Fotograficznie, Z życia Azylu

Czwartek (30.07.2015 r.)

30 lipca 2015

Z dzisiejszym wiatrem do Azylu przywędrowały pewne zmiany. Powrócił do nas Boski, który po kilku tygodniach medytacji na murku i przebywania wyłącznie w towarzystwie Ciotki Adamsowej, stwierdził, że istnieje również inne życie…Do Boskiego dotarło, że ma jeszcze dwie ukochane, które ostatnio zaniedbał, tj. Fasolkę i Sarabi. Na zdjęciach widać, że w ostatnim czasie zaczął zmieniać też  futro i zrobił się bardziej puchaty. Jednocześnie zapewniamy, że Boski nie zapomniał o Ciotce Adamsowej. Podarował jej tylko odrobinę wolności.

DSC02749.JPG DSC02939.JPG DSC02976.JPG DSC03133.JPG DSC03127.JPG

Mamy nadzieję, że zmiana w zachowaniu Boskiego wiąże się również z poprawą pracy jego serca.

W poniedziałek wracamy do naszych tradycyjnych wieczornych wizyt, a Boski będzie jednym z pacjentów, których czeka kontrola.

* * *

Dzisiaj zaskoczył nas nie tylko Boski.

Kreta pozwoliła sobie na odrobinę relaksu w towarzystwie człowieka, a na co dzień jest królikiem dość nieufnym i bardzo charakternym. Tak jak przepiękna Dzierlatka, która z każdym dniem okazuje nam coraz większe zaufanie i nawet kiedy jest na wybiegu, potrafi podejść do człowieka, stanąć na łapkach i trącić nosem, mówiąc – zajmij się mną.

Różnorodność osobowości wśród podopiecznych Azylu jest ogromna i fascynująca. Obserwując azylantów, każdego dnia dowiadujemy się o nich czegoś nowego. Cieszą nas wszelkie pozytywne zmiany w ich relacjach z ludźmi, ale również z innymi królikami. Trudno to opisać, ale mam nadzieję, że zdjęcia chociaż po części oddają to, o czym piszę.

Wśród naszych nowych podopiecznych widoczna jest duża rozbieżność charakterów. Szypułka jest królikiem bardzo wycofanym i dość bojaźliwym.  Mars ma bardzo dobry kontakt z człowiekiem. Jest łagodny, spokojny, po prostu rozczulający. Antałek to natomiast żywioł, póki co sterowany hormonami…Niestety kastrację Antałka musimy jednak odłożyć na później. Spośród ostatnio przeprowadzonych badań krwi ma jedne z najgorszych. Widoczny jest w nich stan zapalny wątroby.

 DSC02755.JPG DSC02763.JPG DSC02790.JPG DSC02811.JPG DSC02819.JPG DSC02825.JPG DSC02839.JPG DSC02846.JPG DSC02850.JPG DSC02851.JPG DSC02886.JPG DSC02922.JPG DSC02988.JPG DSC02996.JPG DSC03024.JPG DSC03065.JPG DSC03070.JPG DSC03105.JPG DSC03123.JPG DSC03163.JPG DSC03171.JPG DSC03184.JPG DSC03190.JPG DSC03207.JPG DSC03218.JPG DSC03166.JPG DSC03207.JPG DSC03221.JPG

Sytuacja w Azylu jest trudna, ale dość stabilna.

Bardzo cieszy nas to, że ostatnia noc była przełomowa dla Jagienki, w jej klatce pojawiły się bowiem liczne bobki. Jeśli tylko taki stan Jagienki się utrzyma, w przyszłym tygodniu czeka ją na pewno zaległe RTG głowy. Jej prawe oko wygląda źle. Leki chwilowo działają i poprawiają jego stan, ale potem wszystko wraca do normy. Problem tkwi najprawdopodobniej w zębach.

Response code is 404

Na koniec jeszcze jedno ważne ogłoszenie. Do jutra do godziny 22 można wziąć udział w bazarku zorganizowanym na rzecz naszych podopiecznych, do czego gorąco zachęcamy!

10400001_1018783088146118_6990403582880073222_n

Z nowymi wiadomościami z Azylu wracamy już jutro. Weekend zapowiada się niespokojnie. Najprawdopodobniej trafią do nas bowiem kolejni podopieczni…

Brak komentarzy

Napisz komentarz

*