Fotograficznie, Z życia Azylu

Piątek (13.01.2017 r.)

13 stycznia 2017

W tym tygodniu gabinet doktora odwiedziło wielu podopiecznych Azylu. Wśród nich pacjenci po zabiegach kastracji, którzy kontrole stanu zdrowia zaliczyli na 5, a także m.in. BajaderkaDuszek, Gilda, Mufasa (po cichu zdradzimy, że nasz senior ma szansę na nowy dom) czy też Roosevelt.

W kolejnym wpisie postaram się napisać więcej na temat stanu zdrowia poszczególnych uszu, tymczasem melduję, że Duszek czuje się dość dobrze. Duszek ma co prawda średni apetyt, ale oddechowo jest stabilny, w miejscu po zabiegu nie gromadzi się ropa i co najważniejsze powoli wraca duszkowy humor.

IMG_4099.JPG

IMG_4097.JPG

IMG_4074.JPG

IMG_4071.JPG

IMG_4069.JPG

IMG_4061.JPG

IMG_4058.JPG

IMG_4055.JPG

IMG_4052.JPG

IMG_4047.JPG

IMG_4042.JPG

IMG_4312.JPG

IMG_4311.JPG

IMG_4307.JPG

IMG_4306.JPG

IMG_4305.JPG

IMG_4299.JPG

IMG_4296.JPG

IMG_4292.JPG

IMG_4284.JPG

IMG_4277.JPG

Wczoraj wieczorem ucieszył nas też Roosevelt, który pokazał, że jest prawdziwym wojownikiem, a nam dał nadzieję na to, że jeszcze wiele dobrego może się wydarzyć.

IMG_4325.JPG

Dzisiaj rano na naszym profilu na fb pojawił się taki wpis:

Sprawa z wózkiem, który pożyczył Cynio – świat niepełnosprawnego królika Rooseveltowi wygląda następująco – wózek jest zdecydowanie za duży i za ciężki dla Roosevelta, natomiast, co jest wieścią najlepszą, Roosevelt pomimo niewygody – chce z niego korzystać  Nie dość, że utrzymuje się na przednich łapkach, to i sprawnie porusza się w wózku – zwiedził gabinet Doktora, obwąchał meble i widać, że mu się podobało. Nawet cofanie po łuku przećwiczył  Pomimo całej niewygody i tego że wózek go przeważał, Roosevelt stwierdził – paraolimpiada jest moja

Plany mamy takie: chwilowo dostosujemy wózek Cynia tak, aby Roosevelt mógł ćwiczyć przednie łapki, ale już myślimy o zamówieniu wózka specjalnie dla Roosevelta w Firma Admirał. Po wstępnych rozmowach wiemy, że są dwie opcje – standardowy wózek dostosowany do potrzeb Roosevelta za 550 zł albo wózek w technologii druku 3D za 1000 zł. Oczywiście wózek będzie tak skonstruowany, żeby rósł razem z Rooseveltem.

Jeśli chcecie pomóc Rooseveltowi w sfinansowaniu jego wózka, będziemy ogromnie wdzięczni:

Fundacja „Azyl dla Królików”
ul. Makowa 13
87-148 Łysomice

PKO Bank Polski SA
72 1440 1387 0000 0000 1533 1348

w tytule przelewu: darowizna dla Roosevelta

PayPal: fundacja@azyl.torun.pl

Dziękujemy w imieniu Roosevelta!

Dziękujemy Wam za wspaniały odzew. Najpewniej w poniedziałek przekażemy informacje co do kwoty, którą udało nam się uzbierać na wózek dla Roosevelta, a my już teraz podejmujemy działania, aby jak najszybciej Roosevelt mógł zacząć śmigać na wózku : *
***

Kolejni brzozowscy panowie – tym razem Meksyk i Paragwaj mają już za sobą zabiegi kastracji.

Meksyk

DSC04853.JPG

DSC04845.JPG

DSC04840.JPG

DSC04837.JPG

DSC04828.JPG

DSC04825.JPG

DSC04832.JPG

DSC04822.JPG

DSC04860.JPG

Paragwaj

DSC04879.JPG

DSC04868.JPG

DSC04862.JPG

DSC04886.JPG

DSC04885.JPG

DSC04882.JPG

Dzisiaj wykastrowana została również piękna Matsudo.

DSC02304.JPG

W tym tygodniu do domów tymczasowych trafili Alf oraz Merida, za co gorąco dziękujemy ich nowym opiekunom! Każdy dom tymczasowy czy stały to dla nas kolejny, bardzo ważny krok do przodu, dlatego dzisiaj prosimy Was o pomoc w transporcie na trasach:

TORUŃ – POZNAŃ dla Marsylii  oraz TORUŃ – SZCZECIN dla Santiago

Jeśli możecie zaoferować transport, piszcie na priv od razu z numerem telefonu albo na maila: fundacja@azyl.torun.pl

cdn.

Brak komentarzy

Napisz komentarz

*