Wracamy po 2-dniowej przerwie. Oczywiście w tym czasu jak zawsze bardzo dużo się działo. W czwartek spędziliśmy długi wieczór u doktora, dzisiejszy dzień to był natomiast logistyczny zawrót głowy. Na szczęście dzięki zaangażowaniu wielu osób wszystko udało się ogarnąć : *
Dzisiaj wysłałyśmy w świat naszą Dymkę.
Dymka była z nami od sierpnia 2013 r. Być może wielu z Was pamięta interwencję w Częstochowie, w wyniku której do Azylu trafiły 54 króliki, w tym Dymka i Duszek. Przez ten czas z Dymką było bardzo różnie. Kiedy do nas trafiła, nie potrafiła utrzymać równowagi. Cały czas się przewracała. Fatalnie reagowała na kontakt z człowiekiem. Szybko okazało się też, że ma niewydolne nerki oraz wątrobę. Z czasem jej stan zdrowia udało się ustabilizować, skręt szyi u Dymki zmniejszył się na tyle, że nie przeszkadza jej w normalnym funkcjonowaniu. Dzięki podawanym lekom stan zdrowia Dymki jest w tej chwili stabilny. Mamy nadzieję, że tak będzie jak najdłużej.
Dymka, jesteś jedną z moich ulubionych azylowych modelek!
Dziękujemy serdecznie za przejęcie opieki nad Dymką i trzymamy mocno kciuki, aby wszystko ułożyło się jak najlepiej.
To jednak nie koniec dobrych wiadomości – dzisiaj do nowego domu pojechał również Minos, który na nowy dom czekał kilka miesięcy!
Jutro nowy rozdział w życiu rozpocznie również Aspirant. Dzisiaj wrócił do Azylu z turnusu poszczepiennego, ale już kilka tygodni temu skradł serca swoich przyszłych opiekunów.
Dla równowagi dzisiaj pod naszą opiekę trafiły 3 pary uszu, w tym uroczy duet i zabójczo przystojny baran – obiecuję, że jutro przedstawimy całą trójkę.
Tymczasem sytuacja zdrowotna naszych podopiecznych jest stosunkowo stabilna, chociaż mogłoby być lepiej.
Mimo dobrego samopoczucia, dzisiaj u Ateny pojawiła się krew w moczu.
Po kilku dniach poprawy gorzej czuje się też Pocieszka. Jeszcze w środę była aktywna i lepiej się poruszała, dzisiaj jest dużo gorzej.
Wciąż nie poprawia się też stan Tośka (dla przypomnienia Tosiek przyjechał do nas w poniedziałek) – Tosiek cały czas wydaje bardzo niepokojące dźwięki – charczy przy oddychaniu.
Dla odmiany poprawił się stan Tulejki, która ma większy apetyt, a jej układ pokarmowy zdecydowanie lepiej pracuje.
itd.
Wśród królików, które w poniedziałek zabierzemy do doktora na pewno pojawią się nasi nowi podopieczni, a także Atena, Pocieszka i Tosiek (lista będzie pewnie dużo dłuższa).
Z dobrych informacji muszę przekazać, że w czwartek stan zdrowia Arniki, Państwa Boskich, Ingrid, a dzisiaj – Malagi pozwolił na ich zaszczepienie. W tej chwili cała piątka przebywa na turnusie poszczepiennym.
Już dzisiaj azylowe uszy mogły spędzić kilka godzin na wybiegu. Relacja fotograficzna autorstwa Oli i Wojtka pojawi się na blogu już jutro : *
Lulu
Fiesta
Shaula
Zdjęcia azylowych podopiecznych z nowych domów możecie regularnie oglądać na naszym profilu na fb, tymczasem dzisiaj na zakończenie pozdrawiają Was wyjątkowy adopcyjny duet Anima i Cheerios!
Resztę zaległości postaram się nadrobić jutro ; )
2 komentarze
[…] http://www.azyl.vot.pl/2016/04/sobota-16-04-2016-r/ […]
Fiesta bardzo przypomina mi Uszka,choć ponoć charakterkiem to bardziej podobna do Leosi 🙂 <3