Stan Jaskółki można określić tylko tak: bez zmian. Dzisiaj Jaskółka otrzyma kolejną dawkę ornipuralu.
Wciąż czekamy na chociaż niewielką poprawę.
Jutro wieczorem Jaskółkę zbada doktor. Wykonamy u niej na pewno USG jamy brzusznej.
Duszek zawsze pomaga mi podczas karmienia chorych królików. Wyjada rodi z miski, potem otrząsa się, przy okazji rozrzucając rodi wokół. Cały Duch. Nawet silny kaszel połączony z ropnym wysiękiem z nosa nie wpływa na jego samopoczucie i apetyt.
Robin przyjechał do nas razem z Fiszką. Ma dość dobry apetyt, ale w odróżnieniu od Fiszki, która już przybrała na wadze, Robin wciąż boryka się z niedowagą, co może mieć związek z pracą jego wątroby – nieprawidłowe żywienie prędzej czy później daje o sobie znać.
W tym tygodniu Fiszkę i Robina, a także Wiosnę czeka badanie krwi. U Robina wkrótce musimy też przeprowadzić korektę zębów.
Martwi nas Tulika. Od kilku dni znowu borykamy się z powracającym u Tuliki problemem z pracą układu pokarmowego. Z jednej strony robi ładne, duże bobki, z drugiej strony pojawia się u niej biegunka. Poza tym wątroba Tuliki jest znowu wyraźnie powiększona. Mam nadzieję, że za po kolejnej serii ornipuralu przynajmniej na jakiś czas sytuacja z Tuliką się uspokoi.
Tulika jest totalnym przeciwieństwem Florydy, ale razem z Boskim tworzą idealne trio.
Boski i boska Floryda (trudniejsza strona Boskiego)
Tulejka
nasz kochany kichacz
cdn.
1 Komentarz
Boski 🙂 🙂 🙂 boski… zdrówka kochani