pracy wątroby. W związku z tym u Ruperta wprowadziliśmy dzisiaj leczeniem ornipuralem oraz serię witaminy B12.
Remont na kwarantannie jest w toku. Praca wre, a my już nie możemy doczekać się efektu, dlatego cd. prac nastąpi już jutro rano.
W związku z sytuacją w Azylu z całego serca prosimy Was o wsparcie naszej zbiórki, a jednocześnie ogromnie dziękujemy za dotychczasowe wsparcie ❤
sezon w pełni
kolejny dzień od rana do wieczora na wybiegu
po całym dniu na wybiegu trzeba odpocząć
Ofelia
berlińska dziewczyna z e.c.
kto by się przejmował skrętem szyi, jeśli można wyszaleć się na świeżym powietrzu
cdn.
Brak komentarzy