Fotograficznie, Z życia Azylu

Niedziela (15.02.2015 r.)

15 lutego 2015

Fredzio podjada siano i zioła. Myślę, że wkrótce będzie odważnie zwiedzać cały Azyl. Jest królikiem bardzo spokojnym i ufnym…

[pe2-image src=”http://lh5.ggpht.com/-ORFY6FN4kFE/VODudagXUCI/AAAAAAABOJU/w_jICP1zqQg/s144-c-o/DSC09566.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20150215Fredzia#6116150483067818018″ caption=”” type=”image” alt=”DSC09566.JPG” ] [pe2-image src=”http://lh3.ggpht.com/-3EVnn1_TJRY/VODuimPcixI/AAAAAAABOJs/uTI6JOK5cc0/s144-c-o/DSC09572.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20150215Fredzia#6116150572117429010″ caption=”” type=”image” alt=”DSC09572.JPG” ] [pe2-image src=”http://lh6.ggpht.com/-Ik8-ccNeR70/VODukzQCVUI/AAAAAAABOJ0/D6UAaN_I-HI/s144-c-o/DSC09576.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20150215Fredzia#6116150609969304898″ caption=”” type=”image” alt=”DSC09576.JPG” ]

Miziak jest zdecydowanie spokojniejszy niż Piksel. Po Azylu porusza się póki co niepewnie, poznając powoli teren.

[pe2-image src=”http://lh6.ggpht.com/-T-DEXkdBrZU/VODwyLyxhOI/AAAAAAABOMs/ymas_uyhMHo/s144-c-o/DSC09676.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20150215Baran1#6116153038919009506″ caption=”” type=”image” alt=”DSC09676.JPG” ] [pe2-image src=”http://lh4.ggpht.com/-m6M1Sc3-c4U/VODw26zwoHI/AAAAAAABONE/FluLIn5xaJg/s144-c-o/DSC09696.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20150215Baran1#6116153120259088498″ caption=”” type=”image” alt=”DSC09696.JPG” ] [pe2-image src=”http://lh4.ggpht.com/-dDzmSWf6tY8/VODw-8VsTCI/AAAAAAABONk/kcqh4I-hqrA/s144-c-o/DSC09726.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20150215Baran1#6116153258108800034″ caption=”” type=”image” alt=”DSC09726.JPG” ]

[pe2-gallery album=”http://picasaweb.google.com/data/feed/base/user/116670096946015854768/albumid/6116152992845918353?alt=rss&hl=en_US&kind=photo” ]

Piksel to młody bóg – królik pełen energii, z którym na pewno nikt nie będzie się nudził. W klatce luzak.

[pe2-image src=”http://lh6.ggpht.com/-uFQiX6hgMIM/VODvqjoDkAI/AAAAAAABOLE/tLWP-thZ4ok/s144-c-o/DSC09625.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20150215Baran#6116151808365924354″ caption=”” type=”image” alt=”DSC09625.JPG” ] [pe2-image src=”http://lh5.ggpht.com/-MEzCDLg6za8/VODv9w-pmcI/AAAAAAABOME/SYrlEDd8tGU/s144-c-o/DSC09651.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20150215Baran#6116152138367867330″ caption=”” type=”image” alt=”DSC09651.JPG” ] [pe2-image src=”http://lh3.ggpht.com/-dmMu2odVVpQ/VODwHy9z4TI/AAAAAAABOMU/Zorxc5Hyfzs/s144-c-o/DSC09667.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20150215Baran#6116152310699909426″ caption=”” type=”image” alt=”DSC09667.JPG” ]

[pe2-gallery album=”http://picasaweb.google.com/data/feed/base/user/116670096946015854768/albumid/6116151474476300705?alt=rss&hl=en_US&kind=photo” ]

Jutro na pewno oddamy bobki Fredzi, Miziaka oraz Piksela do badania – szczególnie bobki naszych panów wydają się być podejrzane.

Biolapis, chitofos, espumisan, rodicare? To najlepsze królicze przysmaki – przynajmniej według naszej małej lekomanki Fasolki. Zastrzyki też nie są złe. Z każdym dniem Fasolka coraz bardziej nas zaskakuje. Kiedy wychodzi ze swojej fazy wyciszenia, zazwyczaj zaczyna krążyć po Azylu, ale zasadniczo tylko śladami ludzi. Taki duszkowy charakter.

[pe2-image src=”http://lh6.ggpht.com/-ZtemOx2sqv0/VODyriRXfGI/AAAAAAABOOM/OABbk0u6mjs/s144-c-o/DSC09756.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20150215Fasolka#6116155123717078114″ caption=”” type=”image” alt=”DSC09756.JPG” ] [pe2-image src=”http://lh4.ggpht.com/-_Pluf5RbUUo/VODyyPR_GUI/AAAAAAABOOk/PlP1_2X3hNU/s144-c-o/DSC09761.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20150215Fasolka#6116155238878484802″ caption=”” type=”image” alt=”DSC09761.JPG” ] [pe2-image src=”http://lh4.ggpht.com/-YrCC4VtNwoQ/VODy5WzOYZI/AAAAAAABOO8/Tm9hoGOgHTo/s144-c-o/DSC09775.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20150215Fasolka#6116155361156030866″ caption=”” type=”image” alt=”DSC09775.JPG” ] [pe2-image src=”http://lh3.ggpht.com/-qnusngDPPAc/VODy8Y1xsdI/AAAAAAABOPE/VmTlN709390/s144-c-o/DSC09778.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20150215Fasolka#6116155413243212242″ caption=”” type=”image” alt=”DSC09778.JPG” ] [pe2-image src=”http://lh4.ggpht.com/-_dSgqiCNHqQ/VODzI9xsYFI/AAAAAAABOPs/A9U72FP9xqA/s144-c-o/DSC09797.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20150215Fasolka#6116155629316628562″ caption=”” type=”image” alt=”DSC09797.JPG” ] [pe2-image src=”http://lh6.ggpht.com/-bpibrFcsRvI/VODzLp7TjJI/AAAAAAABOP0/a1bqSDIAeu0/s144-c-o/DSC09801.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20150215Fasolka#6116155675527842962″ caption=”” type=”image” alt=”DSC09801.JPG” ]

[pe2-gallery album=”http://picasaweb.google.com/data/feed/base/user/116670096946015854768/albumid/6116155049271416481?alt=rss&hl=en_US&kind=photo” ]

I ten magnetyczny wzrok…

[pe2-image src=”http://lh5.ggpht.com/-JxoGlIzdgqM/VODzbjAyabI/AAAAAAABOQQ/Im4OQDVgV7A/s144-c-o/DSC09721.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20150215Mananka#6116155948549695922″ caption=”” type=”image” alt=”DSC09721.JPG” ] [pe2-image src=”http://lh3.ggpht.com/-BKwt41_1uBQ/VODzeEPqDiI/AAAAAAABOQY/r84xym7YLnQ/s144-c-o/DSC09718.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20150215Mananka#6116155991830171170″ caption=”” type=”image” alt=”DSC09718.JPG” ] [pe2-image src=”http://lh3.ggpht.com/-9j-CrYzoWes/VODziIlOfNI/AAAAAAABOQk/UVABVKe-z1k/s144-c-o/DSC09715.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20150215Mananka#6116156061713857746″ caption=”” type=”image” alt=”DSC09715.JPG” ]

Duszek znowu ma silniejszy kaszel. Martwi nas też Fircyk, który ma bardzo brzydki kał (badanie kału wykluczyło kokcydiozę i inne pasożyty) i zastanawiamy się czy nie zaczynają się widoczne problemy z wątrobą…, której zły stan potwierdził się przy okazji kastracji. Zobaczymy.

Poza tym na froncie bez większych zmian.

Jutro czeka nas długa wizyta u doc – na liście tym razem znajdują się m.in. Fasolka, Fircyk, Fredzia, Miziak, Muszkieterowie, Piksel…, Przylepka, u której znowu pojawił się problem z okiem – Przylepka trafiła do nas z lekko załzawionym okiem, ale problem szybko zniknął, a teraz znowu się odtworzył i tym razem na pewno nie obędzie się bez zdjęcia rtg głowy.

Na jutro zaplanowaliśmy również zabieg sterylizacji u Mananki.

W tym tygodniu kontrola na pewno czeka również Ciotkę Adamsową – zobaczymy czy w miejscu po usunięciu zębów nadal gromadzi się ropa, Duszka, Pocieszkę.

* * *

Tymczasem dzisiaj do nowego domu trafił nasz wyjątkowy Irokez. Dziękujemy, że tak cierpliwie na niego czekaliście : *

W najbliższych dniach szczęście uśmiechnie się również do Biedronki!

Skoro już mowa o domach naszych podopiecznych, Ktoś wyjątkowy pozdrawia wszystkich swoich wielbicieli ze swojego wspaniałego domu.

Oto Fajter

(chłopak na medal)

[pe2-image src=”http://lh6.ggpht.com/-oE7nqeZntqw/VOD-rtU7YpI/AAAAAAABOSg/5IVbucf9neU/s144-c-o/20150215_131713-001.jpg” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20150215#6116168320824337042″ caption=”” type=”image” alt=”20150215_131713-001.jpg” ]

 I jeszcze kolejny powód do ogromnej radości – zdjęcia Inari z nowego domu.

Wczoraj wspominałam o tym, jak do nas trafiła. To był czerwiec 2014 r. Inari porzucono w małej klatce w pobliżu lecznicy weterynaryjnej. Była królikiem z dużą nadwagą, który najprawdopodobniej wskutek  encephalitozoonozy stracił wzrok. Wczesną jesienią zeszłego roku u Inari pojawiły się również inne objawy e.c. – przestała kontrolować mocz, ale dość szybko udało się nad nimi zapanować.

Dzisiaj Inari ma prawdziwy dom u naszej najmłodszej wolontariuszki Oli. Razem ze wspaniałymi opiekunami otrzymała w pakiecie wygodne łóżko! i prawdziwego przyjaciela Nero. Mimo swojej niepełnosprawności w nowym otoczeniu odnalazła się doskonale.

[pe2-image src=”http://lh5.ggpht.com/-akXO13mtT0w/VOD_TPbE_8I/AAAAAAABOTM/clPhlkWP6II/s144-c-o/P1120188.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20150215Inari#6116168999991836610″ caption=”” type=”image” alt=”P1120188.JPG” ] [pe2-image src=”http://lh3.ggpht.com/-GxBPPksAZH4/VOD_WfllO1I/AAAAAAABOTU/VgXx0pg-aL8/s144-c-o/P1120189.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20150215Inari#6116169055870466898″ caption=”” type=”image” alt=”P1120189.JPG” ] [pe2-image src=”http://lh6.ggpht.com/-AjmhwzYNttM/VOD_az52pmI/AAAAAAABOTc/NHKTHGrYtSg/s144-c-o/P1120172.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/20150215Inari#6116169130043680354″ caption=”” type=”image” alt=”P1120172.JPG” ]

Na koniec chciałybyśmy przypomnieć o możliwości wsparcia naszych podopiecznych za pośrednictwem sklepu www.uszatkowo.pl.

W szczególności zioła (oraz w tej chwili rodicare instant) są w Azylu na wagę złota, a miesięcznie w Azylu zużywamy kilkadziesiąt kg ziół.

To jednak nie wszystko. Osoby mieszkające zagranicą mogą również wspierać Azyl za pośrednictwem niemieckiego sklepu internetowego w ramach akcji pomocy dla różnych organizacji zwierzęcych. Z listy organizacji umieszczonej na stronie sklepu wystarczy wybrać Azyl dla Królików i podarować paczkę o wartości 25 euro – sklep do kwoty 25 euro dołoży połowę wartości tej paczki i dzięki temu do naszych podopiecznych dotrą prezenty o wartości  37,50 euro. Szczegóły tutaj.

Jak widać, Fasolka zyskała już nawet status zagranicznej gwiazdy.

Będziemy wdzięczni za każdą pomoc.

cdn. jutro

8 komentarzy

  • Odpowiedź TK donoszą…Toruńskie króliki | Toruńskie króliki 18 lutego 2015 at 16:21

    […]  http://www.azyl.vot.pl/2015/02/niedziela-15-02-2015-r/ […]

  • Odpowiedź magda 16 lutego 2015 at 21:12

    Fajter zmienił się nie do poznania Do małego naprawdę uśmiechnęło się szczęście – zresztą tak jak do wszystkich waszych podopiecznych. Swoją drogą nie zdawała sobie sprawy ile królików jest porzucanych

  • Odpowiedź Ola Azyl dla Królików 16 lutego 2015 at 08:47

    U Miziaka i Piksela bobków w zasadzie brak : / a Fircyk zaraz jedzie na kroplówkę. Ma obniżoną temp. ciała.
    I tak zaczynamy poniedziałek.

  • Odpowiedź Ola Azyl dla Królików 16 lutego 2015 at 07:51

    Teraz link już działa : )

  • Odpowiedź Vanessa H 16 lutego 2015 at 00:59

    I have tried and it seems German store does not accept US Credit cards? I can send herbs via Tivo so far. At least that works. I love that little lop that looks like Marilyn. I just wish I could post a photo so you could see they are twins!

    Vanessa

  • Odpowiedź sonia 15 lutego 2015 at 22:34

    Ola ja nie moge znalezc tego sklepu niemieckiego,pomoz szukac,bo jak nacisne ” tutaj” to sie wyswietla strona glowna AZYLU

    • Odpowiedź Ola 15 lutego 2015 at 22:38

      Faktycznie, coś mi nie wyszło :/ – poprawię link pod „tutaj” rano, a teraz zerknij Soniu na link pod „gwiazda” – tam jest profil fb tego sklepu 🙂

  • Odpowiedź Klaudia 15 lutego 2015 at 22:08

    Wspaniałe wieści, mam nadzieję, że coraz więcej królików znajdzie swój dom 🙂
    Pingwinka oglądając zdjęcia wykazała spore zainteresowanie Miziakiem! – z wrażenia weszła na laptop 😉

    Trzymamy kciuki za podopiecznych 🙂

  • Skomentuj Ola Azyl dla Królików Anuluj

    *