W przyszłym tygodniu Belindę czeka kontrolne badanie krwi. Myślę, że tym razem wskaźniki nerkowe i wątrobowe będą znacznie lepsze niż ostatnio, a przynajmniej na to wskazuje zachowanie Belindy.
Leczenie przynosi efekty, Belinda ma bardzo ładny apetyt, robi idealne bobki, biega jak szalona. Tak jak jej kumpel z Berlina Fobos, dość szybko zaczęła rządzić w domu, ale co zrobić. Tak już z nimi jest.
Belinda jest jeszcze nieco nieśmiałą modelką, dlatego nie zdążyłam uchwycić jak wylizuje łapkę Lancelota…
ładnie im w niebieskim, prawda?
cdn.
Brak komentarzy