Fotograficznie, Z życia Azylu

Niedziela (16.10.2016 r.)

16 października 2016

Ostatnio znowu wpadłam w dziurę czasu, ale już stawiam się do pionu. Dzisiaj mam dla Was fotorelację z czwartkowej wizyty u doktora, a od jutra zaczynamy nadrabiać zaległości.

W skrócie: nasi interwencyjni podopieczni są w coraz lepszej formie. Kilka tygodni temu bałyśmy się, że przed nami pogrom. Miałyśmy świadomość tego, że przed nami bardzo nierówna walka i w każdej chwili może się coś wydarzyć. Teraz cieszymy się z kolejnych mniejszych i większych sukcesów. Tilda i Lars są najlepszym przykładem na to, że było warto. Razem walczyli i wygrali.

Vincent

IMG_2162.JPG

Tilda

IMG_2175.JPG

Lars

IMG_2169.JPG

Kordonek

IMG_2167.JPG

Jukon

IMG_2171.JPG

maluchy

(jeszcze bezimienne, ale jutro otrzymają imiona)

IMG_2160.JPG IMG_2147.JPG IMG_2143.JPG IMG_2141.JPG IMG_2133.JPG

– nasz powód do dumy!

Granada, Praga, Wenecja i towarzyszka dziewczyn Florencja

Florencja

IMG_2127.JPG

Wenecja

IMG_2128.JPG

Praga

IMG_2121.JPG

Granada

IMG_2114.JPG

 – i kolejny powód do dumy… : )

Misia i jej króliki

(najlepszy dowód na to, że nie należy się poddawać i zniechęcać – każdy kto widział jak Misia na początku zachowywała się w stosunku do królików,

wie co mam na myśli)

IMG_2116.JPG

Już jutro więcej informacji z frontu (tych adopcyjnych również).

1 Komentarz

  • Odpowiedź Marta 17 października 2016 at 13:43

    Oj u Nas z Psotką może być podobnie, ale mamy nadzieję że w czwartek z Beniem się dogadaja 🙂 już nie możemy się doczekać :))))

  • Napisz komentarz

    *