Dzisiaj zaczynamy od bardzo dobrych wiadomości z frontu adopcyjnego.
Wczoraj Azyl opuścił wyjątkowy Franek, który zamieszkał w nowym domu w Toruniu.
W ślad Franka w najbliższych dniach pójdą również inni podopieczni Azylu.
Przeprowadzone w ostatnim czasie spotkania, zaowocowały kolejnymi adopcjami (co w ogromnym stopniu jest zasługą Magdy : *)
Do nowych domów (stałych lub tymczasowych z opcją adopcji stałej) już wkrótce trafią przedstawiciele azylowej młodzieży: Harri oraz Ruben, a także uroczy Finn, który trafił do nas całkiem niedawno.
Finn i Harri pozostaną w Toruniu, natomiast Ruben zamieszka w Warszawie.
Harri
Finn
Ruben
Serdecznie dziękujemy za podjęcie decyzji o otoczeniu opieką azylowych uszu : *
Azyl planuje również opuścić nasz uroczy, azylowy duet Henio i Tosia, o czym na pewno jeszcze napiszemy.
***
Jutro czeka nas ciężki wieczór u doktora.
Ameli czuje się dość dobrze (jak na jego ogólny stan zdrowia), podjada nawet sam rodi, ale niestety jego lewe oko wygląda gorzej. Zęby dają o sobie znać. Oko jest załzawione i obrzękłe. Ameli mocno się ślini. Boję się co będzie dalej, jak Ameli przetrwa zabieg, jednak nie mamy wyjścia. Zabieg/i to dla Ameliego jedyna szansa.
Tak bardzo chciałabym, żeby dostał jeszcze trochę czasu. Taki mamy plan.
Ameli i rodzynki…
Poza tym sytuacja w Azylu bez większych zmian.
cdn.
1 Komentarz
Ameli jest przesłodki,przeuroczy… Mocno ściskam za Niego kciuki… Walcz maleńki!!! <3