Środa w Azylu
I tak minął kolejny dzień…Agata dziękujemy za kolejną dostawę pyszności do Azylu : * Na wybiegu ostatnio pachnie przede wszystkim miętą!
Stan zdrowia naszych podopiecznych nie uległ większym zmianom.
U Szypułki dzisiaj pojawiły się co prawda małe, ale dość kształtne i suche bobki. Niestety kolejny wenflon był niedrożny i musieliśmy założyć nowy. Pixel ma apetyt, robi też bobki, ale wydaje mi się zbyt wyciszony. W przyszłym tygodniu czekają go kontrolne badania krwi (to już ten czas). Lilka cały czas robi małe bobki i jest tak drobna/chuda. Jutro Lilię zobaczy doc.
Po wizycie postaramy się zameldować.
cdn.
1 Komentarz
Żeby sprawdzić stan siekaczy nie zawsze potrzebny jest lekarz; niektórzy sami pokazują ząbki 🙂 🙂 🙂