Fotograficznie, Z życia Azylu

Środa (3.06.2015 r.)

3 czerwca 2015

Niestety dzisiaj odszedł malutki Hipolit : ( Nic na to nie wskazywało. Robił bobki, wydalał mocz. Popołudniu był bardziej senny.5 minut wcześniej spał zatulony w szalu, potem znalazłam go śpiącego w takiej samej pozycji. Mimo wszystko wierzyłam, że może się udać i jest mi bardzo przykro.

To małe stworzenie wywoływało mnóstwo pozytywnych uczuć.

10438319_845852232155695_3062334227190094566_n.jpg

Mgiełka czuje się bardzo dobrze. Apetyt, bobki – bez jakichkolwiek zastrzeżeń. Dzielna  z niej pacjentka. Oko też wygląda stosunkowo dobrze.

U Ostróżki po nocy nie było bobków, nic też nie zjadła. Początkowo nie mogła pogodzić się z tym, że ktoś ją karmi, ale ostatecznie rodicare jej zasmakowało, a wieczorem zjadła już rodicare basic samodzielnie. Miejmy nadzieję, że teraz pojawią się bobki. Ostróżka jest królikiem bardzo zaniedbanym. Nie wiem jak długo dałaby jeszcze radę z tak fatalnymi zębami.

Pixel czuje się dzisiaj lepiej. Ma ładny apetyt, zaczął robić lepsze bobki, czyli odpukać standardowo – przetrwaliśmy kolejny kryzys. Pixel dba o to, żeby być w centrum naszej uwagi. Cudowne z niego stworzenie.

Uszek wraz ze swoją dziewczyną Leosią są dokarmiani rod, dostają też leki na pobudzenie pracy jelit, ale mam nadzieję, że za kilka dni po odrobaczeniu uda się ustabilizować funkcjonowanie ich układu pokarmowego. Uszek, mimo swoich problemów zdrowotnych jest w dość dobrej kondycji psychicznej, przekonuje się też do ziół. Leosia to wierna partnerka. Być może jeszcze dzisiaj dotrą do nas wyniki ich krwi.

U Yuka bez większych zmian – dokarmiany rodi, pobudzamy pracę jelit – przed nami po prostu żmudny proces wychodzenia na prostą.

Ostróżka

DSC07166.JPG

Pixel

DSC07111.JPG

Uszek

DSC07185.JPG

Azylowo

DSC07175.JPG DSC07194.JPG DSC07197.JPG DSC07206.JPG DSC07222.JPG DSC07239.JPG DSC07251.JPG DSC07258.JPG DSC07272.JPG DSC07295.JPG DSC07304.JPG DSC07338.JPG DSC07351.JPG DSC06928.JPG DSC07356.JPG DSC06935.JPG DSC06953.JPG DSC06970.JPG DSC06976.JPG DSC06985.JPG DSC07016.JPG DSC07036.JPG DSC07040.JPG DSC07047.JPG DSC07053.JPG DSC07079.JPG DSC07095.JPG DSC07130.JPG DSC07138.JPG DSC07142.JPG DSC07146.JPG DSC07157.JPG DSC06707.JPG DSC06735.JPG DSC06765.JPG DSC06779.JPG DSC06788.JPG DSC06807.JPG DSC06813.JPG DSC06817.JPG DSC06842.JPG DSC06844.JPG DSC06832.JPG DSC06850.JPG

Response code is 404
Response code is 404
Response code is 404

cdn.

2 komentarze

  • Odpowiedź Vanessa H 9 czerwca 2015 at 17:16

    Poor Baby! 🙁
    That breaks my heart…

    Vanessa

  • Odpowiedź Janka (po_sąsiedzku) 4 czerwca 2015 at 21:23

    Biedny malutek, nie dane było mu pożyć 🙁
    Rośnij Hipcio zdrowo i szczęśliwie za TM [*]

  • Napisz komentarz

    *