Fotograficznie, Z życia Azylu

Wtorek (27.01.2015 r.)

27 stycznia 2015

Sikorka podjada siano i zioła, ale wciąż nie robi bobków. Jutro wykonamy u niej badanie krwi oraz USG.

DSC06955.JPG DSC06954.JPG DSC06958.JPG

Fasolka ma zdecydowanie lepszy nastrój, ale mimo ograniczenia furosemidum co 12h ma wciąż mokry ogon i łapy. W tej chwili najważniejsze jest to, że oddycha spokojnie i jest stabilna krążeniowa, ale przed nami jeszcze długa droga, o ile w ogóle uda nam się poprawić funkcjonowanie jej nerek.

DSC06997.JPG DSC07004.JPG DSC07019.JPG

Fasolka nie jest idealną pacjentką – każdy zastrzyk traktuje jak zamach na jej życie, ale za to potrafi biegać za człowiekiem jak pies.

Urocze z niej stworzenie.

DSC07020.JPG DSC07021.JPG DSC07024.JPG DSC07026.JPG DSC07032.JPG

I jeszcze kilka ujęć z Azylu.

DSC06970.JPG DSC06978.JPG DSC06987.JPG DSC06996.JPG DSC06966.JPG

Jutro badanie krwi czeka nie tylko Sikorkę, ale również Edwarda – i tutaj wiadomość dla wszystkich fanów Edwarda, Martyna po raz kolejny przejechała setki km, aby być z nami i z…Edwardem!, Fircyka oraz Makiełkę.

Cdn.

6 komentarzy

  • Odpowiedź Ada 28 stycznia 2015 at 21:39

    A jak się trzyma Pocieszka? Bo dawno nie było o niej informacji

    • Odpowiedź Ola Azyl dla Królików 28 stycznia 2015 at 21:44

      Pocieszka – we wczorajszym wpisie na przedostatnim zdjęciu 🙂 czuje się bardzo dobrze.
      Ostatnie informacje o jej stanie zdrowia znajdują się w sobotnim wpisie.
      http://www.azyl.vot.pl/2015/01/sobota-24-01-2015-r/
      Na szczęście nadal jest stabilna, ma apetyt, robi bobki. Udało się nam zrobić ogromny krok do przodu 🙂

      • Odpowiedź Ada 29 stycznia 2015 at 14:23

        To super bardzo się cieszę 🙂 Trzymam kciuki za nią !! I oczekuję informacji kiedy będzie można się ustawić w kolejce do jej adopcji 🙂

  • Odpowiedź Ninka 28 stycznia 2015 at 17:07

    I za całą resztę 🙂

  • Odpowiedź Ninka 28 stycznia 2015 at 17:05

    Ja też trzymam kciuki za Sikorkę, mocno!

  • Odpowiedź otka_a 28 stycznia 2015 at 00:07

    Biedna, smutna Sikorka…
    Trzymam kciuki, żeby było ok!

  • Napisz komentarz

    *