Niedziela upłynęła w Azylu spokojnie. Stan zdrowia naszych podopiecznych jest stabilny.
Cały czas martwi mnie natomiast stan Feliksa. Jego łapa jest nadal opuchnięta. Zobaczymy co powie jutro na ten temat doktor.
Franek i Syriusz
Franek z każdym dniem jest coraz bardziej przyjazny w stosunku do innych królików. W grupie zaczyna odnajdywać się też Syriusz, który jest królikiem bardzo bojaźliwym, wycofanym. Jeśli szukacie fajnych króliczych partnerów dla Waszych uszatych, w Azylu jest ich pod dostatkiem.
Jak widać na zdjęciach w Azylu rodzi się wiele przyjaźni. Nawet Boski jest litościwy dla innych królików ; )
Jutro wieczorem walczymy na froncie u doktora. Zameldujemy się najprawdopodobniej we wtorek.
cdn.
Brak komentarzy