Piątek (8.12.2017 r.)

Neso i Jokasta wczoraj zostały poddane zabiegom.

Wyraźna zmiana wyczuwalna u Jokasty okazała się bardzo dużą torbielą. Udało nam się wykastrować Jokastę w odpowiednim momencie. Z jakiś czas u Jokasty mogłoby dojść do powstania złośliwych zmian nowotworowych.

Neso również ma za sobą zabieg kastracji. Jej macica i jajniki były powiększone. Widać, że Neso nie jest najmłodszym królikiem, za to na pewno bardzo wyeksploatowanym…- to dotyczy zresztą wielu berlińskich dziewczyn. Przy okazji doktor wykonał u Neso korektę zębów. Na szczęście usuwanie zębów nie było konieczne.

Binky w przyszłym tygodniu musi przejść korektę zębów. Niestety zęby policzkowe dotykają błony śluzowej i mogą być przyczyną dużego dyskomfortu, co przekłada się na mniejszy apetyt Binkiego oraz gorszą pracę układu pokarmowego. Poza tym Binky ma początek infekcji górnych dróg oddechowych. Gdyby nie szybka reakcja, wkrótce problem mógłby się znacznie pogłębić.

Póki co Binky otrzymuje antybiotyk i lek przeciwbólowy. W przyszłym tygodniu wykonamy u niego badanie kontrolne krwi.

Z berlińskiej ekipy najbardziej martwi nas Skol. Mimo silnej antybiotykoterapii, a także podawania leków na wzmocnienie odporności, w tym 3 dawek zylexisu, Skol ma cały czas bardzo tkliwą krtań/tchawicę – podczas badania Skola doktor pomyśl o Duszku i o jego kaszlu…Obawiamy się, że u Skola możemy mieć do czynienia z wewnętrznymi ropniami, co z uwagi na jego pochodzenie nie byłoby niczym nadzwyczajnym. U Skola na pewno wykonamy kontrolne rtg klatki piersiowej, a poza tym będziemy nad nim czuwać, żeby trzymać w garści chorobę.

Imir (przyjaciel Skola) ma również lekko tkliwą krtań/tchawicę, dlatego wprowadziliśmy u niego draxxin i wit. C. Poza tym jest w bardzo dobrej kondycji.

Stan Kordelii i Umbriela (kolejnego berlińskiego duetu) jest dobry, chociaż cały czas obserwujemy je pod kątem tkliwości krtani/tchawicy. Oddechowo sytuacja jest opanowana, waga Kordelii i Umbriela poprawiła się. Trudno oczekiwać więcej…To samo dotyczy Galatei i Perdytei, z tym że dziewczyny cały czas monitorujemy pod kątem wagi, a w najbliższym czasie musimy poddać je zabiegom kastracji.

Kordelia

Umbriel

Galatea

Perdytea

Ogólna kondycja Deimosa i Herse nie budzi zastrzeżeń, chociaż gdyby Deimos przytył 5-10 dag nie mielibyśmy nic przeciwko.

Deimos

Herse

Etiuda ma za sobą kryzys wątrobowy. Waży 1,450 kg (kiedy do nas trafiła ważyła 1,150 kg). Ma ładny apetyt, dopisuje jej dobre samopoczucie. Z uwagi na ostatni kryzys Etiudy jej kastrację odłożymy na później, ale u Sonaty nie mamy na co czekać, ponieważ problem entropium powiem powraca i wymaga szybkiej reakcji.

Etiuda

Sonata

Po poniedziałkowym zabiegu Koniczynka czuje się dość dobrze. W kanaliku łzowym wciąż gromadzi się trochę ropy, ale jest drożny, a zagałkowe podanie gentamycyny powinno dodatkowo pomóc. W miejscu po usunięciu zębów nie gromadzi się ropa.

Koniczynka ma wciąż mniejszy apetyt, ale jest aktywna i za smakołyki sprzedałaby mnie na bazarku.

Auris i Octavia mają bardzo dobre samopoczucie, ale wciąż nie możemy odbić z wagą. W jamie brzusznej wszystko ok. Brak niepokojących odczynów. Jelita pracują dobrze.

Auris

Octavia

Azylowe uszy dziękuję za Królipaczki, które otrzymali od Was dotychczas 🐰

Mamy nadzieję, że nikt nie zostanie pominięty przez Mikołaja ❤️

Na koniec mamy ważne ogłoszenie!