Piątek (17.04.2015 r.)

Mędrek przyjechał do nas dzisiaj z Olsztyna. Dwa dni temu został zabrany ze sklepu zoologicznego, do którego na szczęście przynieśli go jego byli już właściciele (konkretnie dziadek, którego wnuczka wyjechała zagranicę). Osoby pracujące w sklepie zaopiekowały się nim – był cały brudny, oblepiony odchodami, przede wszystkim Mędrka trzeba było więc umyć. Poza tym dostał probiotyk i snao. Potem Mędrek trafił pod opiekę Doroty i Agnieszki – dziewczyny ; *

[pe2-image src=”http://lh3.googleusercontent.com/-dl50iK-yIwI/VTFNcA3uNtI/AAAAAAABURg/4DhnJCipwOU/s144-c-o/DSC05957.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20150417Medrek#6138772910748088018″ caption=”” type=”image” alt=”DSC05957.JPG” ] [pe2-image src=”http://lh3.googleusercontent.com/-CrlZTdnIzms/VTFNrcVGyoI/AAAAAAABUTI/GdmUNf2f1dw/s144-c-o/DSC05998.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20150417Medrek#6138773175817128578″ caption=”” type=”image” alt=”DSC05998.JPG” ] [pe2-image src=”http://lh3.googleusercontent.com/-h71SsxCWiaA/VTFNgqqIRuI/AAAAAAABUR4/0PWxEZ2yyQM/s144-c-o/DSC05964.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20150417Medrek#6138772990684841698″ caption=”” type=”image” alt=”DSC05964.JPG” ]

Mędrek jest skrajnie wychudzony. Zdjęcia tego nie oddają, chociaż widać jego nieprawidłową sylwetkę. Mędrek je, dlatego w tej chwili ma wypełniony żołądek – w środę był zupełnie pusty, ale poza tym czuć u niego każdą kość. Poza tym jego prawe oko nie wygląda dobrze, a i tak jest już lepiej niż w środę.

[pe2-image src=”http://lh3.googleusercontent.com/-wXxzvdhOJlQ/VTFNoQRkHXI/AAAAAAABUSw/3wGA8IcQgbA/s144-c-o/DSC05985.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20150417Medrek#6138773121041440114″ caption=”” type=”image” alt=”DSC05985.JPG” ] [pe2-image src=”http://lh3.googleusercontent.com/-Wo2GR3umYmw/VTFNillaiaI/AAAAAAABUSI/KDeP30cIZ08/s144-c-o/DSC05968.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20150417Medrek#6138773023682628002″ caption=”” type=”image” alt=”DSC05968.JPG” ] [pe2-image src=”http://lh3.googleusercontent.com/-HEvzuQOQaQE/VTFNyS8ThlI/AAAAAAABUUA/MQ3wHM9t9IA/s144-c-o/DSC06034.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20150417Medrek#6138773293556270674″ caption=”” type=”image” alt=”DSC06034.JPG” ] [pe2-image src=”http://lh3.googleusercontent.com/-zb7VMW5BOpY/VTFNzkbiehI/AAAAAAABUUI/3NVm12Bzkeo/s144-c-o/DSC06039.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20150417Medrek#6138773315430545938″ caption=”” type=”image” alt=”DSC06039.JPG” ] [pe2-image src=”http://lh3.googleusercontent.com/-EKMFf9TNr70/VTFN1WUYtEI/AAAAAAABUUY/UY6taji8Bbs/s144-c-o/DSC06043.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20150417Medrek#6138773346002187330″ caption=”” type=”image” alt=”DSC06043.JPG” ]

Jutro zabieram Mędrka na wizytę u doc.

Możemy sobie tylko wyobrazić w jakich warunkach przebywał dotychczas. Na szczęście został oddany, tylko dlaczego pewnie w ostatnim momencie, tak jak było chociażby z Gapikiem, Sarabi, Shenzi.

Czas na relację z czwartkowej wizyty u doc.

Wstępne wyniku wymazu Apsika potwierdzają pasterelozę, chociaż nie wykluczone, że mamy uda się wyizolować również bordatellę. Najważniejsze jest jednak to, że trafne podejrzenie pasterelozy potwierdza skuteczność marbocylu, który tak jak wspominałam ostatnio jest w takich przypadkach bardzo skuteczny i jako I został wymieniony na sporządzonym antybiogramie. Stan Apsika w stosunku do poniedziałku uległ diametralnej poprawie. Oskrzela są w tej chwili czyste. Apsik ma też suchy nos – nie trzeba go już oczyszczać. Leczenie marobcylem co 12 h będziemy na pewno kontynuuować w najbliższych tygodniach. Mamy pełną świadomość tego, że w przyszłości może być różnie – w przypadku chorób bakteryjnych dróg oddechowych zdarza się, że dochodzi do nawrotów, w tym do przerzutów bakterii ropnych na płuca, ale najnowsze wiadomości i wdrożone leczenie są dla nas bardzo pocieszające i dobrze rokują. To jest w tej chwili najważniejsze.

[pe2-image src=”http://lh3.googleusercontent.com/-zsicSI9WLpU/VTD6ltNVriI/AAAAAAABUPg/yQe9UHMd7lU/s144-c-o/IMG_8890.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20150417UDoc#6138681817803632162″ caption=”” type=”image” alt=”IMG_8890.JPG” ]

Apsik jest królikiem niepokojącym – tak można określić jego zachowanie. Często zawiesza się, ale to wszystko może mieć też związek z procesami, które zachodzą w jego mózgu w związku z encephalitozoonozą.

Bunię zabraliśmy wczoraj na kontrolę po sterylizacji. Cały czas jej jelita są dość leniwe i musi je pobudzić, ale miejmy nadzieję, że w najbliższych dniach wszystko wróci do normy.

[pe2-image src=”http://lh3.googleusercontent.com/-jzNxYAyTxpw/VTD6ni2aY2I/AAAAAAABUPw/h1Q-uyJ30xQ/s144-c-o/IMG_8905.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20150417UDoc#6138681849382855522″ caption=”” type=”image” alt=”IMG_8905.JPG” ]

Częstochowska Ciecierzynka cały czas boryka się z przewlekłym katarem i jest jednym z tych trudniejszych przypadków. Ostatnio nastąpiła jednak poprawa i teraz mamy nadzieję na to, że mała w pełni się ustabilizuje.

[pe2-image src=”http://lh3.googleusercontent.com/-uhl0J3jDKrA/VTFH5T48K4I/AAAAAAABURM/gN0GAmud1CQ/s144-c-o/IMG_8945.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20150417UDoc#6138766816999910274″ caption=”” type=”image” alt=”IMG_8945.JPG” ]

Brat Adams został wczoraj wykastrowany. W końcu!

[pe2-image src=”http://lh3.googleusercontent.com/-8DTPlypDowI/VTD6plJuB-I/AAAAAAABUQA/NgPaN0KRsDI/s144-c-o/IMG_8920.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20150417UDoc#6138681884360443874″ caption=”” type=”image” alt=”IMG_8920.JPG” ]

Gapik po 2 tygodniach od zabiegu korekty zębów pojechał na kontrolę. Niestety teraz już wiemy, że to na pewno nie była ostatnia korekta w jego życiu. Zęby Gapika rosną krzywo i bez stałej kontroli, pewnie już wkrótce byłby królikiem z ropniem. Do tego dochodzi wątroba. Gapik ma bardzo wysoką bilirubinę, jego mocz jest bardzo ciemny, wręcz czarny. Gapik cały czas robi też bardzo małe bobki. Póki co kontynuujemy ornipural. Po 2 tygodniach od zakończenia terapii powtórzymy badanie krwi.

[pe2-image src=”http://lh3.googleusercontent.com/-LAH3AFnBOBo/VTD6qzLsRfI/AAAAAAABUQI/aGyWc7AdNjQ/s144-c-o/IMG_8927.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20150417UDoc#6138681905306682866″ caption=”” type=”image” alt=”IMG_8927.JPG” ]

Kala, której sterylizację musimy jeszcze odłożyć, wczoraj została zaszczepiona.

[pe2-image src=”http://lh3.googleusercontent.com/-TwZIr9UJ87U/VTD6uuGw6oI/AAAAAAABUQg/v2Ry2vgduXg/s144-c-o/IMG_8938.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20150417UDoc#6138681972663315074″ caption=”” type=”image” alt=”IMG_8938.JPG” ]

Pocieszka ma bardzo słabe wyniki wątrobowe, czyli bez zmian w stosunku do ostatnich wyników. Poza tym Pocieszka dość wyraźnie schudła. Mimo dużego apetyt, idealnej pracy jelit – kilka tygodni walczyliśmy, żeby wyprowadzić ją z zaburzeń jelitowych, z którymi do nas trafiła po fatalnym leczeniu pasterelozy, które u niej zastosowano, ma zanik tkanki tłuszczowej. Mamy jednak nadzieję, że po wprowadzeniu ornipuralu, który może okazać się naprawdę remedium dla naszych wątrobowców (wystarczy spojrzeć na Sarabi) i zastosowaniu diety rodicare, Pocieszka uzyska odpowiednią wagę.

[pe2-image src=”http://lh3.googleusercontent.com/-0offCMvcuhU/VTD6md8BMII/AAAAAAABUPo/0gPZvP2DpSo/s144-c-o/IMG_8898.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20150417UDoc#6138681830884323458″ caption=”” type=”image” alt=”IMG_8898.JPG” ]

Oby Apsik poszedł w tym kierunku, co Pocieszka, która po zastosowanej terapii nie tylko ma czyste płuca i oskrzela, ale również górne drogi oddechowe.

Pracuś miał wczoraj korektę zębów. Doc musiał też usunąć dwa zęby trzonowe po prawej stronie, które mogły być źródłem ropy (dla przyp. u Pracusia ropa pojawiła się w j. ustnej). Przy okazji Pracuś został wykastrowany. 

[pe2-image src=”http://lh3.googleusercontent.com/-yx63aizRJaw/VTD6vyjMV1I/AAAAAAABUQo/irb45sC4nHs/s144-c-o/IMG_8943.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20150417UDoc#6138681991036163922″ caption=”” type=”image” alt=”IMG_8943.JPG” ]

Sarabi została wczoraj zaszczepiona. Czuje się bardzo dobrze – przede wszystkim ma duży apetyt, nad ranem rzuca miską z sianem i ziołami, z radością reaguje, kiedy podaję jej coś do jedzenia. Na początku maja powtórzymy u niej badanie krwi. Póki co kontynuujemy ornipural oraz chitofos.

[pe2-image src=”http://lh3.googleusercontent.com/-p6a9WuNsGFg/VTD6w8H72_I/AAAAAAABUQw/-aOAKvut6YU/s144-c-o/IMG_8950.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20150417UDoc#6138682010786061298″ caption=”” type=”image” alt=”IMG_8950.JPG” ]

Shenzi dzięki kroplówkom udało się ustabilizować. Nerki ruszyły, zniknęły zaburzenia jelitowe, z którymi do nas przyjechała, pojawił się ładny apetyt. Shenzi wczoraj została zaszczepiona.

[pe2-image src=”http://lh3.googleusercontent.com/-YTFyBi7W2T4/VTD6ooBth3I/AAAAAAABUP4/ypeWBaPlowg/s144-c-o/IMG_8918.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20150417UDoc#6138681867952293746″ caption=”” type=”image” alt=”IMG_8918.JPG” ]

Poza tym wczoraj u doc byli również nasi adopcyjni podopieczni, do których uśmiechnął się los i od kilku miesięcy,  a nawet lat przebywają w swoich wspaniałych domach – Bijou, Fresco, Kuleczka oraz Przylepka.

Przylepka przyjechała na kontrolę w odwiedziny aż ze Środy Wielkopolskiej. Po tym wszystkim co przeszła – martwa ciąża pozamaciczna, stłuszczona wątroba, brak apetytu i bobków przez wiele tygodni, dzisiaj jest w świetnej formie. I jak pięknie wygląda.

Przylepka

[pe2-image src=”http://lh3.googleusercontent.com/-qnwQOxjyNZw/VTD6kPW9N4I/AAAAAAABUPY/ZHEfZWht2iM/s144-c-o/IMG_8885.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20150417UDoc#6138681792611039106″ caption=”” type=”image” alt=”IMG_8885.JPG” ]

Wyniki krwi, którą pobieraliśmy w tym tygodniu, omówimy z doc jutro. Wczoraj wyszliśmy z gabinetu o północy.

RTG, a tym samym zabieg Gburka musieliśmy przełożyć na najbliższy tydzień ze względów od nas niezależnych (problemy techniczne rtg), co oznacza, że przyszły tydzień zapowiada się już standardowo gorąco. Niewykluczone, że do listy kandydatów na RTG jutro dołączy Mędrek.

W tym miejscu chciałabym nawiązać do wpisu , w którym wspominałam oczekiwanej przez nas fakturze za leczenie królików w marcu. Faktura ta obejmuje również koszt zakupu ornipuralu oraz interferon, natomiast nie uwzględnia kosztów RTG, które wykonujemy w innym miejscu oraz zakupu leków w aptekach.

[pe2-image src=”http://lh3.googleusercontent.com/-j15kRy2GS_c/VTFeKSbZu0I/AAAAAAABUVM/qwN-VC2YfeQ/s144-c-o/IMG_8435.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20150417#6138791297921170242″ caption=”” type=”image” alt=”IMG_8435.JPG” ]

Funkcjonowanie Azylu można wesprzeć w różny sposób. Za każdą formę pomocy jesteśmy ogromnie wdzięczni. Dzięki Wam możemy naszym podopiecznym możemy zapewnić im opiekę na najwyższym poziomie. Niestety nasze wydatki wciąż rosną, ma to związek z jednej strony z liczbą chorych królików, które trafiają do Azylu, z ich leczeniem, a potem najczęściej zapewnieniem im długotrwałej opieki w Azylu, z drugiej z koniecznością kompleksowej opieki nad królikami, które mają szansę na to, aby szybko trafić do nowych domów (badania krwi, sterylizacje/kastracje, szczepienia).

Szczegóły dotyczące form pomocy dla naszych podopiecznych można znaleźć na stronie Azylu.

Z góry składamy serdeczne podziękowania za wsparcie!

Boski prezentuje jak cieszymy się w Azylu z prezentów!

 Sarabi

[pe2-image src=”http://lh3.googleusercontent.com/-fuO1tyBvsvY/VTDLAZFi2sI/AAAAAAABUG0/OXVsWdwVwBA/s144-c-o/DSC05909.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20150417Serbi#6138629499700566722″ caption=”” type=”image” alt=”DSC05909.JPG” ] [pe2-image src=”http://lh3.googleusercontent.com/-TSdoftNOeJ0/VTDLEfOHKmI/AAAAAAABUHU/pH0vD6-aKXM/s144-c-o/DSC05914.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20150417Serbi#6138629570066590306″ caption=”” type=”image” alt=”DSC05914.JPG” ] [pe2-image src=”http://lh3.googleusercontent.com/-GMFJlg3U0UI/VTDLFHOTxoI/AAAAAAABUHc/_G5CxUmQgxA/s144-c-o/DSC05917.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20150417Serbi#6138629580804834946″ caption=”” type=”image” alt=”DSC05917.JPG” ] [pe2-image src=”http://lh3.googleusercontent.com/-hJqZF44DmjI/VTDLM-vWXZI/AAAAAAABUIM/Zz2MM9CCMY4/s144-c-o/DSC05934.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20150417Serbi#6138629715966451090″ caption=”” type=”image” alt=”DSC05934.JPG” ] [pe2-image src=”http://lh3.googleusercontent.com/-_BlLrXJJho4/VTDLP7XMYdI/AAAAAAABUIk/PwKvhAAOp6w/s144-c-o/DSC05947.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20150417Serbi#6138629766599434706″ caption=”” type=”image” alt=”DSC05947.JPG” ]

Wciąż bywa lękliwa, ale jest ciekawska, nie piszczy, nie ucieka przed człowiekiem, a wręcz przeciwnie. Myślę, że czuje się bezpiecznie.

Na ten moment czekaliśmy, chociaż kilka tygodni temu to wydawało się tak mało realne.

[pe2-gallery album=”http://picasaweb.google.com/data/feed/base/user/116670096946015854768/albumid/6138629442435579873?alt=rss&hl=en_US&kind=photo” ]

Ciotka Adamsowa

[pe2-image src=”http://lh3.googleusercontent.com/-9rPvxJcf2mw/VS_Srg3KZRI/AAAAAAABUEQ/uJgvLfHDpUE/s144-c-o/DSC05861.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20150416#6138356462126785810″ caption=”” type=”image” alt=”DSC05861.JPG” ] [pe2-image src=”http://lh3.googleusercontent.com/-DWioUezaexE/VS_SxA-xdfI/AAAAAAABUE4/6cqqRoAwXdE/s144-c-o/DSC05878.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20150416#6138356556647986674″ caption=”” type=”image” alt=”DSC05878.JPG” ] [pe2-image src=”http://lh3.googleusercontent.com/-fI66lTuqM4Y/VS_SysNN-sI/AAAAAAABUFA/ygfH-EcjgOY/s144-c-o/DSC05879.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20150416#6138356585431169730″ caption=”” type=”image” alt=”DSC05879.JPG” ]

Duszek

z łyżeczki pije flegaminę

[pe2-image src=”http://lh3.googleusercontent.com/-f3df98NfO9Q/VS_SYmM5rxI/AAAAAAABUCA/kaHDpRmzkjE/s144-c-o/DSC05816.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20150416#6138356137142628114″ caption=”” type=”image” alt=”DSC05816.JPG” ] [pe2-image src=”http://lh3.googleusercontent.com/-ZdVWIapPgaA/VS_SaXm11vI/AAAAAAABUCQ/4HuZsdnjZac/s144-c-o/DSC05818.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20150416#6138356167584634610″ caption=”” type=”image” alt=”DSC05818.JPG” ] [pe2-image src=”http://lh3.googleusercontent.com/-OmfBDJC1Ubk/VS_Sc7obkTI/AAAAAAABUCg/vANa7HLlz5Y/s144-c-o/DSC05826.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20150416#6138356211614716210″ caption=”” type=”image” alt=”DSC05826.JPG” ] [pe2-image src=”http://lh3.googleusercontent.com/-gVNiD88C0X8/VS_Sd2YmX4I/AAAAAAABUCo/Wo9d8IXeQtw/s144-c-o/DSC05828.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20150416#6138356227386007426″ caption=”” type=”image” alt=”DSC05828.JPG” ] [pe2-image src=”http://lh3.googleusercontent.com/-Txw63L5cyRk/VS_ShERaxRI/AAAAAAABUDA/GiRsrwXTjT0/s144-c-o/DSC05832.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20150416#6138356282653590802″ caption=”” type=”image” alt=”DSC05832.JPG” ]

Tami

[pe2-image src=”http://lh3.googleusercontent.com/-KIDH_snRK0g/VS_SmxqHoII/AAAAAAABUDw/7l4qWhpcrfo/s144-c-o/DSC05848.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20150416#6138356380736135298″ caption=”” type=”image” alt=”DSC05848.JPG” ] [pe2-image src=”http://lh3.googleusercontent.com/-IH3SfUBQCxw/VS_Sp7ocH3I/AAAAAAABUEA/skGios4hLQ8/s144-c-o/DSC05855.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20150416#6138356434953052018″ caption=”” type=”image” alt=”DSC05855.JPG” ] [pe2-image src=”http://lh3.googleusercontent.com/-pjfFq7yZveM/VS_SvKnCFoI/AAAAAAABUEo/gyJHoFNRhfo/s144-c-o/DSC05873.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20150416#6138356524873029250″ caption=”” type=”image” alt=”DSC05873.JPG” ] [pe2-image src=”http://lh3.googleusercontent.com/-VMojMAv02gE/VS_SwK5-HXI/AAAAAAABUEw/DeAh6rJ4JQU/s144-c-o/DSC05875.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20150416#6138356542132329842″ caption=”” type=”image” alt=”DSC05875.JPG” ]

[pe2-gallery album=”http://picasaweb.google.com/data/feed/base/user/116670096946015854768/albumid/6138355941583315633?alt=rss&hl=en_US&kind=photo” ]

W Azylu od pewnego czasu przygotowujemy się do rozpoczęcia sezonu wiosenno-letniego, którego inaugurację, jeśli dopisze nam pogoda, planujemy na początku maja. W zeszłym roku przekonałyśmy się o tym, jak dużo radości daje naszym podopiecznym możliwość spędzania czasu na wybiegu. Szaleństwom nie było końca. Czy może być coś przyjemniejszego niż wylegiwanie się w promieniach słońca, kopanie podziemnych tuneli, tarzanie się na trawie? Zdecydowanie nie. Do tego dochodzi inny aspekt – rabbitterapia dla nas ludzi, tj. azylowej służby, dlatego w tym roku do sezonu wiosenno-letniego chcemy przygotować się jeszcze lepiej.

[pe2-image src=”http://lh3.googleusercontent.com/-u7y7SPXGE5Y/VTDRYsFqc6I/AAAAAAABUK4/19lPp1GI1xs/s144-c-o/IMG_8875.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20150417Trawa#6138636514187965346″ caption=”” type=”image” alt=”IMG_8875.JPG” ]

Punkt I naszego planu został zrealizowany. Mamy piękną (z każdym dniem piękniejszą) trawę, a rozwiązanie problemu trawy nie było proste. Większość z nas do dzisiaj z nostalgią wspomina piękną, bujną trawę ze stokrotkami, którą cieszyliśmy się w zeszłym sezonie…, ale nie będziemy do tego wracać! Nie możemy wymagać od Azylantów zbyt wiele. W końcu wybieg jest po to, żeby z niego korzystać ; )

[pe2-image src=”http://lh3.googleusercontent.com/-NDgbnZwht4M/VTDQ8N0lmaI/AAAAAAABUJY/8rJKtDlPbT0/s144-c-o/DSC05256.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20150417Trawa#6138636025026943394″ caption=”” type=”image” alt=”DSC05256.JPG” ] [pe2-image src=”http://lh3.googleusercontent.com/-y0iU5tUyINQ/VTDRDtppevI/AAAAAAABUJw/-s85uc_U3EI/s144-c-o/IMG_8525.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20150417Trawa#6138636153830079218″ caption=”” type=”image” alt=”IMG_8525.JPG” ] [pe2-image src=”http://lh3.googleusercontent.com/-GLLsklQzvjg/VTDRQkkvOvI/AAAAAAABUKY/zoehiKHotyk/s144-c-o/IMG_8532.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20150417Trawa#6138636374731864818″ caption=”” type=”image” alt=”IMG_8532.JPG” ] [pe2-image src=”http://lh3.googleusercontent.com/-FPWKZkzHj7c/VTDRUQV8n2I/AAAAAAABUKo/FQW_1sdMDvc/s144-c-o/IMG_8549.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20150417Trawa#6138636438020595554″ caption=”” type=”image” alt=”IMG_8549.JPG” ]

W najbliższych dniach będziemy musieli odpowiednio zabezpieczyć moskitierami nasze  dwie, wspaniałe woliery. Potem je złożymy i plan będzie zrealizowany w 99%. Musimy rozwiązać jednak jeszcze jeden „problem”.

[pe2-gallery album=”http://picasaweb.google.com/data/feed/base/user/116670096946015854768/albumid/6138635883365340449?alt=rss&hl=en_US&kind=photo” ]

Niestety nie wszyscy podopieczni Azylu mogą zostać zaszczepieni. Wielu chorych rezydentów udało się zaszczepić – niewydolność wątroby, nerek czy nawet zaburzenia układu krążenia, nie stoją na przeszkodzie szczepieniu. Zaszczepić udało się nawet Pocieszkę, u której opanowaliśmy pasterelozę. Niestety w przypadku Aksamitki, Duszka, Dymki czy Petitki, a także innych królików w trakcie leczenia – np. Apsika czy Gburka, szczepienie byłoby zbyt ryzykowne – w tych przypadkach mamy do czynienia z nieuśpioną encephalitozoonozą, stanami ropnymi, infekcjami bakteryjnymi dróg oddechowych itd. W związku z tym, aby nie pozbawiać części królików z Azylu możliwości korzystania z wybiegu, bardzo potrzebujemy chociaż 2-3 pojedynczych kojców. Niestety nie mogą być to zwykłe zagrody, ponieważ ich nie będziemy w stanie odpowiednio zabezpieczyć. W przypadku kojców, których wzory znajdują się poniżej jest to jednak możliwe. Każde okienko możemy bowiem zabezpieczyć moskitierą.

zagroda nr 1, zagroda nr 2, zagroda nr 3, zagroda nr 4, zagroda nr 5

W polskich sklepach internetowych nie znalazłyśmy podobnych wzorów, dlatego zaczęłyśmy szukać na stronach zagranicznych. Każda ze wskazanych poniżej zagród jest droga, ale może ktoś z Was ma możliwość zbudowania takiej małej woliery? Może znacie kogoś, kto podjąłby się takiego zadania? Jeśli tak, prosimy o kontakt: fundacja@azyl.torun.pl. Bardzo zależy nam na tym, aby każdy z naszych podopiecznych mógł skorzystać z uroków piękne pogody, a niestety chociażby Aksamitka czy Petitka nie mogą przebywać w dużej wolierze z innymi królikami.

Boski z niecierpliwością czeka na rozpoczęcie sezonu!

[pe2-image src=”http://lh3.googleusercontent.com/-fLSXbj-jTI4/VDQW-qlh6lI/AAAAAAABB0w/jRkzRYnH-4g/s144-c-o/DSC06654.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20141007Boski#6067499863814302290″ caption=”” type=”image” alt=”DSC06654.JPG” ]

Jacek, Adrian dziękujemy za Waszą pracę, zaangażowanie i natychmiastową reakcję, kiedy znaleźliśmy się w opałach ; )

Soniu, dziękujemy za kolejną wspaniałą klatkę, zaś naszemu anonimowemu darczyńcy za paczkę z podkładami i środkami czystości!