Azyl to niewielkie pomieszczenie, ale za to pomieszczenie z duszą. Miejsce, które kochamy – dzisiaj znowu piękne!
Regały już są. Nowe, bardziej funkcjonalne. Kolorowe. Regały to dzieło czterech osób – Izy i Piotra oraz Ady i Igi – na co dzień opiekunów naszych skręconych dziewczyn – Mgiełki i Petitki oraz Gałązki i Gardeny. Jesteście niesamowici – dziękujemy
Remont w Azylu po raz kolejny pokazał, że Azyl ma wspaniałych przyjaciół. Od zeszłego piątku w Azylu każdego dnia pracowali wolontariusze Azylu, których mogliście oglądać na zdjęciach (nie wszystkich udało się ująć!). Remont Azylu nie byłby możliwy bez męskiego wsparcia. Bartek, Kamil, Piotr & Wojtek – dziękujemy Azylowe dziewczyny to silne dziewczyny, które nie boją się ciężkiej pracy, ale zdecydowanie nie jesteśmy samowystarczalne i nie będziemy nawet udawać, że jest inaczej!
Wielu z Was nie pamięta Azylu sprzed 5 lat. Kiedy zrobiłam pierwsze zdjęcia pomieszczenia, w którym dzisiaj znajduje się Azyl, bałam się je wrzucić do naszego wątku na króliczym forum. Miałyśmy z Magdą poważne obawy przed tym, że ludzie uznają, że zwariowałyśmy. Wtedy nie miałyśmy tylko wizję tego, jakim miejscem ma być Azyl. Dzisiaj po 5 latach mamy poczucie, że udało nam się zrealizować znacznie więcej niż tylko nasze marzenia.
Azyl zanim zamieszkali w nim Boscy i doprowadzili do ruiny…- dobra, to taki żart!
Azyl dzisiaj
nowa jakość
Przed nami kilka dni wytężonej pracy związanej z ogarnięciem Azylu po remoncie i dopracowaniem szczegółów. Już dzisiaj do Azylu wróciły Bukareszt oraz Barbados, a także Tokio. W kolejnych dniach wszystkie pusta klatki się wypełnią…
cdn. jutro (chociaż od doktora wrócimy pewnie pojutrze…)
3 komentarze
Jaaaak tam teraz pięknie!! Aż się łezka kręci w oku patrząc na stare zdjęcia… 🙂
Kawał dobrej roboty – naprawdę super! 🙂 🙂 🙂
Pięknie wam to wyszło 🙂