Syriusz, Antares, Shaula, Wega i Atria – nasza interwencyjna 5.
W najlepszej kondycji fizycznej z całej 5 są Atria i Wega, które mają niedowagę, ale wyglądają znaczniej lepiej niż Syriusz, Antares i Shaula.
U Syriusza, Antaresa oraz Shauli doktor stwierdził wyraźne wychudzenie/wyniszczenie – zanik tkanki mięśniowej i tłuszczowej, a nawet osłabienie mięśni w okolicach głowy. Badanie kału u wszystkich królików potwierdziło obecność pasożytów wewnętrznych – Pasaralus, ale na szczęście nie potwierdziły się nasze obawy dotyczące kokcydiozy. Poza tym cała 5 ma pasożyty zewnętrzne – tzw. wszy królicze.
Syriusz ma przy napletku torbiel, u Antaresa widoczny jest stan zapalny w okolicy kroczowej, co ma oczywiście związek z tym, w jakich przebywał dotychczas warunkach.
Shaula w przeszłości doznała poważnego urazu rogówki – w tej chwili na rogówce widoczna jest wyraźna blizna, przy czym lewe oko Shauli jest mniejsze niż prawe. Antares również ma problem z prawym okiem w postaci stanu zapalanego spojówek.
Cała 5 ma bardzo zaniedbaną sierść, na której widać ślady krwi, a także przeczosy, tj. zmiany zapalne na skórze będące efektem bardzo silnego świądu.
W tej chwili wszystko wskazuje na to, że żadna z samic nie jest w ciąży, ale na pewno będziemy musieli to jeszcze sprawdzić/ w najgorszym wypadku możemy mieć do czynienia z początkiem ciąży. Chciałybyśmy, aby przed zabiegami sterylizacji dziewczyny nabrały sił. Najprawdopodobniej w przyszłym tygodniu wykonamy u nich badania krwi (u Antaresa i Syriusza również).
Syriusz
pe2-image src=”http://lh3.googleusercontent.com/-5UZFG9H-TBY/VpVrUUOO7SI/AAAAAAAB_dY/HIFfEn83JMc/s144-c-o/IMG_1437.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20160112#6239010855561653538″ caption=”” type=”image” alt=”IMG_1437.JPG” ]
Antares
Shaula
Wega
Atria
Wśród naszej interwencyjnej 5 w najlepszej formie są króliki z najmniej uszkodzonymi uszami. Być może to właśnie Atria czy też Wega były najmniej atakowane. Pewne jest natomiast to, że wskutek pogryzień w tym stadzie mogło dojść do zejść śmiertelnych z powodu wykrwawienia, a Syriusz czy Shaula mieli ogromne szczęście.
***
Na poniedziałkową wizytę do doktora zabraliśmy również Atenę, Fasolkę, Frezję, Gaję, Lilkę, Malagę, Mgiełkę i Nestora.
Lilka ma za bardzo ciężki zabieg. Być może w czwartek zabieg czeka Nestora, u którego pojawiła się torbiel ślinianki…- jutro dokładnie opiszę sytuację. Trudno o chwilę wytchnienia.
cdn.
6 komentarzy
ponawiam sprawę przekazywania wam 1% , chciałabym wam przekazac, ale nie wiem nadal jaki KRS już o tym pisałam, proszę wyslac na mojego maila albo napisac osobny wpis na blogu, niestety sprawa robi się dość pilna w/z z rozliczeniami , a jest o co walczyć ! pozdr. sylwia
W najbliższym czasie pojawi się informacja o przekazaniu 1% na rzecz Fundacji Azyl Dla Królików , ale jeśli Pani potrzebuje pilnie tej informacji, proszę napisać meila do Fundacji- tutaj nie zawsze dziewczyny mają czas odpowiadać na posty 🙂 najlepiej pisać na adres : fundacja@azyl.torun.pl
sorki 🙂 poniżej napisałam to samo 🙂
[…] http://www.azyl.vot.pl/2016/01/wtorek-12-01-2016-r/ […]
W najbliższym czasie pojawi się informacja o przekazaniu 1% na rzecz Fundacji Azyl Dla Królików , ale jeśli Pani potrzebuje pilnie tej informacji, proszę napisać meila do Fundacji- tutaj nie zawsze dziewczyny mają czas odpowiadać na posty 🙂 najlepiej pisać na adres : fundacja@azyl.torun.pl
Atria wyglada jak Mefisto… 😉
Jak patrzę na te ich biedne uszy, to od razu widzę te walki, a potem biedactwa pochowane po kątach i liżące rany… Ten, kto się nimi „opiekował”, jest zaprzeczeniem pojęcia „opiekun”.
Trzymam kciuki za wszystkich rezydentów – starych i nowych ; za chorych, żeby wyzdrowiały i za zdrowych, żeby nie chorowały 🙂