U Duszka podczas osłuchiwania słychać szmery płucne. Doc zrobił mu dzisiaj badanie usg. Ropień w ujęciu usg nie był widoczny, ale upewniliśmy się, że póki co w klatce piersiowej nie ma żadnych płynów, a lewa komora serca Duszka jest powiększona.
Duszek u doc jak zawsze zachowywał się jak anioł – przynajmniej podczas badania, ponieważ poza tym dopisywał mu bardzo dobry humor – zaczepiał nas, szukając jedzenia, irytował się z powodu zamknięcia w transporterze etc. Duszek dosłownie u doc zdrowieje.
Na kontrolę do doc zabrałam dzisiaj również Petitkę. Po terapii antybiotykiem, katar u Petitki się zmniejszył, ale nadal bardzo mocno się ślini. Jej zęby policzkowe przerosły i w pon. małą czeka ich korekta.
Kontrola u Przylepki wypadła dość dobrze. Wciąż robi bardzo małe bobki, ale to i tak postęp.
Śnieżynka – nasza hormonalna mieszanka wybuchowa, została dzisiaj wysterylizowana. Teraz powinna się wyciszyć.
W Azylu Cynamon robi postępy. Ilość wypijanej wody i moczu bez zmian, ale za to dzisiaj przyłapałam go na konsumowaniu ziół!.
Dymkę, która z uwagi na częstotliwość podawania leków, dzisiaj przyjechała do Azylu, w tyg. zabieramy na kontrolne badanie krwi. Dymka ma niewydolne nerki i wątrobę, a poza tym zaburzenia równowagi zw. z przewlekłą encephalitozoonozą, ale poza tym funkcjonuje dość dobrze i bardzo lubi jeść ; )
Kleksik, który w pełni doszedł do siebie po zabiegu kastracji, czeka już tylko na nowy dom.
Poza tym w Azylu bez zmian.
* * *
Dzisiaj w toruńskich Nowościach pojawiły się ogłoszenia zachęcające do adopcji wybranych podopiecznych Fundacji, przebywających w domach tymczasowych.
Piotr dziękujemy! i zachęcamy wszystkich do adopcji królików, które przebywając w domach tymczasowych, od długiego czasu czekają na domy stałe.
Brak komentarzy