Fotograficznie, Z życia Azylu

Środa (13.04.2016 r.)

13 kwietnia 2016

Dzisiejszy długi wpis zaczynamy od relacji z poniedziałkowej wizyty u doktora.

W poniedziałek pod naszą opiekę trafili nowi podopieczni.

Lucy została znaleziona w niedzielę podczas spaceru z psem. Jest kilkutygodniowym maluchem. Jej siekacze nie rosną prawidłowo, ale zobaczymy jak sytuacja rozwinie się w przyszłości – w najlepszej wersji zacząć ścierać się prawidłowo, w najgorszej będą wymagały usunięcia.

IMG_5155.JPG

Poza tym badanie kału wykonane u Lucy wczoraj wykazało obecność licznych oocystów kokcydiów, w związku z czym już wczoraj weszliśmy u małej z antybiotykoterapią.

IMG_5159.JPG

Lucy ma też lekko wilgotny nos, ale miejmy nadzieję, że nic się z tego nie rozwinie.

W poniedziałek do Azylu przyjechał również duet – Kubusiowa i Tosiek.

Kubusiowa jest starszą, wysterylizowaną samicą. Wykonanie u niej wczoraj kontrolne badanie krwi nie zdradza odchyleń od normy, natomiast problem Kubusiowej stanowią zęby. Jej górne zęby policzkowe dotykają już błony śluzowej policzków i będą wymagały korekty. Poza tym u Kubusiowej zauważalne jest słabsze napięcie mięśniowej w przednich łapach, co może być związane z wiekiem. Będziemy ją też obserwować pod kątem wagi, która w tej chwili nie jest jeszcze mocno niepokojąca, ale Kubusiowej przydałoby się 20-30 dag więcej.

IMG_5229.JPG

Kubusiowa przyjechała do nas ze swoim partnerem – wykastrowanym samcem Tośkiem. Niestety stan zdrowia Tośka nie jest najlepszy.

IMG_5208.JPG

Przede wszystkim mamy u niego do czynienia z przewlekłym stanem zapalnym górnych dróg oddechowych – obrzęk w j. nosowej jest bardzo wyraźny, a Tosiek charczy przy oddychaniu. Poza tym ma wyraźnie tkliwą krtań/tchawicę, a także wzmożone szmery oskrzelowe.

IMG_5220.JPG

Zęby Tośka wyglądają lepiej niż Kubusiowej, chociaż górne zęby rosną krzywo.

Wyniki krwi Tośka nie są dobre. Wszystkie parametry wątrobowe są dość znacznie podwyższone. Zbyt wysoki jest również krwinek białych – neutrofili, a zbyt niski poziom krwinek czerwonych – Tosiek ma anemię.

W związku z tym u Tośka wprowadzimy terapię ornipuralem. Konieczne będzie też podawanie mu witaminy B12. Tosiek otrzymuje również antybiotyk, który miejmy nadzieję skutecznie rozprawi się z infekcją górnych dróg oddechowych.

Po zeszłotygodniowym zabiegu stan zdrowia Antaresa nie budzi zastrzeżeń. Wszystko goi się bardzo dobrze, a Antaresa roznosi energia.

IMG_4999.JPG

Ponad tydzień po zabiegu usunięcia guza nowotworowego przy sutku Atena czuje się naprawdę dobrze. Rana pooperacyjna goi się bez zarzutu, Atena nie krwawi, ma ładny apetyt, jest aktywna, a bywa nawet zadziorna.

IMG_5205.JPG

Za dwa tygodnie doktor wykona u Ateny kontrolne USG jamy brzusznej – sprawdzimy czy guz na wątrobie i przy nerce rośnie, tymczasem wczoraj pobraliśmy Atenie krew do badań. Wyniki wskazują bardzo wysoki poziom bilirubiny (norma jest przekroczona ponad 10-krotnie), co oznacza, że u Ateny wchodzimy z kolejną serią ornipuralu.

Z dobrych informacji warto wspomnieć, że oddechowo Atena jest stabilna i w poniedziałek doktor nie miał w tym zakresie zastrzeżeń (zazwyczaj u Ateny słychać nieprawidłowe szmery zastawkowe).

Boski w poniedziałek rano był mniej aktywny niż zwykle, gorzej oddychał i miał delikatnie obniżoną temperaturę. Po podaniu furosemidum jego stan się ustabilizował, a już podczas wieczornej wizyty u doktora stan Boskiego nie odbiegał znacznie od normy (przyspieszone tony serca u Boskiego to standard). Wszystko wskazuje na to, że u Boskiego pojawił się mały kryzys, który szybko udało się pokonać. Taki jest jego urok i tak już będzie.

IMG_5172.JPG IMG_5177.JPG IMG_5179.JPG

Stan zdrowia Fantazji jest stabilny. Podczas badania jamy brzusznej uwagę przykuwa tylko jej powiększona, lewa nerka, która na szczęście nie jest póki co bolesna. Fantazja utrzymuje prawidłową wagę, ma dość dobry apetyt, chociaż bywa markotna. Za kilka tygodni Fantazję czeka kontrolne USG jamy brzusznej, a w perspektywie pewnie zabieg.

IMG_5160.JPG

Gaja czuje się dobrze, ma bardzo ładny apetyt, jej jelita w ostatnim czasie pracują bez większych zastrzeżeń. Niestety w poniedziałek waga wskazała 5 dag mniej. Może to był przypadek, a może mamy do czynienia z dalszym spadkiem wagi. Miejmy nadzieję, że po zabiegu usunięcia zębów stan Gai się ustabilizuje, chociaż w jej przypadku każdy zabieg to też ryzyko. Gdyby nie duże prawdopodobieństwo, że u Gai rozwinie się ropnie (jeden z zębów przebija żuchwę, reszta zębów żuchwy też wygląda fatalnie, a niewielka ilość ropy już pojawiła się u Gai), nie zdecydowalibyśmy się na zabieg, ale nie mamy wyjścia.

IMG_5203.JPG

Jutrzenka w poniedziałek została zaszczepiona przeciwko myxomatozie i pomorowi.

Prawa nerka Jutrzenki jest wyraźnie powiększona i w niedługiej perspektywie z uwagi na wodonercze konieczna będzie jej ekstrakcja, na razie jednak Jutrzenka czuje się bardzo dobrze. Z uwagi na nieuchronność zabiegu (w wynikach krwi już teraz widać podwyższony poziom mocznika, który świadczy o niewydolności nerki) zdecydowaliśmy, że póki stan Jutrzenki jest stabilny, zaszczepimy ją.

IMG_5144.JPG

W tej chwili Jutrzenka przebywa u naszej Justyny w ramach turnusu poszczepiennego.

Podczas poniedziałkowej wizyty doktor wykonał u Krety korektę zębów. W ostatnich dniach Kreta zaczęła jeść mniej siana, a to był znak, że czas na korektę. Poza tym stan Krety nie budzi zastrzeżeń.

IMG_5196.JPG

Malaga wizytę kontrolną u doktora zaliczyła na 5! W związku z tym w najbliższych dniach zostanie zaszczepiona.

IMG_5168.JPG

Tak jak wspominałam Pocieszka czuje się znacznie lepiej niż tydzień temu. Przede wszystkim jest bardziej aktywna. Podczas badania doktor stwierdził, że obecnie czucie i napięcie mięśniowe w tylnych łapach Pocieszki jest wyraźnie lepsze niż ostatnio. Pocieszka już nigdy nie będzie do końca sprawna z uwagi na skrzywiony kręgosłup i postępujący proces zwyrodnieniowy, ale cieszymy się z każdej poprawy.

IMG_5150.JPG

Oddechowo Pocieszka jest stabilna, natomiast jej zęby nie wyglądają idealnie – krawędzie po prawej stronie ostrzą się, co oznacza korektę w niedługim czasie. Poza tym Pocieszka cały czas wydala bardzo dużą ilość moczu, co jest wynikiem niewydolności nerek.

Póki co u Pocieszki kontynuujemy dotychczasowe leczenie – Pocieszka otrzymuje w tej chwili wit. B1, wit. B12, melovem oraz nivalin, a także chitofos, który wspomaga pracę jej nerek.

Sarabi czuje się bardzo dobrze. Zęby Sarabi oczywiście znacznie odbiegają od normy, ale kilka tygodni po ostatnim zabiegu w jamie ustnej u Sarabi nie ma ropy. Poza tym Sarabi przytyła 10 dag i waży aż 1,350 kg – to jej rekordowa waga, co nie dziwi z uwagi na niewydolność nerek i wątroby, której od roku udaje nam się stawiać czoła (odpukać!).

IMG_5186.JPG

W poniedziałek doktora odwiedził też Tubiś. Jego zęby na RTG nie wyglądają dobrze – korzenie są przerośnięte/zwyrodniałe, ale po wprowadzeniu antybiotyku w czwartek w jamie ustnej u Tubisia nie ma ropy, a Tubiś czuje się bardzo dobrze – co więcej znowu zaczął jeść siano. W związku z tym zaplanowany wstępnie na poniedziałek zabieg u Tubisia został przesunięty. Zobaczymy jak rozwinie się sytuacja. Prędzej czy później zabieg będzie konieczny, ale w sytuacji gdy w j. ustnej nie widać ropy, trudno stwierdzić, spod którego zęba ostatnio się ona wydobywała.

IMG_5237.JPG

Tulejka czuje się lepiej. Robi większe bobki, kicha mniej, ale musieliśmy zmienić antybiotyk. Przed nami jeszcze długa droga.

IMG_5243.JPG

Wróbelek zaliczył bez najmniejszych problemów wizytę kontrolną po kastracji. Przy okazji został też zaszczepiony.

IMG_5191.JPG

Wróbelek jest dzielnym chłopakiem i trzymajcie kciuki za jego zaprzyjaźnianie z naszą władczą Kretą – Kinga gratulujemy odwagi! (to oczywiście taki żart – Kreciak jest jedyna w swoim rodzaju! : ))

Wczoraj na kontrolne badanie krwi wraz z Ateną, Kubusiową i Tośkiem pojechała również Gaja.

U Gai widoczny jest w porównaniu z ostatnimi wynikami krwi spadek krwinek czerwonych, a także bardzo niski poziom krwinek białych. Jutro zdecydujemy z doktorem co dalej, ale na pewno trzeba będzie wejść z wit. B12 i wzmocnić jej odporność.

Dzisiaj poznaliśmy też wyniki Uszka.

Przyczyną śmierci Uszka była skrajna niewydolność nerek. Do tego dochodziła niewydolność wątroby. Sekcja potwierdziła diagnozę postawioną prawie rok temu po tym, gdy Uszek trafił do Azylu. Uszek tak jak Fasolka walczył do końca.

Teraz czas na podziękowania!

W ostatnich dniach do Azylu trafiły wspaniałe paczki.

Ogromne podziękowania należą się uczniom z Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 4 im. ks. prof. J. Tischnera w Poznaniu za wspaniałe prezenty, które przekazali na rzecz podopiecznych Azylu – byłyśmy naprawdę pod ogromnym wrażeniem! : )

IMG_5137.JPG IMG_5138.JPG IMG_5141.JPG

Tomek dziękujemy za to, że razem ze swoimi uczniami regularnie organizujesz akcje na rzecz Azylu. Kuba – dziękujemy za wsparcie logistyczne tych akcji i przesyłki do Azylu! : )

Z całego serca dziękujemy również Pani Beacie za dostawę ziół oraz siana do Azylu oraz Soni, która jest z nami…od zawsze za 2 rewelacyjne klatki i porcję podkładów : *

20160412_110923.jpg 20160412_110928.jpg 20160412_110939.jpg 20160412_110945.jpg 20160412_111003.jpg

Jesteście niesamowici!

Dziękujemy też wszystkim, którzy wspierają Azyl za pośrednictwem sklepu uszatkowo.pl – wiemy, że w najbliższym czasie do azylowych uszu dotrze kolejna porcja prezentów z uszatkowa i jednocześnie zachęcamy do takiej formy wspierania Azylu!

poniedziałek w Azylu

w obiektywie Jowity – wolontariuszki Azylu

DSC_1309.jpg DSC_1320.jpg DSC_1330.jpg DSC_1336.jpg DSC_1347.jpg DSC_1339.jpg DSC_1359.jpg DSC_1363.jpg DSC_1366.jpg DSC_1381.jpg DSC_1387.jpg DSC_1392.jpg DSC_1395.jpg DSC_1398.jpg DSC_1418.jpg DSC_1413.jpg

środa w Azylu

DSC01714.JPG DSC01717.JPG DSC01724.JPG DSC01726.JPG DSC01733.JPG DSC01745.JPG DSC01749.JPG DSC01764.JPG DSC01758.JPG DSC01767.JPG DSC01770.JPG DSC01786.JPG DSC01793.JPG DSC01804.JPG DSC01807.JPG DSC01814.JPG DSC01819.JPG DSC01829.JPG DSC01844.JPG DSC01856.JPG DSC01876.JPG DSC01885.JPG DSC01863.JPG DSC01881.JPG DSC01888.JPG DSC01895.JPG DSC01892.JPG DSC01897.JPG DSC01905.JPG DSC01906.JPG DSC01907.JPG DSC01910.JPG DSC01920.JPG DSC01925.JPG DSC01927.JPG DSC01932.JPG DSC01934.JPG DSC01941.JPG DSC01944.JPG DSC01947.JPG

Dla jasności na ostatnich zdjęciach w otoczeniu swoich dziewczyn do zdjęć pozuje Duszek (gamoń z brudnym nosem, który czasami udaje, że jest baranem, ale zdecydowanie nie ma baraniastych uszu jak Ingrid ; )) Duch doskonale czuje się w towarzystwie Ateny i Gai, dzisiaj do grona jego fanek dołączyła również Pocieszka. Cudowny widok.

Response code is 404

cdn.

2 komentarze

  • Odpowiedź OW 15 kwietnia 2016 at 12:00

    Jeżeli Boski tydzień temu był 'wyjątkowo zdegustowany’ to nawet nie wiem jakiego przymiotnika można użyć w tym przypadku…

  • Napisz komentarz

    *