sobota w Azylu
Wybieg to takie magiczne miejsce, które przyciąga pozytywnych ludzi. Miejsce, które kochają nasi podopieczni i my.
Dzisiaj do nowych domów pojechali kolejni azylowi podopieczni.
Brzozowskie dziewczyny Haga i Oslo vel. wariatki 🐰 oraz jeden z zakopiańskich maluchów Mascarpone 🐰
Dziękujemy za nowe domy dla azylowych uszu i prosimy o więcej ❤️ Mogę zdradzić, że już jutro los znowu się do kogoś uśmiechnie.
Na froncie bez zmian. Sytuacja na kwarantannie jest trochę lepsza, chociaż w kilku przypadkach cały czas jest duży problem z apetytem i pracą układu pokarmowego. Najpoważniejszy jest cały czas stan Fobosa, Nerdeidy i Pandory. U Nereidy pojawiły się dzisiaj pojedyncze bobki, za to u Fobosa i Pandory – zero. Fobos i Pandora w najmniejszym stopniu nie interesują się też jedzeniem.
Wszystkie króliki z Sopotu otrzymują cały czas leki, w tym ornipural.
W tym tygodniu postaram się przedstawić Wam bliżej każdego z sopockich króli. Musimy popracować nad zdjęciami.
cdn.
Brak komentarzy