W poniedziałek udało się zaszczepić kolejnych podopiecznych Azylu – od soboty zaszczepiliśmy 67 królików z Azylu, nie licząc królików z domów stałych/tymczasowych. Co najważniejsze do tej pory kwarantanna poszczepienna przebiega bez najmniejszych problemów.
Jutro czeka nas długi wieczór u doktora, czyli będzie standardowo. Z uwagi na bardzo późną porę zaplanowany na poniedziałek zabieg u Lilki przełożyliśmy na jutro – w poniedziałek doktor walczył m.in. z naszą Iris, u której konieczne było usunięcie kolejnych zębów.
W poniedziałek przeprowadziliśmy też sekcję zwłok u Jedynej. Jej wątroba była całkowicie stłuszczona. Nasze przypuszczenia w pełni się potwierdziły. Poddanie Jedynej dwóm ciężkim zabiegom oznaczało dla niej śmierć. Nie miały szansy się po tym podnieść.
***
Na liście pacjentów, którą przygotowałam na jutro, znajduje się nasza nowa podopieczna. Dwa dni temu prosiliśmy Was o pomoc w transporcie do Torunia – dzisiaj królica jest już z nami, za co serdecznie dziękujemy To bardzo ważne, ponieważ Mała potrzebuje pilnie właściwej opieki weterynaryjnej.
w Azylu
ZBIÓRKA NA RODI CARE
Jak wiecie, co jakiś czas zbieramy środki na zakup Rodi Care Basic w Niemczech. Kupujemy tam 25kg worki tego granulatu w cenie ok. 90 euro. To jest bardzo korzystna cena. Zwykle staramy się zamawiać przynajmniej 3 worki (opłacalna wysyłka), więc musimy uzbierać na ten cel ok. 1200 zł.
Zbiórkę prowadzi jak zwykle Ola, która zamawia dla nas karmę w Niemczech. Aby dorzucić się do karmy, należy najpierw skontaktować się z Olą olagrudziadz@wp.pl, albo z nami na priv.
Rodi Care jest niezbędne w Azylu. Jeszcze nie spotkaliśmy karmy równie dobrze strawnej i pozytywnie wpływającej na układ pokarmowy królików. Rodi Care jedzą wyłącznie króliki niedożywione, chore, w okresie rekonwalescencji, potrzebujące dodatkowych kalorii m.in. Boski, Tulejka, Amazonka, Missisipi, Gilda, Makalu, Bibułka i Piórko, Fiszka i Robin, Kalifornia, Roosevelt. Reszta królików w Azylu jest na diecie siankowo- ziołowej.
Floryda nie powinna wyjadać Rodi Boskiemu, ale dla tego królika nie ma świętości. W każdym razie my nie mamy odwagi jej zabronić!
Dziękujemy za pomoc!
Chcemy też serdecznie podziękować za odzew na apel o paśniki i poidła ( oraz za inne prezenty przekazane za pośrednictwem sklepu uszatkowo). Wczoraj wieczorem do Azylu dotarła paczka z wspaniałymi darami dla azylowych uszu. Jesteście niezawodni.
1 Komentarz
Lilka trzymam kciuki za Ciebie i bardzo tęsknię